
Jolu dodaj do pesto pietruszki zielonej i to dużo , nie dość że
zdrowa to i smak czosnku łagodzi .
Daję olej rzepakowy tłoczony na zimno , ma świetny orzechowy smak .
Kupuję w olejarni Świecie . Piszą , że nie dają randapu , mam nadzieję , że to
prawda . Dodaję oliwy nie za dużo bo mi smak nie leży , ale ze względów zdrowotnych .
Pestki z dyni dodaję ze względu na właściwości przeciw pasożytnicze oraz orzechy
włoskie ewentualnie brazylijskie .
Można dodać bazylii to naturalny antybiotyk .
Matko jakie to dobre. Zjadać z chlebem , makaronem . Nic więcej nie trzeba .
Proporcje dowolne , ale ja najwięcej daję pietruszki .
Nigdy mi nie skisło , a stało czasami nawet tydzień .
Jak mam pesto to prawie niczego innego nie jem .
Do zielonej soli , suszę różne zioła , koper , pietruszkę , czosnek pędy , liście pora .
Zależy w czym się suszy , w suszarce są dziurki , pokrojone mogą wypadać .
Trochę ziół powiązałam w pęczki i suszę na wieszaku .
Oczywiście solić .