Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
-
- 100p
- Posty: 118
- Od: 24 sie 2009, o 16:05
- Lokalizacja: Polska
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Jak na razie mam jedną siewkę płomienia, rośnie w samym włóknie kokosowym z perlitem, stoi na parapecie od południa ale niestety zauważyłem że świeże listki które wypuszcza od razu obumierają i opadają, może to przez niedobór światła, podlałem ostatnio nawozem (pełna dawka) bo myślałem że to z powodu braku składników odżywczych w podłożu (kokos jest jałowy) ale widzę po 2 dniach że końcówki młodych listków zrobiły się czarne trochę jak po popaleniu nawozem, nie wiem co teraz robić, do tego jeszcze mam inwazję ziemiórek, może larwy podgryzają korzenie, możliwe że przesadzę ją do nowego podłoża i zakopię roślinę głębiej bo jest nieco wylegnięta.
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam
Dobry pomysł z tą wymianą podłoża.
Moje dwa drzewka przeżyły inwazję mączlika. Niczym nie mogłam się pozbyć tych białych muszek i we wrześniu poobcinałam wszystkie gałązki. Teraz dopiero widzę, że coś się kluje bo już myślałam, że uszkodziłam przy tym obcinaniu.
W każdym razie budzą się do życia
maciek_maku jak dziś Twoje siewki, wszystkie żyją i mają się dobrze?
Pozdrawiam
Dobry pomysł z tą wymianą podłoża.
Moje dwa drzewka przeżyły inwazję mączlika. Niczym nie mogłam się pozbyć tych białych muszek i we wrześniu poobcinałam wszystkie gałązki. Teraz dopiero widzę, że coś się kluje bo już myślałam, że uszkodziłam przy tym obcinaniu.
W każdym razie budzą się do życia

maciek_maku jak dziś Twoje siewki, wszystkie żyją i mają się dobrze?
Pozdrawiam
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Ja już mam 3 podejście z tą roślinka. Po roku uprawy, po letnim przebywaniu na balkonie nie daje rady. Po prostu usycha przez okres początkowy jesieni jak jest w domu. Nie poddaję się jednak. Wysiewam regularnie i nie mam problemu z nasionkami. Już ich nawet nie moczę, czy nie piłuję. Po prostu wsadzam do doniczki, podlewam, przykrywam folią i po kilku tygodniach wschodzą. Muszą mieć mokre podłoże i dość ciepło. Co wykiełkuję to rozdaję znajomym, zostawiam najlepszy okaz sobie. Zawsze mam nasiona od sprawdzonego sprzedawcy już przez lata. Teraz mi rośnie delonix obok uschniętego drzewka ze starego roku, bałam się go wyrzucać bo miałam nadzieję, że może ożyje, ale jednak nie. Na pewno w tym roku delonix zostaje w domu i nie emigruje na balkon.
Marzena
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Hejka 
Karolowa29 dlaczego usycha, może za mało podlewasz?
Ja wiem, że one rosną w upałach i przystosowane do suszy ale ja swoje dość mocno podlewam
W zeszłym sezonie zaatakowane przez mączlika ale teraz już im lepiej
Moje Płomienie na razie stoją na parapecie okna południowego, pod spodem grzejnik i chyba im bardzo dobrze bo przyrost dość widoczny
Jak się zrobi cieplej to wystawię na balkon
Pozdrawiam




Karolowa29 dlaczego usycha, może za mało podlewasz?
Ja wiem, że one rosną w upałach i przystosowane do suszy ale ja swoje dość mocno podlewam
W zeszłym sezonie zaatakowane przez mączlika ale teraz już im lepiej

Moje Płomienie na razie stoją na parapecie okna południowego, pod spodem grzejnik i chyba im bardzo dobrze bo przyrost dość widoczny

Jak się zrobi cieplej to wystawię na balkon

Pozdrawiam




- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Nie sadze bym podlewala za mało. Teraz przy tym słońcu to nawet co 3 dni. Sprawdzam palcem czy jest ziemia mokra i wtedy podlewam. Stoi w oknie balkonowym. Tylko ten egzotyk jest dla mnie wyzwaniem. Mam adenium, plumerie, storczykowca, wanilie, strelicje, mango, bananowce i wiele innych i tylko to drzewko mnie nie lubi. Sądzę, że w tym roku mi się uda i wreszcie się polubimy.
Marzena
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
karolowa29
Na pewno się uda
Zatem do boju !!!!
Pozdrawiam
Na pewno się uda

