Trawnik z mikrokoniczyną
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Dzięki za podzielenie się doświadczeniem! Teraz to już sama nie wiem... Piszesz "koniec niewolnictwa", a ja właśnie chciałam trawnik z koniczyną (ostatnio wymyśliłam też trawę z krwawnikiem, zastanawiam się czy nie posiać) żeby nie być niewolnikiem trawnika - koszenie, odchwaszczanie, pryskanie to tym, to tamtym... A z tego co piszesz wynikałoby, ze właściwie ilość pracy jest taka sama, a nawet większa Ja mam samego trawnika tylko jakies 400m, więc może nie byłoby tak źle. A jak z podlewaniem, chyba nie wymaga tyle wody? Bo głównie o to mi chodzi.
-- Pt 24 lip 2020 08:07 --
Ciekawa jestem tez czy dałoby się dosiać mikrokoniczynę do już istniejącego trawnika. Tylko czy kupi się nasiona samej koniczyny?
-- Pt 24 lip 2020 08:07 --
Ciekawa jestem tez czy dałoby się dosiać mikrokoniczynę do już istniejącego trawnika. Tylko czy kupi się nasiona samej koniczyny?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 23 lip 2020, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Tak, przy tej trawie roboty jest od groma ale głównie z koszeniem. Ja trawę zbierałem do kosza więc trzeba było się nachodzić.
Jeśli chodzi o podlewanie to ja akurat mam zrobione nawodnienie więc trawa była regularnie podlewana i nie wiem jak by rosła przy nieregularnym podlewaniu.
Jak wspomniałem we wcześniejszym poście ja naprawdę lubię kosić. widok równo skoszonej trawy sprawiał mi satysfakcję i napawał dumą!
Niestety z czasem trochę z braku energii trochę z braku czasu koszenie stało się uciążliwe - właśnie ze względu na ogromną ilość masy zielonej.
Co do samach nasion to ja miałem kupioną trawę z mikrokoniczyną z firmy Natura. Piszą, że ta koniczyna to niby jakaś specjalna odmiana jest. Jak dla mnie to była zwykła koniczyna biała. Ona rzeczywiście jest znacznie mniejsza od tej różowej i bardzo dobrze znosi częste koszenie. Z czasem miałem wrażenie, że koniczyna zdominowała trawę...
Poniżej zdjęcia:
Tak się prezentuje trawa po skoszeniu. naprawdę rewelacja.
Tak wygląda trawa przed skoszeniem i w trakcie koszenia (mniej więcej taki jest przyrost tygodniowy - beż żadnego nawożenia oczywiście ale z regularnym podlewaniem)
A tyle trawy jest po skoszeniu ok 2000m2 - cała przyczepka.
Pozdrawiam
Sławek
Jeśli chodzi o podlewanie to ja akurat mam zrobione nawodnienie więc trawa była regularnie podlewana i nie wiem jak by rosła przy nieregularnym podlewaniu.
Jak wspomniałem we wcześniejszym poście ja naprawdę lubię kosić. widok równo skoszonej trawy sprawiał mi satysfakcję i napawał dumą!
Niestety z czasem trochę z braku energii trochę z braku czasu koszenie stało się uciążliwe - właśnie ze względu na ogromną ilość masy zielonej.
Co do samach nasion to ja miałem kupioną trawę z mikrokoniczyną z firmy Natura. Piszą, że ta koniczyna to niby jakaś specjalna odmiana jest. Jak dla mnie to była zwykła koniczyna biała. Ona rzeczywiście jest znacznie mniejsza od tej różowej i bardzo dobrze znosi częste koszenie. Z czasem miałem wrażenie, że koniczyna zdominowała trawę...
Poniżej zdjęcia:
Tak się prezentuje trawa po skoszeniu. naprawdę rewelacja.
Tak wygląda trawa przed skoszeniem i w trakcie koszenia (mniej więcej taki jest przyrost tygodniowy - beż żadnego nawożenia oczywiście ale z regularnym podlewaniem)
A tyle trawy jest po skoszeniu ok 2000m2 - cała przyczepka.
