Nasionnica trześniówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10767
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Nasionnica trześniówka
Ja czekam , u mnie 3 najbliższe zimne noce .
Wieszać od strony nasłonecznionej .
Wieszać od strony nasłonecznionej .
Re: Nasionnica trześniówka
Lepy wiszą już tydzień i jak do tej pory muszki nie ma. Chyba jeszcze trochę za wcześnie bo akacja w moim rejonie też jeszcze nie kwitnie. A jak tam u Was sytuacja wygląda?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasionnica trześniówka
A u nas zakwitła pod blokiem (słabo widać na fotce), muchy pewnie zaczynaja wyłazić i za pare dni będą znosić jajka.


Pozdrawiam! Gienia.
Re: Nasionnica trześniówka
No to należy wzmóc czujność 

Re: Nasionnica trześniówka
U mnie (łódzkie) pojawiła się z tydzień temu, pryskane mopsilanem i nadal się pojawiają :/
Re: Nasionnica trześniówka
Witam,
Ktos moglby odswiezyc informacje jak skutecznie walczyc z tym robalem ?
Jedyny raz ktory skutecznie udalo mi sie go zwalczyc Dzięki temu forum to ~5 lat temu pryskajac naprzemian Calypso i Mospilanem -> 99,9% zdrowych owocow !
Niestety w internecie nie da sie juz zdobyc Calypso (nie moge tez znalexc latwodostepnego zamiennika), a mi samemu juz nigdy nie udalo sie tak dobrego efektu uzyskac.
Co do samej metodologi, zwykle pryskam gdy pszczoly przestana latac (~polowa maja, choc w tym roku sezon jest przynajmniej 2tyg pozniej) prawie co tydzien az do pierwszego przebarwienia owocow na czerwono. Mam 2 bardzo pokazne drzewa i stosuje na nie ok 5 litrow wody, w ktorych rozpuszczam 1-2gr Mospilanu 20.
W zeszlym roku pierwsze owoce byly zdrowe, ale koncowka robaczywa, chyba powinienem pryskac jeszcze raz gdy sie juz czerwienia.
Jakies rady ? Wiecej srodka, mocniejszy oprysk ? Dodatkowy srodek ?
Pozdrawiam
Ktos moglby odswiezyc informacje jak skutecznie walczyc z tym robalem ?
Jedyny raz ktory skutecznie udalo mi sie go zwalczyc Dzięki temu forum to ~5 lat temu pryskajac naprzemian Calypso i Mospilanem -> 99,9% zdrowych owocow !
Niestety w internecie nie da sie juz zdobyc Calypso (nie moge tez znalexc latwodostepnego zamiennika), a mi samemu juz nigdy nie udalo sie tak dobrego efektu uzyskac.
Co do samej metodologi, zwykle pryskam gdy pszczoly przestana latac (~polowa maja, choc w tym roku sezon jest przynajmniej 2tyg pozniej) prawie co tydzien az do pierwszego przebarwienia owocow na czerwono. Mam 2 bardzo pokazne drzewa i stosuje na nie ok 5 litrow wody, w ktorych rozpuszczam 1-2gr Mospilanu 20.
W zeszlym roku pierwsze owoce byly zdrowe, ale koncowka robaczywa, chyba powinienem pryskac jeszcze raz gdy sie juz czerwienia.
Jakies rady ? Wiecej srodka, mocniejszy oprysk ? Dodatkowy srodek ?
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasionnica trześniówka
Oprysk mospilanem (calypso niedostępne już) , stężenie może być - i na litość nie pryskaj jak się owoce czerwienią
. Karencja - 14 dni (wg mnie za krótka). U nas opóźnienie też do 3 tygodni, czekam kiedy zakwitnie robinia (akacja) pod blokiem. Mospilan krąży w roślinie podobno ponad tydzień -albo nawet dłużej gdzieś to czytałam. Przy takim opóźnieniu ciężko będzie się wstrzelić z opryskiem i będę go powtarzać, - jak warunki pozwolą. Może znowu wiać całymi tygodniami.




Pozdrawiam! Gienia.
Re: Nasionnica trześniówka
Dokładnie teraz pozostał już tylko mospilan i niestety wiele zrobić nie można. Jak się chce dotrzymać karencji to praktycznie nie ma możliwości uniknąć robaczywek. Jedyny sposób to obserwować owoce i wstrzelić się z ostatnim opryskiem jak najpóźniej się da.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10767
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Nasionnica trześniówka
A próbował ktoś neem na nasionnicę ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasionnica trześniówka
Anula, chyba nikt, neem działa powierzchniowo, zakleja mordy. Trzeba by pokryć olejem wszystkie czeresienki dokładnie, co jest raczej niewykonalne. Jak nasionnica się wgryzie w owoc to wtedy można jej naskoczyć .... 

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10767
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Nasionnica trześniówka
Gieniu , nie bez powodu napisałam o neem bo wczoraj w necie znalazłam
opracowanie , niestety nie zaznaczyłam . Jak odszukam to wkleję .
Znalazłam .https://www.researchgate.net/publicatio ... ic_orchard
opracowanie , niestety nie zaznaczyłam . Jak odszukam to wkleję .
Znalazłam .https://www.researchgate.net/publicatio ... ic_orchard
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasionnica trześniówka



Anula dzięki za ten artykuł

Nawet tłukłam stonkę na ziemniakach, fajnie spadały z krzaczka

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10767
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Nasionnica trześniówka
Gieniu , oby nam się udało .
Re: Nasionnica trześniówka
U nas owoce dorastaja 2-3tyg od pierwszego przebarwienia na czerwono, jeśli choc na poczatku ich nie popryskam nie ma szans zeby przetrwaly tyle czasu. 90% idzie na zaprawe wiec glownie liczy sie efekt koncowy, najwyzej trzeba bedzie poswiecic podjadanie.
PS jak karencja ma sie do zaprawy owocow ?
PS jak karencja ma sie do zaprawy owocow ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Nasionnica trześniówka
O jakiej zaprawie piszesz ?rychu777 pisze:. 90% idzie na zaprawe wiec glownie liczy sie efekt koncowy,.
PS jak karencja ma sie do zaprawy owocow ?
Pozdrawiam! Gienia.