Mirko

kolkwicję jeśli cięłam to tylko jak była młoda - w celu rozkrzewienia, ona rośnie w tym miejscu jako krzew osłonowy, także im większa będzie tym lepiej.
Aneto

coraz więcej kolorów, ale i w ogrodzie straty, opuściła mnie w tym roku. m.in trojeść, miałam ich kilka.
Beato

Piwonia rośnie między różami i bylinami, czerwona krzewuszka to jedna z moich najstarszych roślin, ma około 15 lat. Pomyliłam nazwę, to
moszenki południowe, nie wiem skąd mi się wziął ten mydleniec

zaraz poprawię
Aniu fajnie że jeszcze kwitną, pozdrawiam
Anno wypatrzyłaś... tajemniczy kamień

szkoda wiciokrzewu - ja mam 3 i raczej na mszyce nie narzekam na nich, u mnie włażą na porzeczki i na domową gloksynię - już drugi raz tej wiosny, obok stoi mirt - w ogóle je nie interesuje.