Pozdrawiam
Sławek
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Jak dla mnie wygląda super A masa zielona na kompost...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 wrz 2020, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
A może dla takiej powierzchni przydałby się traktorek albo większa kosiarka, wtedy zamiast 4 godzin zajęłoby to 15 minut
A przy mikro-koniczynie chyba nie zbiera się trawy - tak wyczytałem na forach.
Pozdrawiam.
A przy mikro-koniczynie chyba nie zbiera się trawy - tak wyczytałem na forach.
Pozdrawiam.
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Witam, chciałabym odświeżyć wątek,
Jak tam wasze trawniki z mikrokoniczyną? Pokazecie jakieś zdjęcia?
2 tyg temu wysiałam 2000m2 trawą z mikrokoniczyną z firmy top decor Natura, na razie wschodzi sama trawka.
Jak tam wasze trawniki z mikrokoniczyną? Pokazecie jakieś zdjęcia?
2 tyg temu wysiałam 2000m2 trawą z mikrokoniczyną z firmy top decor Natura, na razie wschodzi sama trawka.
trawnik - mikrokoniczyna lub coś innego mało wymagającego
Cześć!
Mam następujący problem i potrzebuję rady, a w sklepach dostaję wykluczające się!
Na wiosnę chciałbym zagospodarować dosyć sporą działkę, 30 arów, teren został wyrównany i wypadałoby coś posiać.
Działka pod lasem (las na górce i od południa, więc na części działki jest cień), wierzchnia warstwa ziemi ok 5-15 cm, pod spodem piasek, więc po opadach deszczu robi się dosyć szybko sucho.
Nie zależy mi na tym, aby trawnik był perfekcyjny, systematycznego podlewania też nie planuję i chciałbym aby utrzymanie tego terenu pochłaniało jak najmniej pracy, również ze względu na koszenie kosiarką a nie traktorkiem. Zakładam, że koszenie takiej powierzchni to min 4 godziny nawet dużą kosiarką, a tak jak pisałem nie mam miejsca i chęci kupna traktorka.
Czytałem o mikrokoniczynie (Trifolium repens), że koszenie można ograniczyć do okresu co 4-5 tygodni, jednak opinie są sprzeczne na ten temat. Czy ktoś może podzielić się opinią na ten temat i ewentualnie zaproponować coś dobrego w rozsądnej cenie?
Jeśli nie mikrokoniczyna to co mogę wziąć pod uwagę? Na początku myślałem o łące kwietnej, odpada problem z koszeniem, jednak koszt nasion na taką powierzchnię dosyć spory, a widzę dosyć często, że po kilku latach takie łąki nie wyglądają zbyt dobrze.
Z góry dziękuję za podpowiedzi!
Mam następujący problem i potrzebuję rady, a w sklepach dostaję wykluczające się!
Na wiosnę chciałbym zagospodarować dosyć sporą działkę, 30 arów, teren został wyrównany i wypadałoby coś posiać.
Działka pod lasem (las na górce i od południa, więc na części działki jest cień), wierzchnia warstwa ziemi ok 5-15 cm, pod spodem piasek, więc po opadach deszczu robi się dosyć szybko sucho.
Nie zależy mi na tym, aby trawnik był perfekcyjny, systematycznego podlewania też nie planuję i chciałbym aby utrzymanie tego terenu pochłaniało jak najmniej pracy, również ze względu na koszenie kosiarką a nie traktorkiem. Zakładam, że koszenie takiej powierzchni to min 4 godziny nawet dużą kosiarką, a tak jak pisałem nie mam miejsca i chęci kupna traktorka.
Czytałem o mikrokoniczynie (Trifolium repens), że koszenie można ograniczyć do okresu co 4-5 tygodni, jednak opinie są sprzeczne na ten temat. Czy ktoś może podzielić się opinią na ten temat i ewentualnie zaproponować coś dobrego w rozsądnej cenie?
Jeśli nie mikrokoniczyna to co mogę wziąć pod uwagę? Na początku myślałem o łące kwietnej, odpada problem z koszeniem, jednak koszt nasion na taką powierzchnię dosyć spory, a widzę dosyć często, że po kilku latach takie łąki nie wyglądają zbyt dobrze.
Z góry dziękuję za podpowiedzi!
