Moja działeczka ROD zielony domek
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Aluś I tak i nie. Jak się ma to się nie widzi tego. Ja prądu nie mam i zauważam jak bardzo brakuje.
Jakakolwiek robota bez prądu nie istnieje i nie mówię tu o koszeniu ale np o naprawie , wierceniu itd. Jasne, że da się zrobić bez - widzisz, ja ostatnio nie mając narzędzi przykręcilsm dwie deski do ławki posługując się jak rasowy człowiek pierwotny kamieniem i prętem. Co z tego że mam nawet narzędzia jak ich ie da się podłączyć i trzeba za spore pieniądze wypożyczać agregat.
Jakakolwiek robota bez prądu nie istnieje i nie mówię tu o koszeniu ale np o naprawie , wierceniu itd. Jasne, że da się zrobić bez - widzisz, ja ostatnio nie mając narzędzi przykręcilsm dwie deski do ławki posługując się jak rasowy człowiek pierwotny kamieniem i prętem. Co z tego że mam nawet narzędzia jak ich ie da się podłączyć i trzeba za spore pieniądze wypożyczać agregat.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
ALU ja sierp mam jeszcze do tej pory.Kosą kosił mąż,ale jak przestał jeżdzić na działkę to zlikwidowałam trawnik.Została tylko wąska ścieżka.
Fajne ta kapturki na roślinki.Kupiłaś w sklepie?W takim domku jak Twój można mieszkać całe lato.
U mnie na razie mszyc nie widzę,ale widziałam sporo biedronek.Ślimaków jest zatrzęsienie,szczególnie tych gołych .Mrówek też pełno.
Owocnej pracy na działce.
Fajne ta kapturki na roślinki.Kupiłaś w sklepie?W takim domku jak Twój można mieszkać całe lato.
U mnie na razie mszyc nie widzę,ale widziałam sporo biedronek.Ślimaków jest zatrzęsienie,szczególnie tych gołych .Mrówek też pełno.
Owocnej pracy na działce.

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Maju z Ciebie to zaradna babka tak fajnie dajesz sobie radę ławka naprawdę wyszła rewelacyjnie. Wiem że prąd dużo ułatwia i jest lżej to na pewno. Pozdrawiam miłego dnia
Danusiu witaj kochana ja działkę podzieliłam na połowę w jednej części mam uprawy w drugiej trawnik na odpoczynek basen i bieganie dla wnuków czasami tez gramy w babingtona. Ślimaków przez te deszcze jest mnóstwo nie zostało mi nic tylko sypać tym na ślimaki w dodatku jeszcze kret się przyplątał co mnie wkurza bo nie udaje mi się go przepędzić. Trzeba się będzie z nim zaprzyjaźnić, ale ja go nie lubię.
Pozdrawiam życzę miłego dnia
Pogoda powoli robi się lepsza bo coraz cieplej teraz częściej można się wybrać na działkę zwłaszcza, że trawa urosła i plewienie czeka. Nie było mnie dwa dni i zaś kret się pokazał już nie mam do niego cierpliwości ręce opadają nie wiem co robić. Słyszałam też że sąsiadka obok na działce tez ma kreta i nie może go przepędzić może to ten sam. W altanie tez zmiany sprzedałam ten duży stół do renowacji bo nie będę z nim robić nie mam dla niego miejsca jest za duży, a mam już zamówiony inny stolik u stolarza i czekam. Altana w środku zrobiona teraz jeszcze zostały drzwi bo farba w niektórych miejscach się łupi pomalowane było nie wiadomo czym tak jak w altanie. Futryna już wyszlifowana a drzwi to pożyczyłam od zięcia opalarkę i robota powoli idzie. Farba, pędzle, wałki już kupione czekam na cieplejsze dni żeby malować zostanie tylko powieszenie szafki i dodatki żeby było miło i przytulnie.
Na ogrodzie dolane wszędzie mokro ale wczoraj wyłożyłam na ziemi pod doniczki czarne agro, żeby trawa nie rosła bo jak pomidory będą duże to nie będę ich przenosić, odkryłam część pomidorków co rosną w gruncie żeby więcej słoneczka dostały i oplewiłam warzywnik,
posadziłam sałatkę i pstryknęłam kilka zdjęć bo spodobały mi się róże co zaczęły ładnie kwitnąć. Zmartwiłam się tym, że miałam tak dużo czereśni i gruszek przez to zimno nic z tego nie będzie czereśni zostało tak na smaka, a gruszki to zrobiły się suszki
oby choc uprawy się udały.



