Jagoda kamczacka cz. 3
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Moje jagody zasadzone były w zeszłym roku w maju, wcześniej hodowane w doniczce. To 4 krzaczki które wzajemnie się zapylają, zakupione w instytucie warzywnictwa w Skierniewicach, tzn w Nowym Kawęczynie ;) . Krzaczki były bardzo rozkrzewione, wysokość ok 15cm . W tym roku mają po ok 30 cm wzrostu. Nie kwitną. Czy powinnam je przyciąć w przyszłym roku w lutym? Czy jagodę kamczacką się regularnie przycina?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 918
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Te małe sadzonki lepiej przyciąć i zostawić tylko 10 cm pień.Jagoda zacznie budować z niego nowy szkielet krzewu i przez kilka lat cięcie nie będzie wymagane.Nieprzycięcie młodej sadzonki powoduje słabszy jej wzrost i nadmierne zagęszczenie.Ja bym wyciął wszystkie drobne,krótkie gałązki a te grubsze szkieletowe skrócił.Po takim zabiegu krzew powinien wybić długie roczne przyrosty i nie będzie wymagał cięcia przez kilka lat a potem trzeba wycinać te ze środka i na dole tak żeby krzew nie był za gęsty i miał przyrosty.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ok, mam problem. Jagody które puściły pierwsze liście po posadzeniu przestały rosnąć, te co nie puściły marnieją a przede wszystkim - czarnieją liście. Kropkami, płatami, czasami jedno i drugie. Co to może być?





Zmiany które na niektórych zdjęciach wydają się brązowe tak na prawde są czarne, to przekłamanie aparatu.





Zmiany które na niektórych zdjęciach wydają się brązowe tak na prawde są czarne, to przekłamanie aparatu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 918
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Nie ma się co przejmować bo jagody czasami tak marnie wyglądają?Jak by miały za chwilę uschnąć.Mają jeszcze słaby system korzeniowy i już teraz powoli szykują się do zimy i wyglądają kiepsko.Jagodę przyciąłem na początku marca i należy pamiętać,że przycięcie opóźnia przyrosty nowych pędów.Teraz się nie tnie bo osłabia to krzewy i marnuje cenne składniki.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
tylko na jednej jeszcze wisi zielony owoc więc raczej nie szykuje się na zimę (poza tym - w lipcu?).
-
- 200p
- Posty: 278
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Jagody kamczackie już końcem lata tracą liście. Może to właśnie tak wyglądać jakby marniały, chorowały czy usychały. Ja w tamtym roku byłem przez jakiś czas przekonany że moje posadzone krzaczki się nie przyjęły i prawdopodobnie część się już nie obudzi na wiosnę. Więc nie ma co panikować. Ciemnienie liści to prawdopodobnie objaw tego że roślina już powoli planuje zakończyć swój okres wegetacyjny.
- lidkal8
- 100p
- Posty: 101
- Od: 15 lut 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Opola
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Czy w związku z powyższym takim wyglądem posadzonych w na wiosnę krzaczków nie mam się przejmować?


Są w miejscu słonecznym. Rosną na oborniku, pryskane jedynie naturalnymi środkami wyciąg z wrotyczu i bioczos.


Są w miejscu słonecznym. Rosną na oborniku, pryskane jedynie naturalnymi środkami wyciąg z wrotyczu i bioczos.
Pozdrawiam
Lidka
Lidka
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ja sądzę że jest środek lata. Liście powinny być zdrowe do końca sezonu. Jeśli teraz krzewy tracą liście to nie wróżę dobrego zimowania krzewu. U mnie drzewka mają się wyśmienicie, wszystkie pędy są zdrowe i bez oznak chorób. Teraz wyraźnie widzę przewagę formy piennej nad krzaczastą.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Dzięki za porady dotyczące cięcia. Moje kamczackie w tamtym roku bardzo obficie owocowały. Były oblepione. Wycięłam razem z owocami część gałązek by ją przerzedzić i chyba przesadziłam, bo nie puściła nowych pędów, a na starych było wyjątkowo mało owoców. Nie chciałabym stracić tych krzewów, muszę spróbować wiosną cięcia regeneracyjnego. Zastanawiam się czy nie wyciąć połowy krzewu by go odmłodzić, ale nie stracić, a za rok drugiej połowy.
Mam też odmiany Brązową i Czarną, te wyglądają dobrze, choć jeden krzew stracił kilka gałązek, po prostu uschły. Jednak krzew jest bardzo gęsty, wiec nie ucierpiał. Ale owoców też mają mniej niż w ubiegłym roku.
Mam też odmiany Brązową i Czarną, te wyglądają dobrze, choć jeden krzew stracił kilka gałązek, po prostu uschły. Jednak krzew jest bardzo gęsty, wiec nie ucierpiał. Ale owoców też mają mniej niż w ubiegłym roku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 953
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ja też swoje ostro podciąłem przy zbieraniu jagody zobaczymy jak będzie z plonem w przyszłym sezonie
Pozdrawiam zagiel

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 953
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Moja naleweczka z tegoroczna tylko w jednym pojemniku reszta jest w innych naczyniach na działce

zalane 70 % alkoholem
Pozdrawiam zagiel


zalane 70 % alkoholem

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Kupiłam 4 krzaczki kamczackiej przez internet, za szkółki z dobrymi opiniami. Zastanawia mnie stan liści. Są sztywne i takie szeleszczące, przypominają w dotyku i w szeleście liście laurowe.
Ten typ tak ma czy źle trafiłam z sadzonkami, bo szkoda roboty z sadzeniem jak mają paść za parę dni?
Ten typ tak ma czy źle trafiłam z sadzonkami, bo szkoda roboty z sadzeniem jak mają paść za parę dni?
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 918
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Jeden ze sklepów internetowych do zakupionych jagód dołącza karteczkę,że jagoda szybko kończy wegetację i może wyglądać nawet na zaschniętą.Ja mam różny stan u siebie,Jagoda przycięta na wiosnę ma jeszcze ładne zielone liście.Niektóre już mają częściowo pousychane liście i wyglądają nieciekawie.Od odmiany też zależy i ziemi oraz wilgotności a nawet stanowiska.W lutym się okaże czy ruszą ale uważam z 95 % pewnością,że tak.Warto im dobrze stanowisko przygotować i nie dołki ale całą ziemię na przestrzeni kilku metrów.Największy błąd to posadzić w małym żyznym dołku na słabej ziemi.Lepiej tą ziemię użyźnić na większej powierzchni.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ziemię mam żyzną, ale i tak zawsze kopię szeroko i głęboko, że by ziemia była spulchniona.
Liście są zielone, tylko ta zieleń jest taka przygaszona. Przyjrzałam się teraz bliżej i chyba jest wszystko w porządku. Wystraszyłam się, bo przy rozpakowywaniu paczki wszystkie rośliny zachowywały się normalnie tylko jagoda szeleściła
.
Liście są zielone, tylko ta zieleń jest taka przygaszona. Przyjrzałam się teraz bliżej i chyba jest wszystko w porządku. Wystraszyłam się, bo przy rozpakowywaniu paczki wszystkie rośliny zachowywały się normalnie tylko jagoda szeleściła

Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.