Moje kwiaty w hydroponice

[Teresa600]

]Jak obyczaj każe stary, według ojców naszych wiary, chcę złożyć Wam życzenia z dniem Bożego Narodzenia. Niech ta Gwiazdka Betlejemska, która wschodzi tuż po zmroku, da Wam szczęście i pomyślność w nadchodzącym Nowy Roku.

[/color][/color][/size]

[Saraaa]

Również Ci życzę, wszystkiego co najlepsze

[Teresa600]

Alez piękna choinka!!!!!!!!!!!!!!!!!.........dziekuje Saraaa stroik własnoręcznie robiony

[treissi]

Tereso śliczny stroiczek Ja w tym roku niestety nie zrobiłam, żadnych świątecznych ozdób

[Teresa600]

Witam po dłuższej przerwie świątecznej.Nadszedł czas aby pokazać co dzieje się z roślinkami.Otóż szaleją jakby już była wiosna.Na początek różowy grudniaczek który bardzo szybko przekwitł teraz na nowo obsypuje się pąkami


sundaville od dłuższego czasu wypuszcza ogromne nowe pędy i ma jeden pąk kwiatowy


niestety nie mogę się pozbyć przędziorka, a może to nie to nie on?.....a wygląda to tak.Te białe plamy sa po oprysku preparatem.Może nasz Czarodziej obejrzy to jeszcze raz i coś doradzi.Dodam że żółkną tylko stare liscie i na starych od spodu są maleńkie czarne kropeczki których nie da się usunąć i wyłacznie na młodych pędach pojawia sie delikatna pajęczynka,widoczna na zdjęciu str.25





Na koniec moja duma "utopiony "storczyk w pełnym rozkwicie



Pozdrawiam wszyskich bardzo serdecznie

[Aszka]

piękne i ten pąk!!!!

[Teresa600]

Gapa ze mnie zapomniałam o mojej Plumerii przedstawianej na str.19 .ktorą kupiłam na allegro i oczywiście przesadziłam do hydro.Nie wróżono jej nic dobrego, a ona wbrew złym prognozom zrzuciła prawie wszystkie stare liście i ...........proszę jak wygląda .Prawie jej nie podlewałam,stoi sobie cały czas na parapecie południowym i ma wszystkich w nosie i rośnie

[Narine]

Witaj Teresko
Zajrzałam zobaczyć kwiaty "podtopionego" storczyka :P Brawo! Pięknie się odwdzięczył
Może swojego podtopię, bo coś nie myśli by zabrać się w końcu do kwitnienia... Wredota!

Co do sundaville to zdziwiłam się, że trzymasz ją w domu. Powinna być zimowana w jasnym, ale chłodnym miejscu - piwnica wskazana, rzadko podlewana, żadnego nawożenia . Jest to warunkiem obfitego kwitnienia latem.
Na początku marca trzeba mocno przyciąć i przestawić ją w cieplejsze miejsce. Do tego zadbać o dobrą wilgotność i zacząć nawozić.

W tej chwili ją na siłę pędzisz. Wiem, że kwiat piękny, ale urwij go i daj jej odpocząć te 2 mieś. w chłodzie.

Moja miała podobne objawy w tamtym roku. Trzymałam ją wtedy przez zimę w domu. Rzeczywiście wiele wskazuje na przędziorka. Weź roślinkę dokładnie pod lupę. Jeśli jest przędziorek, bez chemii raczej marne szanse na pozbycie się tego paskudztwa...
Z drugiej strony ta pajęczynka na młodych listkach nie musi być akurat od przędziorka. Wydaje mi się, że sundaville "tak właśnie mają" na młodych pędach. Bynajmniej moja tak ma , a przędziorka nie ma. :P
A żółte liście- mogą być też efektem suchego powietrza - tj. braku odpowiedniej wilgotności

[Teresa600]

Narine...bardzo się ciesze że zajrzałaś.Ja też zaczęłam wątpić czy to jest przędziorek na sundaville ,ponieważ była już kilkakrotnie spryskiwana róznymi preparatami i efekt pajęczynki wraca jak bumerang.Nawet pod duzo powiększającą lupa nie zauważyłam żadnych robaczków. Może faktycznie ona tak ma,ponieważ na młodych szczepkach dzieje się tak samo.Pragnę jednak wyjaśnić moje z nią postępowanie.Po prostu eksperymentuje z rośliną która od szczepki była trzymana w hydroponice i nie była wystawiana na zewnątrz.Poprzednie lata sundaville które rosły na balkonie w ziemi ani razu nie udało mi się przezimować.Po przeniesieniu do domu bardzo szybko padały i klapa.Wiec teraz metoda prób i błędów chce zobaczyć jak się zachowa roślina która cały czas jest w tych samych warunkach. Jej tak silny przyrost nie jest spowodowany nawożeniem.Ostatni raz dostała nawóz w granulkach w lipcu.To długoterminowy nawóz który rozpuszcza się bardzo powoli i daje się go raz na 4-5 miesięcy.Sadze ze składnik który powoduje kwitnienie już dawno się rozpuścił.Jednak za Twoją rada oberwę tej kwiat aby się zbytnio nie wysilała.Zacznę też częściej ja spryskiwać i obserwować co będzie się działo.Zastanawiają mnie tylko te czarne kropeczki od spodu liści ,mocno widoczne na zdjęciu ze str.25.Za jakiś czas skrócę też długie pędy i przesadzę do większej doniczki bo korzenie już dawno zaczęły wychodzić poza wkład
Narine bardzo dziękuję za wskazówki,a swojego storczyka raczej nie top masz duże doświadczenie i na pewno zakwitnie

[miluck]

Dziewczyny moja sundaville trzymana w chłodnym i jasnym miejscu zrobiła się łysa,straciła prawie wszystkie liście.
Ciekawa jestem czy coś z niej będzie?

[Teresa600]

Miluck.....moja ubiegłoroczna tez tak miała.Na wiosnę wypusciła mnóstwo długich pędów.............i padła .Zobaczymy co będzie się działo trzymaną w hydro cały czas w domu.

[x-M-8]

Przeczytałem lekturę od A - Z.
Też myślałem o hydro,ale będę musiał poczekac aż pozbieram klocki do Polski,bo tu gdzie mieszkam nie mają takich specjalistycznych wkładów czy całej reszty .Bardzo spodobał mi się beniaminek i paprotka no i grudniaki.
Gratulacje.

[Saraaa]

Pięknie u Ciebie Widzę, że też walczysz z chorobą na sundaville U mnie zaatakowały ją mszyce, których ni jak nie moge wytępić ... twoja mimo choroby trzyma się bardzo dobrze

[katrina26]

Tereso nie przejmuj się tą niby pajęczynką na młodych przyrostach sundavilli, moja też tak ma, zobacz:
Zauważyłam że to jest dość lepkie i z tego pomocą wspina się po podpórkach. Ja trzymam swoją dorosłą z balkonu w pokoju dziennym. Nie mam innego chłodnego miejsca dla niej Na razie nie wygląda najgorzej i mam nadzieję że tak zostanie.

[marzena 63]

Dziewczęta
moje sadzonki mają taką samą lepką pajęczynkę ,ale ona później znika jak są listki trochę starsze,więc chyba to nie jest groźne dla sadzonki.