Wyhodowane z małego patyczka co znalazłam na chodniku i bardzo spodobały mi się liście wsadziłam do ziemi dwa lata temu w tym roku juz ma pierwsze kwiaty.

Azalie




Róża jadalna zastanawiam się jak ją przesadzić rośnie między aronią od początku jak działkę kupiłam

Pierwsza co zakwitła


To by było tyle kochani życzę wszystkim miłego dnia serdecznie was pozdrawiam

Danusiu witaj kochana ja działkę podzieliłam na połowę w jednej części mam uprawy w drugiej trawnik na odpoczynek basen i bieganie dla wnuków czasami tez gramy w babingtona. Ślimaków przez te deszcze jest mnóstwo nie zostało mi nic tylko sypać tym na ślimaki w dodatku jeszcze kret się przyplątał co mnie wkurza bo nie udaje mi się go przepędzić. Trzeba się będzie z nim zaprzyjaźnić, ale ja go nie lubię.

Pogoda powoli robi się lepsza bo coraz cieplej teraz częściej można się wybrać na działkę zwłaszcza, że trawa urosła i plewienie czeka. Nie było mnie dwa dni i zaś kret się pokazał już nie mam do niego cierpliwości ręce opadają nie wiem co robić. Słyszałam też że sąsiadka obok na działce tez ma kreta i nie może go przepędzić może to ten sam. W altanie tez zmiany sprzedałam ten duży stół do renowacji bo nie będę z nim robić nie mam dla niego miejsca jest za duży, a mam już zamówiony inny stolik u stolarza i czekam. Altana w środku zrobiona teraz jeszcze zostały drzwi bo farba w niektórych miejscach się łupi pomalowane było nie wiadomo czym tak jak w altanie. Futryna już wyszlifowana a drzwi to pożyczyłam od zięcia opalarkę i robota powoli idzie. Farba, pędzle, wałki już kupione czekam na cieplejsze dni żeby malować zostanie tylko powieszenie szafki i dodatki żeby było miło i przytulnie.
Na ogrodzie dolane wszędzie mokro ale wczoraj wyłożyłam na ziemi pod doniczki czarne agro, żeby trawa nie rosła bo jak pomidory będą duże to nie będę ich przenosić, odkryłam część pomidorków co rosną w gruncie żeby więcej słoneczka dostały i oplewiłam warzywnik,
posadziłam sałatkę i pstryknęłam kilka zdjęć bo spodobały mi się róże co zaczęły ładnie kwitnąć. Zmartwiłam się tym, że miałam tak dużo czereśni i gruszek przez to zimno nic z tego nie będzie czereśni zostało tak na smaka, a gruszki to zrobiły się suszki




Wyhodowane z małego patyczka co znalazłam na chodniku i bardzo spodobały mi się liście wsadziłam do ziemi dwa lata temu w tym roku juz ma pierwsze kwiaty.

Azalie




Róża jadalna zastanawiam się jak ją przesadzić rośnie między aronią od początku jak działkę kupiłam

Pierwsza co zakwitła


To by było tyle kochani życzę wszystkim miłego dnia serdecznie was pozdrawiam

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu pytałam gdzie zdobyłaś takie fajne kapturki na warzywka?
Azalie pięknie kwitną.Podoba mi się bardzo azalia żółta,ale jakoś nie widziałam w naszych sklepach.
Piękny kolorek Twoich różyczek i już pięknie kwitną.Jednak wegetacja u Ciebie zaczyna się dużo wcześniej niż u nas na północy.Myślę,że
gdzieś tak 4 tygodnie wcześniej.
Azalie pięknie kwitną.Podoba mi się bardzo azalia żółta,ale jakoś nie widziałam w naszych sklepach.
Piękny kolorek Twoich różyczek i już pięknie kwitną.Jednak wegetacja u Ciebie zaczyna się dużo wcześniej niż u nas na północy.Myślę,że
gdzieś tak 4 tygodnie wcześniej.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Danusiu wysłałam Ci na priv adres gdzie kupiłam. Jak będę na działce to powiem Ci co to za azalia na pewno pachnąca kupilam w Pisarzowicach nie daleko mnie wiem że sprzedają również i wysyłają. To ona tak wygląda


Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, ślicznie kwitnące azalie, różaneczniki, a jeszcze gdy pachną, to czego chcieć więcej!
No i kwitnące już różyczki też robią wrażenie.
Moje jeszcze śpią, choć zaróżowione pączki już widziałam.
Zapytowywuję jak Danusia: Cóż to za kapturki na warzywkach i gdzie się takie cudeńka nabywa?
Ciepełka słonecznego życzę
I zdrówka.



