Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Błąd! Mitem jest, że paprotka może rosnąć w cieniu. Wręcz przeciwnie, paprotki potrzebują światła, a niektóre nawet lekkiej dawki słońca.
Ta paprotka ma za ciemno, zwłaszcza że to wystawa północna. Przestaw na parapet.
Druga sprawa, paprocie potrzebują podwyższonej wilgotności powietrza i nie wszędzie będą rosły. Spryskiwanie raz na jakiś czas kompletnie nic nie daje. Można próbować postawić doniczkę na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
Trzecia sprawa, nie można dopuścić do przeschnięcia podłoża, co może oznaczać początek końca rośliny.
Czwarta sprawa, paprocie potrzebują kwaśnego podłoża, a nie zwykłej ziemi ogrodowej... Przesadź do ziemi do paproci.
Piąta, doniczka powinna mieć odpływ.
Powinieneś poczytać bezpośrednio po zakupie, jak prawidłowo pielęgnować paprocie...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
adam2012
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 15 kwie 2020, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

I tak zrobiłem, ale w wielu żródłach jest napisane, że paprocie potrzebują miejsca zacienionego (rosną w wilgotnych i cienistych lasach strefy umiarkowanej), stąd umieściłem je tam gdzie wydawało się, że te warunki będą zbliżone). Doniczka ma odpływ, podstawka wchodzi bezpośrednio w doniczkę. W takim razie przesadzę ją do ziemi dla paproci i znajdę jaśniejsze miejsce. Mam nadzieję, że to pomoże :) .
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nie wszystkie paprocie rosną w cienistych miejscach, a nawet jeśli to ilość światła jest większa niż w standardowym mieszkaniu, nie mówiąc już o 3 metrach od okna przy północnej wystawie...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
adam2012
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 15 kwie 2020, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

A czy w miejscu gdzie teraz jest ustawiona paproć mogłyby rosnąć inne rośliny, które zniosą takie warunki? Możesz coś polecić?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Najwyżej sztuczne kwiatki. Północna wystawa, to tylko parapet wchodzi w grę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Bears Paw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 maja 2020, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam wszystkich.
To mój pierwszy post tutaj, dotychczas zaglądałem i czytałem, ale teraz chciałem Was prosić o radę.
Do rzeczy:

Mam taką paproć, którą kupiłem jako phlebodium aureum, ale coś mi nie grało i według moich poszukiwań w necie jest to aglaomorpha coronans.

W czym problem? Na liściach pojawiają się gdzieniegdzie brązowe plamki, a niektóre liście (szczególnie te małe) robią się tak jakby papierowe, lekko przezroczyste. I zastanawiam się czy to za dużo wody, czy za mało.

Jakie ma warunki? Stoi jakieś 4 m od okna wschodniego, ale akurat w tym pokoju po południu wpada dużo światła odbitego, więc przed zachodem paproć też dostaje trochę miękkiego światła. Jest w terakotowej donicy, niedawno przesadzona do większej (wcześniej była w plastiku). Rośnie w podłożu ze sklepu (ile się dało, usunąłem przy przesadzaniu, ale raczej niedużo. Przy przesadzaniu uzupełniłem mieszanką dla storczyków i sphagnum. Podlewam mniej więcej raz na tydzień i zraszam kilka razy w tygodniu. Niedawno wypuściła dwa nowe dorodne liście, więc nie jest tak całkiem niezadowolona.

Będę wdzięczny za Wasze opinie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

No to jakbyś wpierw przeczytał wątek, to byś się dowiedział:

1. Przy 4 metrach od okna możesz sobie postawić co najwyżej sztuczne kwiatki. W necie krąży mit, że paprocie są cieniolubne. Tzn. rosną w podszyciu lasów, ale w naturze dostają o wiele więcej światła, niż w mieszkaniu. Przy wschodniej wystawie paprocie najlepiej będą rosły przy oknie.
2. Paprocie wymagają specjalnego kwaśnego podłoża - dedykowanego do nich. Podłoże powinno się dodatkowo wymieszać ze żwirkiem albo perlitem.
3. Paprocie wymagają podwyższonej wilgotności powietrza - wskazany nawilżacz, albo doniczkę z podstawką stawiasz na dużej tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
4. Podłoże musi być cały czas wilgotne, ale nie zalane.

