Witam serdecznie!
Ostatnie dni były bogate w wydarzenia rodzinne, dlatego w ogrodzie jedynie najpilniejsze prace czyli koszenie trawy. Trawa rośnie bujnie i właśnie wydaje nasiona

Pogoda jak na czerwiec, który miał być upalny to jedynie jest wilgotny, a temperatura poniżej 20 st. Chyba w tym roku nie będzie szlafroczkowych poranków
W stosunku do czerwca ubiegłego roku przyroda jest mocno spóźniona. O tej porze kwitły nie tylko róże ale i inne rośliny. Pomidory nawet w gruncie 24 miały już spore owoce, a w tym roku nawet w tunelu jedynie kwitną, a w gruncie sadzonki wyglądają jakby był początek maja.
Agnieszko wiatrak ma średnicę pół metra a wysoki prawie jak ja więc jakby spadł z czereśni mogły być po ogrodniczce. Nie wiem co jest ale czereśnie są delikatnie objadane, a jak byliśmy w sobotę u Doroty która ma ogromną czereśnię nawiedzały ją chmary szpaków i trzeba je było co kilka minut straszyć ale i to udało się zebrać kilka kg czereśni. Myszowate grasują wszędzie, dzisiaj chyba kret chciał wyjść na powierzchnię ale przeszkodziła mu agrotkanina i ze wściekłości wywalił sadzonkę arbuza która już się ładniej ukorzeniła
W czosnku posadziłam za Twoją radą karczochy i z 4 sadzonek przeżyła 1 reszta podgryziona
Dziękuję za pochwałę kwiatuszków, nigdy nie miałam pak-choi bo nigdy mi nie wykiełkowała. Teraz miałam ładne sadzonki i zarówno większe i mniejsze poszły w kwiatki.
Trzeba byłoby pewnie oberwać wszystkie liście zeszłoroczne i zimowe.
Basiu dziękuję, kiedyś powojniki nie chciały róść ale coś im się odmieniło. Chwasty niezmiennie zawsze można na nie liczyć. Ściskam
Ewelinko pełny powojnik to Blue light kupiony u Starkla, rośnie chyba 5 -6 lat i nareszcie nabiera ciałka. Kilka dokupiłam jesienią skoro chcą róść. Niestety piwonie nie lubią deszczy i nie dość że trzeba podpierać to błyskawicznie przekwitają. Trawa i chwasty niezawodne

Tyle pada, mży ale i tak zbyt mokro nie jest, Pozdrawiam
Olu dziękuję! w zasadzie upałów u mnie nie ma, tak naprawdę ciepłe dni to na palcach jednej ręki można policzyć. Do tego stopnia że organizm w ogóle nie przestawił się na czerwcową pogodę. A noce i ranki zimne sprawiają że wiele sczególnie warzyw nie rośnie
Lisico jakie klimatyczne zdjęcie, zarówno ujęcie jak i światło, ostrość

dziękuję!
Ogród jest ciągle moim oczkiem w głowie i poświęcam mu sporo czasu nawet mobilizując się czasem na siłę

U mnie dziki nie dziki jedyny kot jaki nas odwiedza karmiony jest przez dwie osoby i w nosie ma myszy

Akcje sterylizacji kotów sprawiły, że w ogóle nie ma kotów na wsi są tylko takie kanapowce jak moje. Co dziwne jak ktoś na jednym z portali społecznościowych chce kotka to napadają na niego, że koty trzeba sterylizować a nie rozpowszechniać
Cala sytuacja na jakiś czas wstrzymała bieg spraw w mojej rodzinie i tylko trwaliśmy więc to jest chyba c.d. Dalej nie włączyliśmy się czynnie w życie... rzadkie zakupy i jedynie spotkania z najbliższymi. Osoby znajome, które chorowały na covid ciągle nas ostrzegają i to się udziela.
Niebo częściej bywało takie niż włoski lazur
Dziękuję! Trzymam się

i również serdecznie Cię pozdrawiam dziękując za odwiedziny
Aniu parę piwonii się uzbierało, sporo mam takich najzwyklejszych, ale nie mam zdrowia przesadzać i przekopywać gruntu jak to kiedyś robiłam żeby posadzić nowe odmiany i dlatego nie kupuję.
Przepraszam miałam już kiedyś znaleźć nazwę powojnika ale SKS zadziałał...to jest Blue Light , Ewelince piszę więcej o nim.
Parapetowiec mnie zaskoczył, bo rośnie w pustym pokoju i tylko podlewam kwiatki raz na jakiś czas w tu obsypany kwiatkami. Pozdrawiam Cię Aniu

i dziękuję niedziela była bardzo miła, bo spędzona z córką.
Iwonko ozdoba jest dość duża i liczyłam na nią że będzie furkotać, ale wiatry chyba za słabe. Grządkę coś mi przekopywało więc wszystko co buczy i daje dźwięki tam wtykam. Dziękuję powojniki ze zawodzą. Zdjęcie zboża zrobiła Lisica
Tu mam kolejny powojnik od Starkla, kwiaty są ogromne, miałam je zmierzyć ale jakoś schodzi.
były dwa jednego odgryzł chyba jakiś ptak
Martusiu to irys od Ciebie
a to nie wiem co to? kwiatki zamykają się na noc i jak jest zimno
Lisico to dla Ciebie!
Dziękuję za odwiedziny i życzę dobrej nocy!