Zatem do boju !!!!
Pozdrawiam

Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Witam serdecznie wszystkich pasjonatów 
Przyznam, że forum przeglądam od dobrych kilku lat, ale dopiero dzisiejsza sytuacja zmusiła mnie do zarejestrowania się i napisania posta z prośbą o pomoc
Dwa lata temu z nasionek wyhodowałem dwa płomienie które od roku trzymam w "parze". Dwa miesiące temu przesadziłem je do większej doniczki. Do tej pory nie było żadnych problemów, no może z wyjątkiem zeszłorocznej inwazji ziemiórek i przesuszonego do "patyka" płomienia
Problem pojawił się wczoraj, nagle i nie spodziewanie, mianowicie oba drzewka zaczęły się przechylać jakby opadać pod własnym ciężarem w ciągu dnia, aż pod wieczór prawie cały leżał na podłodze. Pierwszy raz taka sytuacja ma miejsce i powiem szczerze, że zdębiałem i nie wiedziałem co robić.
Podparłem go patyczkiem do storczyków, dolałem 0,5l wody. Ostatnio podlewany był w czwartek, do tej pory systematycznie podlewany był tą samą ilością wody co 5 dni.
Zastanawia mnie czy nie przelałem go zbytnio, choć ziemia nie wydawała się mokra.
Dodatkowo zauważyłem dzisiaj jasne plamki na liściach co tym bardziej utwierdziło mnie, że muszę zgłosić się o pomoc do was chcąc ratować moje drzewko które tak mi się spodobało po wakacjach na Teneryfie, że uparłem się by mieć je w domu
Poniżej fotki z dzisiaj

https://images92.fotosik.pl/376/87df91f49370342e.jpg

https://images91.fotosik.pl/375/058248ec2f7084ff

Przyznam, że forum przeglądam od dobrych kilku lat, ale dopiero dzisiejsza sytuacja zmusiła mnie do zarejestrowania się i napisania posta z prośbą o pomoc

Dwa lata temu z nasionek wyhodowałem dwa płomienie które od roku trzymam w "parze". Dwa miesiące temu przesadziłem je do większej doniczki. Do tej pory nie było żadnych problemów, no może z wyjątkiem zeszłorocznej inwazji ziemiórek i przesuszonego do "patyka" płomienia

Problem pojawił się wczoraj, nagle i nie spodziewanie, mianowicie oba drzewka zaczęły się przechylać jakby opadać pod własnym ciężarem w ciągu dnia, aż pod wieczór prawie cały leżał na podłodze. Pierwszy raz taka sytuacja ma miejsce i powiem szczerze, że zdębiałem i nie wiedziałem co robić.
Podparłem go patyczkiem do storczyków, dolałem 0,5l wody. Ostatnio podlewany był w czwartek, do tej pory systematycznie podlewany był tą samą ilością wody co 5 dni.
Zastanawia mnie czy nie przelałem go zbytnio, choć ziemia nie wydawała się mokra.
Dodatkowo zauważyłem dzisiaj jasne plamki na liściach co tym bardziej utwierdziło mnie, że muszę zgłosić się o pomoc do was chcąc ratować moje drzewko które tak mi się spodobało po wakacjach na Teneryfie, że uparłem się by mieć je w domu

Poniżej fotki z dzisiaj

https://images92.fotosik.pl/376/87df91f49370342e.jpg

https://images91.fotosik.pl/375/058248ec2f7084ff
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Przelałeś to jedno, doniczka ma odpływ? Te kamienie są całkowicie niepotrzebne, wywal je - podłoże musi oddychać.
Kolejna sprawa musi być przepuszczalne, czwarta za często podlewasz. Roślin nie podlewa się cyklicznie co do dnia, to podstawowy błąd. Podłoże w różnym czasie przesycha w zależności od warunków uprawy, powinno być umiarkowanie wilgotne, a w ten sposób to je po prostu zalałeś.
Niestety obawiam się że doszło albo do uszkodzenia korzeni albo łodygi gdzieś przy podstawie. Wyciągnij z doniczki i sprawdź stan korzeni.
Kolejna sprawa musi być przepuszczalne, czwarta za często podlewasz. Roślin nie podlewa się cyklicznie co do dnia, to podstawowy błąd. Podłoże w różnym czasie przesycha w zależności od warunków uprawy, powinno być umiarkowanie wilgotne, a w ten sposób to je po prostu zalałeś.
Niestety obawiam się że doszło albo do uszkodzenia korzeni albo łodygi gdzieś przy podstawie. Wyciągnij z doniczki i sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Kurcze przyznam że mnie nastraszyłeś, aż poleciałem go wykopać z tej donicy
, ale wygląda wszystko ok.
Ziemia wręcz sucha (mimo wczorajszej dolewki przed czasem), zresztą tak zacząłem analizować jakby to był efekt przelania to powinien od razu w czwartek góra piątek się tak zachować, a on dopiero po weekendzie w poniedziałek odstrzelił taki cyrk
Zastanawiam się jeszcze czy po prostu nie śmignął za szybko do góry, bo fakt że ostatnio strasznie dużo puścił nowych listków, a pieńki są nadal takie cieniutkie, powiedziałbym że nawet nie zdrewniałe do końca. Nawet taki paradoks zauważyłem który na zdjęciach ciężko pokazać ale nowo wyrośnięta jego górna część ma jakby średnice większą niż podstawa trzymająca wszystko, może to go przeciążyło?