Czyli czeka Cię jeszcze jedno przesadzenie... oraz oprysk preparatem grzybobójczym - Topsin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Bears Paw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 maja 2020, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzięki za odp. Wątek przeczytałem wcześniej, ale nie znalazłem odp. na moją wątpliwość.

1. Co do 4 metrów, to mam różne rośliny, które rosną 3-4 metry od okna wschodniego i radzą sobie nieźle. Wiem, że nie jest to dla nich optimum, ale dają spokojnie radę. Takie mam możliwości w mieszkaniu i tej paproci bliżej nie mogę ustawić.
2. Ten gatunek jest epifitem i niektórzy zalecają żeby uprawiać go tylko w korze, sphagnum itp. Stąd taką decyzję podjąłem przy przesadzaniu.
3. O tym zapomniałem napisac- ale paproć stoi na podstawce z kamykami i wodą.
4. Staram się utrzymać wilgoć na właściwym poziomie, ale z tym mam wątpliwość.

Rozumiem, że przyczyną jest więc raczej za duża wilgoć niż za mała?
Możesz napisać, czy tylko opryskać, czy także podlać topsinem? I czy kłącza i młode liście mam też opryskać?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Mają się dobrze??? 4 metry od okna do rośliny dociera raptem kilka procent światła... Jakoś sobie radzą... no tak jakoś...
Nowo zakupione rośliny są w stanie przetrwać w niekorzystnych warunkach kilka miesięcy, do roku gdyż są nafaszerowane różnymi nawozami i odżywkami. W dłuższej perspektywie czasu oznacza dla nich tylko wegetację.
Uprawiam rośliny od kilkunastu lat, mam akurat wschodnią wystawę i wiem co piszę. Żadna paproć nie będzie rosła dalej niż około 2 metry od okna.

Twoja sprawa, ale w takim razie po co zadajesz pytania na forum skoro nie chcesz poprawić warunki uprawy...
Przyczyną jest zbyt ciemne stanowisko. Grzyby lubią takie stanowiska.
Kwaśne podłoże to podstawa uprawy paproci, nieważne czy jest epifitem czy nie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Bears Paw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 maja 2020, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ok, rozumiem, że lepiej byłoby bliżej okna, ale nie mam dla niej innego miejsca.

To nie jest też tak, że dopiero postawiłem wszystkie inne rośliny tak daleko od okna - niektóre rosną już kilka lat w takiej (2,5-4 m) odległości i, wiem, na pewno bliżej okna rozwijałyby się bujniej, ale i tam mają całkiem zadowalające przyrosty. Może jednak takie czynniki, jak brak firanek, brak przeszkód za oknem, wielkośc okien mają tu dodatkowe znaczenie.

Co do podłoża - zrobiłem tak samo, jak wcześniej z łosimi rogami, czyli podłoże produkcyjne tyle ile musiało zostać, żeby nie naruszyć bryły korzeniowej + mieszanka kory, mchu i minimalnej ilości ziemi do paproci.

Pytanie na forum zadałem, żeby ustalić powód zmian na liściach. Teraz już wiem, dziękuję, pozostaje kwestia, co dalej - przesunięcie bliżej niż 3 metry od okna nie wchodzi w grę. To muszę przyjąć i szukać rozwiązań - zmniejszenie częstotliwości podlewania będzie miało chyba sens?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

No to dalej nie rozumiesz podstawowej rzeczy w uprawie roślin.
Rośliny dobiera się pod warunki, które możesz zapewnić a nie kupujesz roślinę i stawiasz je tam gdzie możesz. To nie są sztuczne kwiatki.
Każda roślina do prawidłowego funkcjonowania, potrzebuje określonej ilości światła w trakcie procesu fotosyntezy. Gdy do rośliny dociera raptem kilka procent, to nie będzie ona prawidłowo funkcjonować. W dodatku jest bardziej narażona na różne choroby, w tym grzybowe co już się stało w przypadku tej paprotki.