No i kwitnące już różyczki też robią wrażenie.

Zapytowywuję jak Danusia: Cóż to za kapturki na warzywkach i gdzie się takie cudeńka nabywa?
Ciepełka słonecznego życzę




Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Lucynko kupiłam na all...o spisują się dobrze teraz trzymam tam posiane ogórki. Róże to dopiero początek pojedyncze sztuki czekam na więcej. Pozdrawiam 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu azalia piękna,ale ja widziałam taką silnie żółtą i o takiej marzę.
Taka jak Twoja też by mi się przydała,ale miejsca już nie ma.
Na żółtą trzymam miejsce takie żeby mi dawała po oczach.
Miłego dnia.

Na żółtą trzymam miejsce takie żeby mi dawała po oczach.

Miłego dnia.

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Danusiu własnie ta żółta jest taka z daleka ja widać i pięknie pachnie nazywa sie azalia Goldpracht. Pozdrawiam miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Cześć ALU.
Skoro tak ją zachwalasz to sobie zapisałam,bo faktycznie jest piękna.
Dziś u nas było tak sobie,szczególnie,że znowu wiał silny wiatr.
Wczoraj sporo napadało to dziś przynajmniej było mokro.
Te klosze muszę koniecznie sobie zamówić.
Skoro tak ją zachwalasz to sobie zapisałam,bo faktycznie jest piękna.
Dziś u nas było tak sobie,szczególnie,że znowu wiał silny wiatr.
Wczoraj sporo napadało to dziś przynajmniej było mokro.

Te klosze muszę koniecznie sobie zamówić.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Danusiu dziś pogoda od nie pamiętnych czasów nawet nawet nie za ciepło nie zimno i bez wiatru. Korzystając z tego bo już jutro zapowiadają opady i burze zrobiłam oprysk na mszyce bo gdzie popatrzę to są te paskudy wszędzie. Podlałam dziś moje pomidorki pokrzywą może wezmą się do rośnięcia bo przez te zimne noce to takie marne w porównaniu z zeszłym rokiem.
Na działkę pojechałam dopiero o 16 bo rano wybrałam się po zamówiony u stolarza stół do altany drewniany koloru olcha z szufladką zdjęcia nie zrobiłam bo nawet nie miałam kiedy. Zaczęły mi kwitnąć irysy i piwonie jutro dzień na odpoczynek to zrobię zdjęcia. A teraz z innej beczki czwartek zdarzyła mi się przykra sytuacja jak kosiłam zauważyłam, że pod naszym płotem leży mały kotek taki maleńki żal mi było go ogromnie bo daję im jeść i pić dbam o nich jak tylko mogę. Czekałam na męża aż przyjedzie z pracy i go pochowie i tez tak było, ale miedzy czasie ta matka chodziła koło niego i miauczała nie mogłam na to patrzeć. Pochowaliśmy tego maleńkiego kotka a matka dalej chodziła i go szukała. Dziś już jej przeszło była u mnie jadła i piła widocznie już się pogodziła ze strata małego. Tak się zastanawiam co mogło się stać bo podgryzany nie był. Wieczorem to tak strasznie miauczały goniły się i to na mojej działce może maja jakieś gody
Pozdrawiam życzę dobrej spokojnej nocki.

Na działkę pojechałam dopiero o 16 bo rano wybrałam się po zamówiony u stolarza stół do altany drewniany koloru olcha z szufladką zdjęcia nie zrobiłam bo nawet nie miałam kiedy. Zaczęły mi kwitnąć irysy i piwonie jutro dzień na odpoczynek to zrobię zdjęcia. A teraz z innej beczki czwartek zdarzyła mi się przykra sytuacja jak kosiłam zauważyłam, że pod naszym płotem leży mały kotek taki maleńki żal mi było go ogromnie bo daję im jeść i pić dbam o nich jak tylko mogę. Czekałam na męża aż przyjedzie z pracy i go pochowie i tez tak było, ale miedzy czasie ta matka chodziła koło niego i miauczała nie mogłam na to patrzeć. Pochowaliśmy tego maleńkiego kotka a matka dalej chodziła i go szukała. Dziś już jej przeszło była u mnie jadła i piła widocznie już się pogodziła ze strata małego. Tak się zastanawiam co mogło się stać bo podgryzany nie był. Wieczorem to tak strasznie miauczały goniły się i to na mojej działce może maja jakieś gody

Pozdrawiam życzę dobrej spokojnej nocki.