Jeszcze parę danych informacyjnych, doniczka nie miała odpływu (do napisania przez Ciebie posta, po którym poleciałem sprawdzić czy jak zrobię otwór to poleje się nadmiar wody
), delonix siedzi sobie w pokoju na poddaszu gdzie ma dość sporo słońca i temperatury nie mniejsze niż 24 stopnie (a niebawem zaczną się i powyżej 30 :/ ), stąd podlewanie co 5 dni (takie systematyczne dawki dostaje od 2 lat praktycznie i nie miał z tym nigdy problemu), bo dłuższe okresy bez wody powodowały od razu opadanie liści, które właśnie teraz chyba znów zaczynają to samo robić.
Jak wy to robicie, że pokazane przez was delonixy mają dużo grubszy i sztywniejszy pień?
PS.
Przy okazji tego przesadzania pozbyłem się tych kamieni i piasku pod spodem choć to był najskuteczniejszy sposób walki z ziemiórkami i innymi "koleżkami" ziemi bez stosowania chemii, przy okazji żonie się on bardziej podobał
. Zbadałem też poziom pH ziemi, to zdziwiło mnie że spadło do 5, wymieniłem na nową ziemie, obecne pH to 7, chyba bardziej dla tego drzewka przyjazne z tego co kojarzę z instrukcji siewu sprzed 2 lat 

Ziemia wręcz sucha (mimo wczorajszej dolewki przed czasem), zresztą tak zacząłem analizować jakby to był efekt przelania to powinien od razu w czwartek góra piątek się tak zachować, a on dopiero po weekendzie w poniedziałek odstrzelił taki cyrk

Zastanawiam się jeszcze czy po prostu nie śmignął za szybko do góry, bo fakt że ostatnio strasznie dużo puścił nowych listków, a pieńki są nadal takie cieniutkie, powiedziałbym że nawet nie zdrewniałe do końca. Nawet taki paradoks zauważyłem który na zdjęciach ciężko pokazać ale nowo wyrośnięta jego górna część ma jakby średnice większą niż podstawa trzymająca wszystko, może to go przeciążyło?



Jeszcze parę danych informacyjnych, doniczka nie miała odpływu (do napisania przez Ciebie posta, po którym poleciałem sprawdzić czy jak zrobię otwór to poleje się nadmiar wody

Jak wy to robicie, że pokazane przez was delonixy mają dużo grubszy i sztywniejszy pień?
PS.
Przy okazji tego przesadzania pozbyłem się tych kamieni i piasku pod spodem choć to był najskuteczniejszy sposób walki z ziemiórkami i innymi "koleżkami" ziemi bez stosowania chemii, przy okazji żonie się on bardziej podobał


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Rośliny doniczkowe sadzimy zawsze do doniczki z odpływem oraz do mieszanki ziemi i rozluźniacza.
A jakie ma stanowisko? Jak daleko od okna?
A jakie ma stanowisko? Jak daleko od okna?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Staram się mieszać zawsze ziemie z drobnym keramzytem + na dno grubsza frakcja keramzytu.
Od okna (dachowego) stoi maksymalnie 1-1,5m, a ostatnimy czasy bezpośrednio pod oknem. Okno po stronie południowej.
Od okna (dachowego) stoi maksymalnie 1-1,5m, a ostatnimy czasy bezpośrednio pod oknem. Okno po stronie południowej.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19289
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Ja bym zmienił keramzyt na żwirek jeśli chodzi o dodatek do ziemi. Patrząc na tą wyciągniętą i zbitą bryłę korzeniową, to tego keramzytu dużo nie dałeś. Przy nowym podłożu dawaj 1/3 żwirku albo perlitu.
Podlewasz obficie czy małą ilością wody?
Podłoże na pewno wygląda na słabo przepuszczalne.
Podlewasz obficie czy małą ilością wody?
Podłoże na pewno wygląda na słabo przepuszczalne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Ciężko mi określić czy jest to obficie, nalewam wody tak by cała górna część doniczki zalała się wodą, tak jak wspominałem przy tej donicy jest to średnio 0,5l
Perlit zamówiony
Perlit zamówiony

Re: Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia
Kiedy przesadzacie swoje płomienie? Gdzieś słyszałem że tropikalne najlepiej latem.