Pozostałe rośliny w takich warunkach nie to, że wg Ciebie mniej bujniej rosną, ale po prostu wegetują, to jest katowanie. Nie zrozum mnie źle, ale masz zupełnie odmienne podejście od prawdziwych hodowców, którzy przede wszystkim uprawiając rośliny chcą im zapewnić jak najlepsze warunki uprawy.

Dlatego dalej nie rozumiesz, że przyczyną problemów jest zbyt ciemne stanowisko , a nie ilość wody. Nie możesz ograniczyć ilości wody roślinom, które potrzebują stale wilgotnego podłoża. Czyli reasumując, innego rozwiązania nie ma, jak przestawienie bliżej okna. Cudów nie ma.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Bears Paw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 maja 2020, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Niepotrzebnie zakładasz, że najpierw kupiłem roślinę, a potem zastanawiam się co z nią zrobić. A może ją dostałem? A może po remoncie musiałem zmienić aranżację? Może być dużo powodów.
Cóż, może nie jestem "prawdziwym hodowcą", ale mam ograniczone pole manewru. Dlatego szukam rozwiązań. Co do wegetowania - mam np. Ficusa elastica niewiele bliżej okna, w tym roku wypuścił już ok. 10 liści. Odwrócił się w stronę światła, owszem, ale radzi sobie. W naturalnych warunkach rośliny też muszą sobie radzić... Nie osiągnie swojego pełnego potencjału, ale jest już teraz sporym drzewem i zupełnie nie ma innego dla niego miejsca.
Dlatego uważam, że oświetlenie nie jest aż tak złe i te 3 metry od okna to nie jest dokładnie to samo w każdym mieszkaniu czy domu.

Ale nie chcę zaczynać oftopowej dyskusji... Jeśli 3 metry to za mało od okna to może doświetlenie paproci będzie jakimś rozwiązaniem?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jeśli dalej twierdzisz, że przecież rośliny u Ciebie jakoś rosną, to widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Światło naturalne to podstawa uprawy każdej rośliny. Napisałem wyraźnie co trzeba zrobić, żeby rośliny zdrowo rosły a nie wegetowały. Zwłaszcza, że nie jesteś w stanie zaakceptować, że istnieje zależność między stanem wegetatywnym, a skłonnością do większej podatności na różne choroby.
Rośliny z lasów tropikalnych, jak Aglaomorpha potrzebują do prawidłowego rozwoju natężenia światła na poziomie minimum około 2,5 tys. luksów. Kup najprostszy luksometr i zmierz natężenie światła w odległości 3 - 4 metrów od okna.
W przypadku większości roślin pochodzących z podszycia lub wnętrza lasu tropikalnego minimalne natężenie światła, zapewniające im przeżycie, zwłaszcza zimą, powinno wynosić 800?1200 lx [15?23 ?mol/(m2s)], słaby wzrost umożliwią wartości z przedziału 1500?2500 lx [28?48 ?mol/(m2s)], a dobry ? 2500?5000 lx [48?96 ?mol/(m2s)].
https://www.swiatnauki.pl/8,493.html#

Jeśli chodzi o doświetlanie mamy osobny wątek na forum.

Nie mam nic więcej do dodania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Adam160
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 2 cze 2020, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dicksonia antarctica choroba liści

Post »

Witam, od sporo ponad roku jestem posiadaczem Dicksonii, rośnie w kwaśnej glebie, stale wilgotnej, pień oraz liście zraszam codziennie. Na liściach pojawiają się plamy oraz końcówki wyglądają jak popalone. Stosowałem oprysk z Topsinu ponieważ stawiałem na grzyba, niewiele to jednak dało, nowy liść również zaczyna czernieć. Jakieś pomysły? Nie widzę żadnych szkodników.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Spryskiwanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu. Tym sposobem w żaden sposób nie podniesiesz wilgotności powietrza.
Opisz dokładniej warunki uprawy, stanowisko - jak daleko od okna, jak często podlewasz, doniczka wstawiona do osłonki czy stoi na podstawce? Przesadzałeś po zakupie, dałeś rozluźniacza?
Objawy wskazują na przelanie i doszło najprawdopodobniej do gnicia korzeni. Trzeba będzie wyciągnąć z doniczki i sprawdzić ich stan.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”