Bób cz.4

[massur]

W jakimś programie widziałem instrukcje, żeby bób ogławiać, podobno pozbawienie go czubka znacząco obniża ryzyko mszyc, że niby bez młodego przyrostu nie jest dla nich atrakcyjny. Testował może ktoś?

[Majka86]

massur ja co roku ogławiam bób.

[IN_be]

Ja też ogławiam, ale mszyce zazwyczaj pojawiają się wcześniej. W tym roku jest ich zatrzęsienie, mamy tu suszę (najsuchsza wiosna od przynajmniej 50 lat). Normalnie bym to towarzystwo opryskala (mam dwa eko preparaty), ale mam też masę larw biedronek, część się już w biedronki przepoczwarzyła... Boję się, że oprysk by im zaszkodził.

[Teresa Pszczola]

Larwy biedronek są bardzo żarłoczne. Ja zastosowałam wabik n biedronki.
Przyciągają je żółte wstążeczki. Biedronki mam, mszyc nie.
No i bób trzeba bardzo wcześnie wysiać, zanim się mszyce zwiedzą, bób już kwitnie.

[IN_be]

My w tamtym roku kupiliśmy larwy, więc trochę i w tym roku więcej było. Do tego mój mąż odkrył niedaleko od nas miejsce gdzie jest ich pełno i od tego czasu ma nowe hobby - łapanie larw biedronek i znoszenie na bob. Zaczyna się od nich gęsto robić, i fakt działają... Ale mszycy u nas nigdy tyle nie było, jest dosłownie na wszystkim. A bob wysialam wcześnie, w lutym jeszcze, myślę, że za tydzień będę już pierwszy zbierać.

[massur]

I jeszcze mają obrońców - mrówki, a tych też pełno. Bobu czepiły się mszyce i u mnie, nie będę miał wyjścia...

[BobejGS]

Mszyce nadal atakują, nawet strąki ale niedługo pierwsze zbiory.

[Aguss85]

A u mnie w końcu pojawiły się kwiaty, do zbiorów daleko

[mamiroma4]

W tym roku mój początek z bobem( koszt na targu 38 zł) dopiero wychodzą małe listki

[Stamich]

Błażeju, bób, który zbierałeś to "fabiola"? Bo z tego co pamiętam, to w tym roku sadziłeś 2 odmiany.

[BobejGS]

Tak, siałem dwie odmiany na tym poletku ale nie wiem, która jest która.

[Majka86]

Mi póki co udaje się walczyć z mszycą na bobie; tylko ogólnie późno w tym roku wysiewałam, ale... doczekam się i ja

[mamiroma4]

No i tu też zaczyna u mnie się problem ..na malutkich listach siedzą te jeszcze można popryskać ,ale uważajcie na okresy karencji środków chemicznych.

[BobejGS]

Ja pryskam do momentu zawiązania pierwszych 3-4strąków. Wtedy jest ostatni oprysk. W zależności od ataku mszycy, może to być troszkę wcześniej, by kwiaty się wiązały.

A to mój bób z rozsady. Za gęsto wysadzony ale teraz to już można sobie gadać.

[--julian--]

U mnie z siewu już taki