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Ja mam 25 arów. Trawnik z koniczyną białą (zwaną mikrokoniczyną)
Kosi mąż, kosiarką spalinową, nie traktorkiem. Koszenie zajmuje około 5 godzin. (sporo drzewek, które okrąża). Co do koniczyny. zdarza, się, że bardzo długo kiełkuje. Tam, gdzie przeważa, mąż twierdzi, że kosi się nieco trudniej i więcej masy zielonej.
Z tym, że u nas koszenie jest co dwa tygodnie najczęściej, a często rzadziej. Gdyby kosić regularnie problemów by nie było żadnych.
Roślina się moim zdaniem super sprawdza. Tam, gdzie wcześniej były łyse miejsca, jest zielono. Zimą zielono. Będę na pewno dosiewać, wszędzie tam, gdzie nie dominuje jastrzębiec kosmaczek.
Jedyny minus - jak kwitnie, można wejść stopą na pszczołę i zostać użądlonym.
Kosi mąż, kosiarką spalinową, nie traktorkiem. Koszenie zajmuje około 5 godzin. (sporo drzewek, które okrąża). Co do koniczyny. zdarza, się, że bardzo długo kiełkuje. Tam, gdzie przeważa, mąż twierdzi, że kosi się nieco trudniej i więcej masy zielonej.
Z tym, że u nas koszenie jest co dwa tygodnie najczęściej, a często rzadziej. Gdyby kosić regularnie problemów by nie było żadnych.
Roślina się moim zdaniem super sprawdza. Tam, gdzie wcześniej były łyse miejsca, jest zielono. Zimą zielono. Będę na pewno dosiewać, wszędzie tam, gdzie nie dominuje jastrzębiec kosmaczek.
Jedyny minus - jak kwitnie, można wejść stopą na pszczołę i zostać użądlonym.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze kilka pytań:
1. jakiej kosiarki używa mąż do koszenia, chodzi mi głownie o szerokość: 53cm czy mniejszej?
2. czy trawa jest zbierana czy tylko mulczowanie?
3. czy można kosić co 3-4 tygodnie, czy ma to negatywny wpływ na trawę/koniczynę?
1. jakiej kosiarki używa mąż do koszenia, chodzi mi głownie o szerokość: 53cm czy mniejszej?
2. czy trawa jest zbierana czy tylko mulczowanie?
3. czy można kosić co 3-4 tygodnie, czy ma to negatywny wpływ na trawę/koniczynę?
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Kosiarkę mamy obecnie odkupioną używaną. Szerokość koszenia około 49 cm.
Trawa jest zbierana do kosza. Koniczyna jest "bardziej mokra" niż trawa. Raczej zbija się w mokre zielone bryły, niż daje mulczować jak trawa.
Co do koszenia co 3-4 tygodnie, na koniczynę na pewno mało by to dobry wpływ, tylko, że nie byłaby już "mikro".
Na pewno by zakwitła, nie wiem, czy zdążyłyby dojrzeć nasiona. Koniczyna biała nie dorasta wyżej niż do 20 cm. Jak zakwitnie łanem, trawnik wygląda jak przyprószony śniegiem. Mi ten efekt odpowiada. Poza tym jak się Przekonasz, koniczyna wytwarza kłącza podziemne i łodygi płożące tuż nad ziemią. Jeśli porośnie i ją skosisz- usuniesz łodygi płożące i w pierwszej chwili będzie łyso. Nic się nie martw, ładnie odbije i zagęści się
Trawa jest zbierana do kosza. Koniczyna jest "bardziej mokra" niż trawa. Raczej zbija się w mokre zielone bryły, niż daje mulczować jak trawa.
Co do koszenia co 3-4 tygodnie, na koniczynę na pewno mało by to dobry wpływ, tylko, że nie byłaby już "mikro".
Na pewno by zakwitła, nie wiem, czy zdążyłyby dojrzeć nasiona. Koniczyna biała nie dorasta wyżej niż do 20 cm. Jak zakwitnie łanem, trawnik wygląda jak przyprószony śniegiem. Mi ten efekt odpowiada. Poza tym jak się Przekonasz, koniczyna wytwarza kłącza podziemne i łodygi płożące tuż nad ziemią. Jeśli porośnie i ją skosisz- usuniesz łodygi płożące i w pierwszej chwili będzie łyso. Nic się nie martw, ładnie odbije i zagęści się
Pozdrawiam Lucyna
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 203
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
trawa na suchym podłożu, bez okrycia
Cześć.
