Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
6 ml na 4 litry wody 0.15%.
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 22 cze 2019, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź/Wolbórz
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Skąd masz taką proporcje? Producent w ogóle nie podaje na ulotce pomidora.predii pisze:Polecam Finito 5ml/l+mocznik 5g/l u mnie zahamował rozwój ZZ, niema na co czekać...
Ja wolałem w związku z tym nie przesadzać i dałem 2ml/litr.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Zrobiłem 10 ml Na 6l wody i popryskałem i co dalej ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Czekać. 3 dni karencji.
(Magnicur) Infinito nie jest rejestrowany na pomidora w Polsce ale jest na zarazę ziemniaka w ziemniakach (Psiankowate to również pomidory).Każda dodatkowa rejestracja to koszty.
12 ml na 2-4 litry wody (oprysk co 7 dni, albo
16 ml na 2- 4 litry wody (oprysk co 10-14 dni)
(Magnicur) Infinito nie jest rejestrowany na pomidora w Polsce ale jest na zarazę ziemniaka w ziemniakach (Psiankowate to również pomidory).Każda dodatkowa rejestracja to koszty.
12 ml na 2-4 litry wody (oprysk co 7 dni, albo
16 ml na 2- 4 litry wody (oprysk co 10-14 dni)
Pozdrawiam! Gienia.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Emejcz pisze:Skąd masz taką proporcje? Producent w ogóle nie podaje na ulotce pomidora.predii pisze:Polecam Finito 5ml/l+mocznik 5g/l u mnie zahamował rozwój ZZ, niema na co czekać...
Ja wolałem w związku z tym nie przesadzać i dałem 2ml/litr.

Oprysk Finito 2-3ml/l stosuje się zapobiegawczo
Interwencyjnie zalecają 5 ml/l

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7549
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Zaraza ziemniaczana= ZZ. Poczytaj troszkę ostatnie posty bo o niej mowa.
Poczytaj również i tu viewtopic.php?f=42&t=118150
Poczytaj również i tu viewtopic.php?f=42&t=118150
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Dziękuję, przejrzałam ostatnie wątki, tylko nie miałam pewności czy to zz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7092
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Asia
- rotos
- 1000p
- Posty: 1383
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Oby to nie było jakieś zarażenie bakteryjne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Pelasiu, mam to samo. Na zewnątrz, w gruncie dwa Oxeheart i w szklarni 3 Mama Leone. Stoją takie sieroty i nie mam pomysłu co im jest, i tylko te i to od jakiegoś miesiąca a może i wcześniej. Podejrzewam rolnice, bo tam buszują, nie chcę pomidorów wyrywać, chyba, że całkiem padną.


Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7092
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Powiem Ci ,że wczoraj miałam je wyrwać , ale prędzej czy później to zrobię ,bo mnie wnerwiają
Przy zakażeniu bakteryjnym są taklie objawy?

Przy zakażeniu bakteryjnym są taklie objawy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Raczej nie. Z bakteryjnych to sa; cętkowatość, rak bakteryjny, bakteryjna nekroza rdzenia i jakaś- pierwszy raz słyszę -bakteryjna choroba szalonych korzeni.
Na wirusa też mi nie pasuje, bo powinny być zmiany na liściach, mozaika ? A one zwiędnięte tylko są, zaczęły im już brzegi liści obsychać, żadnych zmian na nich nie ma. Jak uschną to wyrwę. Dlatego pomyślałam o rolnicach. Turkucia czasem nie masz?
Na wirusa też mi nie pasuje, bo powinny być zmiany na liściach, mozaika ? A one zwiędnięte tylko są, zaczęły im już brzegi liści obsychać, żadnych zmian na nich nie ma. Jak uschną to wyrwę. Dlatego pomyślałam o rolnicach. Turkucia czasem nie masz?
Pozdrawiam! Gienia.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
A łodyga przy gruncie wygląda normalnie?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Tak, to była pierwsza rzecz , której się przygladnelam . Sprawdziłam , W szklarni to się tak wlecze od końca maja, ale te w gruncie od trzech tygodni tak marnieją. W każdym bądź razie ostatni rok je uprawiamy.
Pozdrawiam! Gienia.