Witam
Jest upalnie, ale też świetny moment na wieczorne ogniska więc zaczynam od jaszczurów
Od
Iwonki1 dowiedziałam się o tych bułeczkach. Ale dopiero teraz je wypróbowałam osobiście. Rewelacja!
Pod koniec tej strony na Iwonki wątku jest źródełko tego przysmaku
viewtopic.php?f=2&t=105162&p=6045490&hi ... A#p6045490
Ja się długo zastanawiałam nad farszem, ale jak je skosztowałam to mnie takie wystarczą, same, z ogniska. Czasami ktoś poprosi o masełko a tak to na razie nikt nie wołał o nadzienie, takie to jest pyszne.
Ciasto mam z przepisu na pizzę ale jak ktoś nie chce takiego to np z jakiegoś linku można ściągnąć co i jak wpisując w wyszukiwarkę: zawijane bułki z ogniska.
Ed, miło mi, że tak pochwaliłeś moje kwiaty.
Ta róża okrywowa co roku właśnie tak szaleje, że musiałam ją puścić do góry.
Ale z warzywkami to sobie nie radzę, jak się uchronić przed ślimakami przy warzywach, ziołach?
Iwonko1 - wiesz, że posługiwałam się internetem co to bułeczek na ognisku, stąd ta folia. I będę ją stosować bo świetnie są wypieczone od środka i fajnie się je ściąga z kija. Ale jak szukałam na Twoim wątku tego postu o jaszczurach to byłam wielce zaskoczona, że to był 2018 rok, no strasznie ten czas leci! Byłam pewna, że pisałaś o tym w ubiegłe lato.
Olu - ta biała pelargonia po prostu musi być w centrum uwagi, tak jak jest u Ciebie na tarasie, bo jest cały czas cudna jeśli stoi troszkę pod daszkiem. Przepis na bułeczki wyślę hurtem na pw.
Basiu, , oj tak tak - też miałam tę przyjemność stanąć ostatnio pod tym wiciokrzewem - buczało w nim i gwarnie wrzało, że aż miło. O, nawet fruczak do niego u Ciebie przylatuje
Pw bułeczkowy wyślę.
Anetko, róże mam w tym roku bardzo ładne, ale cięłam je celowo jesienią bo potem z roku na rok jak cięłam na wiosnę to miałam je po prostu za wysokie. A tak to są na swoim poziomie i mogę podziwiać ich kwiaty. Oczywiście sporo ryzykowałam, ale zima była łagodna. O bułeczkach napiszę na pw.
Wandziu - no czasami koloru się nie uchwyci takim jaki jest. Ale te maki mają taki kolor jak na zdjęciach. Są piękne.
Bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję za podpowiedź co zrobić z suchym kwiatostanem czosnku Krzysztofa. To wspaniale, że się aż tak długo utrzymuje w domu. Już jeden się suszy, a ten kwiatostan już bez kwiatów ma 31 cm średnicy, jak dla mnie taka ozdoba to cudeńko!
Lucynko, dalie od Ciebie są duże. Ale już wywnioskować to można było po bulwach jakie mi przysłałaś, wtedy to byłam w szoku, że siane a są tak wielkie w tym samym roku. Spodziewałam się maleńkich bulwek
Jest szansa, że do tygodnia zakwitną pierwsze dalie od Ciebie, pąki już mają, te dalie są bezproblemowe.
Iwonko0042, wszystkie goździki, które mam w donicach świetnie zimują. Bardzo lubię goździki, wszelkich odmian.
Aniu, anabuko1 - trytomę mam dopiero pierwszy rok, sadzona minioną jesienią. I tak bardzo się cieszę, że już zakwitła. Paula-Z podsyła mi piękne sadzonki, które świetnie się odnajdują w moim ogrodzie.
Oczywiście wyślę bułeczkowy pw zbiorowy
b]Paulinko[/b] - trytoma nabrała już swoich kolorków. Nawet ten jeden kwiat robi swoje na rabacie, bardzo mi się podoba. Trochę musiałam o niej poczytać zanim ją posadziłam, ale jak widać miejscówkę ma dobrą.
Goździki na pewno się ładnie podzielą
Marysiu, no te czerwone strzępiaste maki od Ciebie to kolejny strzał w dziesiątkę, tak samo jak ta biała pelargonia.
Aaaaa, o bez koralowy chodziło,. to też na razie nie. Dziękuję, Ale będę miała na uwadze jak przyjdzie na niego czas u mnie. Ale przemyślę jeszcze sprawę skoro się tak wysiewa, nie wiedziałam o tym. Jeszcze raz dziękuję za ofertę.
Bułeczki polecam, chociaż jest to danie wyłącznie dla cierpliwych albo mających osobistego opiekającego.
Krysiu, bardzo polecam bułeczki. One są opiekane nad żarem. Na moim zdjęciu są dwie małe, ale to już końcówka ciasta a chętnych wielu
Bo też przygotowuję oczywiście dłuższe te bułeczki.
Dziurawiec
Kielichowiec wonny w tym roku jest niezwykle długo urodziwy
Kurcze Beatko coś oszczędna jesteś w fotkach 
a masz tyle pięknych roślin bo liliowce też chyba juz zaczynają spektakl
piękny kolorek, moja Jukka dopiero jeden kwiatuszek rozwinęła na dziś, u mnie zawsze wszystko później. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę wśród pięknych kwitnień 
I ketmia syryjska! 
