Kiszone ogórki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8069
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Wszyscy zbieramy słoiki po przetworach z polskiego sklepu, oczywiście często psuja się zakrętki ale to nie problem, wcześniej nowe zakrętki podsyłała mi siostra a teraz sama sobie przywiozłam.
Rodzinka życzy sobie najzwyklejszych kiszonych, bez żadnych dodatków . Koniec, Kropka i nie ma dyskusji. Ogórki (około 10 cm, czasami dłuższe- zależy od słoja), czosnek lokalny, nie chiński, koper- baldachy (albo mam własne suche wymłócone nasiona), korzeń chrzanu , solanka (około 5 deko soli na 1 litr wody). Największy problem w ub. roku miałam z chrzanem, nie można świeżego kupić poza okresem Wielkanocy. Sprowadzaliśmy przez amazon, okropnie przywiędły. W tym roku nakupili wiosna korzeni i wsadzili za domem, bo to najlepszy sposób by doczekał do sezonu ogórkowego. No i sobie pięknie rośnie.
Rodzinka życzy sobie najzwyklejszych kiszonych, bez żadnych dodatków . Koniec, Kropka i nie ma dyskusji. Ogórki (około 10 cm, czasami dłuższe- zależy od słoja), czosnek lokalny, nie chiński, koper- baldachy (albo mam własne suche wymłócone nasiona), korzeń chrzanu , solanka (około 5 deko soli na 1 litr wody). Największy problem w ub. roku miałam z chrzanem, nie można świeżego kupić poza okresem Wielkanocy. Sprowadzaliśmy przez amazon, okropnie przywiędły. W tym roku nakupili wiosna korzeni i wsadzili za domem, bo to najlepszy sposób by doczekał do sezonu ogórkowego. No i sobie pięknie rośnie.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8069
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Kiszone ogórki
Napisze Ci króciutko, bo to nie jest odpowiedni wątek a my sobie tu offt robimy; woda letnia z kranu ( z własnej studni, przepuszczana przez jakieś filtry, tzn bez kamienia) słoik dobrze dokrecam, stawiam na takiej aluminiowej tacce, w razie gdy syczy i cieknie to dokręcam, po paru dni@ch znoszę do piwnicy. U mnie 5 deko soli , zwykłej, nie tej specjalnej do przetworów, to jest właśnie 2 łyżki, ale to zależy jakie kto ma łyżki. Ogórki mam zawsze świeże, tak ze nie pochłaniają wody i są zawsze przykryte solanka. Baaardzo rzadko mi się zdarza by się ogórki popsuły, tylko w tych amerykańskich sloikach jak przykrywkę wygięło to musiałam wywalać.
Pozdrawiam! Gienia.
- rebeko
- 200p
- Posty: 487
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ja od 3 lat dodaję oprócz czosnku, gałązkę świeżego estragonu zamiast chrzanu i są super chrupkie. Zalewam gorącą wodą z solą kamienną. Nigdy mi nie zgniły ogórki, trafiały się puste, ale nie ciapowate. Poza tym, jak już ukisną to pasteryzuję króciutko, aby tylko pokazały się bąbelki powietrza w słoiku. Nie ma mowy, żeby nie wyszły, zwłaszcza z własnej uprawy.
- marcin_pl
- 50p
- Posty: 61
- Od: 25 sty 2019, o 01:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA
Re: Kiszone ogórki
Jak myślicie czy można użyć plastikowych nakrętek na słoiki , przy kiszeniu ogórków na zimę ?
Biały nalot na ogórkach kiszonych
Witajcie, w tym roku postanowiłem sam zakisić ogórki. Przepis standardowy, ogórki, chrzan, koper, liść porzeczki. Ogórki po zakiszeniu były ok. Zszedłem jednak teraz do piwnicy i tu coś takiego...

Na ogórkach i na dnie słoików jest biały nalot, jakby mąka. Ogórki pachną po prostu jak kiszone. Nie wygląda to na pleśń. Czy ktoś obserwował u siebie takie zjawisko?

Na ogórkach i na dnie słoików jest biały nalot, jakby mąka. Ogórki pachną po prostu jak kiszone. Nie wygląda to na pleśń. Czy ktoś obserwował u siebie takie zjawisko?
Jakub.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Biały nalot na ogórkach kiszonych
To naturalny efekt procesów fermentacji. Nie ma wpływu na jakość spożywanych ogórków
- Bala
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 21 kwie 2019, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Biały nalot na ogórkach kiszonych
To są bakterie kwasu mlekowego. Zdrowy probiotyk.
...w życiu nigdy nie wiadomo,czy to oaza,czy fatamorgana...
- Administrator
- ---
- Posty: 7170
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Biały nalot na ogórkach kiszonych
Ciekawa informacja.
Re: Biały nalot na ogórkach kiszonych
Masłowy, czy mlekowy najważniejsze, że ogórki dobre
Dzięki wszystkim za pomoc, uratowaliście moje ogórasy.

Jakub.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 25 maja 2019, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, między Wisłą a Kampinosem...
Re: Kiszone ogórki
Po "zimie" mogę sobie sama odpowiedzieć na pytanie odnośnie trzymania ogórków kiszonych niepasteryzowanych w ciepłej spiżarni. Otóż da się. Co prawda ogórków nie było dużo, skończyły się miesiąc temu ale jest jeszcze kiszona cukinia i ma się dobrze.
Piszę na wypadek gdyby ktoś miał podobne rozterki.
Piszę na wypadek gdyby ktoś miał podobne rozterki.
Z nadzieją w jutrzejszy dzień.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Graszka
- 1000p
- Posty: 1292
- Od: 1 gru 2007, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kiszone ogórki
Podnoszę wątek do góry, bo sezon w pełni.
Może macie nowe sprawdzone i dobre przepisy na ogórki nie koniecznie kiszone?
Może macie nowe sprawdzone i dobre przepisy na ogórki nie koniecznie kiszone?
Re: Kiszone ogórki
Czytam jak robicie ogórki kiszone i wydaje się że robię podobnie. Jednak nie jestem całkowicie zadowolona z efektów. Ogórki są pachnące i smaczne ale nie są tak chrupiące jakbym oczekiwała. Nie wiem już co robię nie tak jak trzeba. Daję do słoiczka chrzan, czosnek, koper, kilka listków wiśni i porzeczki czarnej. Robiła tak moja mama i babcia i ogórki zawsze były chrupiące moje w jednym roku są super a w innym już nie. 

Hanna
-
- 200p
- Posty: 331
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Kiszone ogórki
Ha-Ah Zależy to od odmiany i od tego czy nie zostały przenawożone.
Ogórki starych polskich odmian uprawiane na moim kompoście są o niebo lepsze od kupnych.
Ogórki starych polskich odmian uprawiane na moim kompoście są o niebo lepsze od kupnych.