Kupiłem i posiałem trawę z mikrokoniczyną.
Zrobiłem błędy, świadomie, z lenistwa, po rozsianiu nie przegrabiłem tego. jest to jakieś 10 arów powierzhni wypielonej i jest sucho. Nie podlewałem bo myślałem że będzie padało. Minęło 2 tyg. coś tam gdzieś wschodzi, ale bez szału.
Pytania:
- posiać jeszcze raz, bo jak na złość nie pada od 2 tyg i jest sucho i przegrabić?
- przegrabić to co jest?
- jakaś inna opcja.
Jest susza i trochę mi szkoda deszczówki na trawę, natomiast wyrasta już perz w najlepsze i muszę reagować.
Dziękuje
Kupiłem i posiałem trawę z mikrokoniczyną.
Zrobiłem błędy, świadomie, z lenistwa, po rozsianiu nie przegrabiłem tego. jest to jakieś 10 arów powierzhni wypielonej i jest sucho. Nie podlewałem bo myślałem że będzie padało. Minęło 2 tyg. coś tam gdzieś wschodzi, ale bez szału.
Pytania:
- posiać jeszcze raz, bo jak na złość nie pada od 2 tyg i jest sucho i przegrabić?
- przegrabić to co jest?
- jakaś inna opcja.
Jest susza i trochę mi szkoda deszczówki na trawę, natomiast wyrasta już perz w najlepsze i muszę reagować.
Dziękuje
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 6 wrz 2023, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
dzień dobry
mam pytanie odnośnie koszenia trawnika z mikrokoniczyną robotem koszącym. Za miesiąc będę robic ogród i siać trawę z mikrokoniczyną. Na opakowaniu trawy przeczytałem, że w pierwszym roku kosić co 2 tyg na wys 5 cm a potem raz w tygodniu. Myślę o zakupie robota koszącego i tu mam pytanie, czy ktos w Was ma może robota i kosi nim takowy trawnik ? jak to połączenie się sprawdza ? Taki robot jak się orientuję ma za zadanie kosić codziennnie po 1 mm, taki tryb utrzymywania trawnika na jednym poziomie a mikrokoniczyna potrzebuje trochę czasu na ukorzenienie. Z drugiej strony jak po 2 tyg zapuszczę robota to może sobie nie poradzić z taką wysoką trawą. Pierwsze koszenie po wyrośnięciu pewnie i tak trzeba będzie wykonać normalną kosiarką. Będę wdzięczny za porady. Czy jest w ogóle sens kupować robota do takiego trawnika ?
mam pytanie odnośnie koszenia trawnika z mikrokoniczyną robotem koszącym. Za miesiąc będę robic ogród i siać trawę z mikrokoniczyną. Na opakowaniu trawy przeczytałem, że w pierwszym roku kosić co 2 tyg na wys 5 cm a potem raz w tygodniu. Myślę o zakupie robota koszącego i tu mam pytanie, czy ktos w Was ma może robota i kosi nim takowy trawnik ? jak to połączenie się sprawdza ? Taki robot jak się orientuję ma za zadanie kosić codziennnie po 1 mm, taki tryb utrzymywania trawnika na jednym poziomie a mikrokoniczyna potrzebuje trochę czasu na ukorzenienie. Z drugiej strony jak po 2 tyg zapuszczę robota to może sobie nie poradzić z taką wysoką trawą. Pierwsze koszenie po wyrośnięciu pewnie i tak trzeba będzie wykonać normalną kosiarką. Będę wdzięczny za porady. Czy jest w ogóle sens kupować robota do takiego trawnika ?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 14 wrz 2023, o 11:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: LUBUSKIE
- Kontakt:
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Mikro koniczyna i robot to moim zdaniem nie idzie w parze, po co ta mikro koniczyna . Robot nie musi jeździć cały czas można dostosować harmonogram jego pracy do t Pańskich potrzeb i szybkości wzrostu trawy, no i można ustawić pożądaną wysokość cięcia. Trzeba też pamiętać że nie kosiarka, robot to urządzenie do pielęgnacji trawnika.
Re: Trawnik z mikrokoniczyną
Czy istnieje jakaś odmiana mikrokoniczyny, która nie kwitnie?