Czosnek zimowy cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8091
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czosnek zimowy cz.5
Ela, ta choroba faktycznie lubi podmokłe stanowiska. Wczoraj czytałam artykuł o tej chorobie i było napisane, ze W tym przypadku, konkretnie przy tej chorobie poplon należy siać z roslin motylkowych np lucerna. Tylko teraz nie potrafię znaleźć tego artykułu.
Pozdrawiam! Gienia.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Czosnek zimowy cz.5
O, to ciekawa wiadomość! Nie doczytałam nigdzie, że lubi mokro. Faktycznie, wyżej posadzone arbuzy czy czosnek nie mają takich objawów.
Sezon w tym roku dziwny, kopru nie mam wcale, fasolka podziała się nie wiadomo gdzie, rzepa poszła w kwiat, nawet maciejka wyrosła na 2 cm i stoi w miejscu, chyba też nie lubi mokro. Jedynie ogórki i pomidory w tunelu cieszą oko, ale też nie wiadomo czy przy takiej wilgotności się coś nie przyplącze.
Sezon w tym roku dziwny, kopru nie mam wcale, fasolka podziała się nie wiadomo gdzie, rzepa poszła w kwiat, nawet maciejka wyrosła na 2 cm i stoi w miejscu, chyba też nie lubi mokro. Jedynie ogórki i pomidory w tunelu cieszą oko, ale też nie wiadomo czy przy takiej wilgotności się coś nie przyplącze.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13957
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13957
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
Można pomyśleć po zbiorach.
Dziś troszkę więcej słońca. To i dobrze, bo obawiam się troszkę warunków do zbioru.
Mam na szczęscie sporo pomieszczeń gospodarczych, gdzie mogę go dosuszyć.
Nie wiem też jak ułoży mi się ten tydzień w pracy, więc nie wiem, czy po prostu nie będe stopniowo w tygodniu wybierać po 100szt, żeby nie okazało się, że w weekend będe w pracy, a po drugie to ta pogoda i nie chce wybierać jak będzie błoto na polu.

Dziś troszkę więcej słońca. To i dobrze, bo obawiam się troszkę warunków do zbioru.

Nie wiem też jak ułoży mi się ten tydzień w pracy, więc nie wiem, czy po prostu nie będe stopniowo w tygodniu wybierać po 100szt, żeby nie okazało się, że w weekend będe w pracy, a po drugie to ta pogoda i nie chce wybierać jak będzie błoto na polu.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.5
U mnie dla odmiany pojawiła się rdza. Zauważyłam ją jakieś 3 tygodnie temu, prysnęłam Topsinem (bo go miałam), ale nie wiele pomógł. Teraz jeż czosnek prawie gotowy do zbioru więc nie chcę pryskać. Główki są już niezłe ok 6 cm średnicy, niestety trochę mniejsze niż te z których miałam materiał do nasadzeń (Harnaś). Nie wiem jak rdza wpływa na przechowywanie, trochę boję się przetrzymać za długo w ziemi, gdyby nie rdza dałabym im jeszcze z tydzień, ale boję się że może to się odbić na stanie główek, teraz są jeszcze ładne. Liście porażone z wyrwanych czosnków utylizuję (takie mała ognisko), kłopotliwe jest to trochę gdy chcę zostawić łodygę żeby zrobić warkocze.
A przy okazji zauważyłam, że pozostawienie pędu kwiatowego (zostawiłam na kilku roślinach żeby ocenić skutki) owszem trochę zmniejsza główki, ale przede wszystkim powoduje że pęd jest mniej sztywny i łamie się przy zaplataniu.
A przy okazji zauważyłam, że pozostawienie pędu kwiatowego (zostawiłam na kilku roślinach żeby ocenić skutki) owszem trochę zmniejsza główki, ale przede wszystkim powoduje że pęd jest mniej sztywny i łamie się przy zaplataniu.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8091
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czosnek zimowy cz.5
6 -7 cm to jest dobrze, u nas tez tak urósł. Warkocze splatalami kiedyś ale z wiosennego czosnku, zimowy ma sztywne łodygi.


Pozdrawiam! Gienia.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.5
Gieniu właśnie zauważyłam, że jak odpowiednio wcześnie uciąć pęd kwiatowy to wcale nie jest taki sztywny. Wczoraj wypróbowałam jeszcze zaplatanie tak jak z włosów robi się kłos i wyszło super. Tu filmik: https://www.youtube.com/watch?v=fqqgLJx_1rQ&t=12s
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8091
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czosnek zimowy cz.5
Super warkocz wychodzi, trzeba się trochę namęczyc, może spróbuję z tymi sztywnymi łodygami. Za parę dni będziemy czosnek wykopywać, tylko żeby przeschło trochę.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czosnek zimowy cz.5
Naoglądałem się już filmików, więc mniej więcej ogarniam technikę zaplatania. Ale zastanawia mnie, do wyplatania warkocza czosnek ma być całkiem suchy, połowicznie suchy, lekko zwiędnięty czy można zaplatać na świeżo zebranym?
Bo na polecanym powyżej filmiku łodygi są żywozielone, czyli świeże - ale czy to nie wpływa na tendencję łodyg do gnicia?
Bo na polecanym powyżej filmiku łodygi są żywozielone, czyli świeże - ale czy to nie wpływa na tendencję łodyg do gnicia?
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy cz.5
Błażej dzięki za odpowiedź, w takim razie zaczekam jeszcze trochę, a te przebarwienia jak na pierwszym od lewej na dole czosnku nie powinny mnie martwić? Widać je po powiększeniu.
U Ciebie widzę ilości hurtowe.
U Ciebie widzę ilości hurtowe.

pozdrawiam Ewa
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13957
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
U Ciebie może bym pojedyńcze sztuki wybierał, bo widzę jakieś bardziej żółte ale większość ma żółte dopiero pierwsze liście, więc spokojnie można tydzień czekać. Później można znów się zastanowić.
U mnie już 3/4 było zażółcone kilka dni, więc wykorzystałem bardziej słoneczny dzień do zbioru.
U mnie już 3/4 było zażółcone kilka dni, więc wykorzystałem bardziej słoneczny dzień do zbioru.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy cz.5
ok, dzięki, to jutro jak będzie słońce (bo ostatnio pogoda w kratkę) wybiorę te bardziej żółte, pozostałe niech jeszcze rosną.
pozdrawiam Ewa