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17303
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Piękna zółta azalia.
Podobna do mojej.
Tylko twoja ma większy i piękniejszy krzaczek.

Podobna do mojej.
Tylko twoja ma większy i piękniejszy krzaczek.


- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Aniu mamy chyba podobne gusta bo ten różowy i czerwony co masz taki duży to chyba też mam ja tylko malutkie.


Witam was wszystkich wczoraj odpoczywałam na działce i mimo, że z daleka grzmiało u mnie słoneczko świeciło. Po powrocie do domu dowiedziałam się, że nie całe 10 kilometrów od mnie była trąba powietrzna w Bestwinie, aż mi ciarki przeszły po plecach bo w dodatku byłam z moim wnukiem. Dobrze że mnie to ominęło. Dziś już pada
wielka szkoda mało tych słonecznych dni.
Zrobiłam trochu zdjęć irysków co kwitną choć większość jeszcze w pąkach.
to małe niskie


a to już wysokie nazwy nie znam są od początku jak kupiłam działkę w 2017r






A to nowe odmiany
Habit

French cancan

Mam jeszcze sporo roboty znikam gotować obiad dla mężusia potem do sklepu. Pozdrawiam życząc wam miłego dnia.



Witam was wszystkich wczoraj odpoczywałam na działce i mimo, że z daleka grzmiało u mnie słoneczko świeciło. Po powrocie do domu dowiedziałam się, że nie całe 10 kilometrów od mnie była trąba powietrzna w Bestwinie, aż mi ciarki przeszły po plecach bo w dodatku byłam z moim wnukiem. Dobrze że mnie to ominęło. Dziś już pada

Zrobiłam trochu zdjęć irysków co kwitną choć większość jeszcze w pąkach.
to małe niskie


a to już wysokie nazwy nie znam są od początku jak kupiłam działkę w 2017r






A to nowe odmiany
Habit

French cancan

Mam jeszcze sporo roboty znikam gotować obiad dla mężusia potem do sklepu. Pozdrawiam życząc wam miłego dnia.

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Obecnie u mnie szaro buro i przelotne deszcze. O ile zaś nie zacznie padać jade na działkę bo kupiłam róże wysokopienną czerwoną i łososiową tak na próbę bo cena była po 5 zł za sztukę. Zobaczymy co z tego będzie. To clematisy takie jakie obecnie kwitną. Nazwy niestety nie znam wszystkich bo pisałam markerem i wszystko mi zeszło
ale jak to się mówi mądry Polak po szkodzie.
Clematis botaniczny MONTANA RUBENS

Clematis GUERNSEY CREAM

Clematis DR. RUPPEL

clematis SUNSET

Clematis DZIECI WARSZAWY



Clematis botaniczny MONTANA RUBENS

Clematis GUERNSEY CREAM

Clematis DR. RUPPEL

clematis SUNSET

Clematis DZIECI WARSZAWY


Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, piękne irysy i cudne klematisy aż proszą, by się nimi zachwycać.
Dobrze, że trąba powietrzna ominęła Twoją działeczkę i zaoszczędziła Ci stresu.
U mnie dopiero dzisiaj się ociepliło po trzech zimnych i pochmurnych dniach, które wykorzystałam na wyczyszczenie działki z chwastów. W czasie roboty mięśnie się rozgrzewały, a w przerwach marzły.
Czerwiec
Pozdrawiam cieplutko.



Dobrze, że trąba powietrzna ominęła Twoją działeczkę i zaoszczędziła Ci stresu.

U mnie dopiero dzisiaj się ociepliło po trzech zimnych i pochmurnych dniach, które wykorzystałam na wyczyszczenie działki z chwastów. W czasie roboty mięśnie się rozgrzewały, a w przerwach marzły.


Pozdrawiam cieplutko.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.