Witajcie Drogie Kobietki
Moja piękna peonia drzewiasta nie spisała się w tym roku.
Miała 3 dorodne pąki kwiatowe,rozkwitł tylko jeden.
Ponieważ zaczął padać deszcz sądziłam,że pozostałe rozkwitną nieco później,jak wróci ładniejsza,słoneczna pogoda.
Niestety kiedy zniecierpliwiona dotknęłam dzisiaj te pąki

rozsypały mi się w palcach.
Czyżby jakieś grzybowe szaleństwo je dotknęło?
Nie wiem,na wszelki wypadek przy okazji pryskania róż,
popsikam i tę peonię.
Z ubiegłorocznego nasionka - było tylko jedno,wzeszła jedna roślinka,będę ją pędzić w tym sezonie bo
też chciałabym kwiatów Mirusiu

Jak najwięcej kwiatów.
Czy dojrzeją nasiona w tym sezonie,zobaczymy za jakiś czas.
Ta szałwia to szałwia muszkatołowa.
Ma specyficzny zapach ale mnie on pociąga bo chyba orzeźwia.
Kolor kwiatów raczej bardzo jasno różowy z nieco ciemniejszym brzegiem,
więc nierozwinięte płatki dają poświatę różowego fioletu.
Krzewuszka bywała co roku przycinana tak ostrożnie,bo nie chciałam stracić dorodnego krzewu,
zależało mi na dużym ładnym krzaku i taka bywała przez lata.
Tutaj w maju 2018
FOTO duże
Była już tak ogromna,że tarasowała mi ścieżkę więc
w ubiegłym sezonie ścięłam ją po raz pierwszy bardzo drastyczni,
co spowodowało,że odrosła nowymi pędami i znowu ładnie kwitnie.
Teraz nadszedł czas : r
Róż.
Niektore z nich
Pachnącego jaśminowca i peonii.
Zapowiedź pomyslnych zbiorów.
Sałata,rzodkiewki z wlasnej grządki to dopiero frajda i już są konsumowane
Inne warzywka jeszcze rosną.
Nie będzie koperku ani pietruszki ani cebuli.
Zostały wypielone,niezauważone lub potraktowane jako trawa...
