Żywotnik (Thuja) z nasion

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
tok76
100p
100p
Posty: 196
Od: 18 paź 2008, o 07:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŻORY
Kontakt:

Post »

Ja broń Boże nie żartuje z Ciebie. Bałam się tylko ,że Twój wysiłek się nie opłaci,ale widzę ,że tu z FACHOWCEM mam doczynienia... to w takim razie życzę powodzenia. Myślałam,że z nasion to iglaki nie wyrosną za barzdo,ale jak Tobie tak świetnie idzie to chyba i ja spróbuję...
Pozdrawiam, Gosia
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

To moze ja odpowiem na to pytanie.Mam zywoplot z thui wlasnorecznie wyhodowanej z nasion.Obecznie thuje maja 10 lat od wysiania nasion.Latem poraz pierwszy zostały przycięte na odpowiadajaco mi wysokość. To nie prawda ,ze zabawa nie jest warta zachodu i iglaki rosną długo. Nasiona zebrałam po pierwszym przymrozku,polozyłam na paieper zeby w ciepłym miejcu się otworzyły z łupinek.Odpoczely sobie tydzień i wysiałam je do korytka z ziemią mieszaną,przykryłam folią z oczkami i zostawiłam je w widnym ,ale chlodnym miejscu( w garażu w domu).Po ok 2 tygodniach pojawiły się maleńkie sadzoneczki z dwoma listkami.Wygladalo to jak wschodząca marchewka.Do wiosny sadzonki wygladaly jak miniaturowe choineczki.Zamiast listków mialy maleńkie igiełki.Kiedy zaczely się rozkrzewiać na lodyżce ,zakupiłam malutkie doniczki pzremyslowe(takie jakie sie kupuje z bratkami) i ziemię torfową do kwiatów(u ogrodnika)Popikowałam je do tych doniczek i wystawiłam na ogrod.POdlewałam ,plewiłam i na zimę okryłam.Stały sobie tak 2 lata w doniczkach.Na 3 rok wsadziłam do oogrodu co 30 cm.To za blizko ,zeby rosly tak na żywoplot ,ale chcialam aby mialy odpowiednia wilgoć .po 5 latach co druga thujkę wykopalam i dosadziłam do szpaleru na drugą strone ogrodu.Nie zmarnowala sie żadna sadzonka.Obecnie mam ogrod obsadzony z każdej strony thują .Roślinek było tak dużo ,ze jescze obdarowałam rodzinę.W ty roku też mam zamiar wysiac nasiona.Kiedy zywoplot bedzie stary ,a moje nowe roślinki urosną,to po prostu wytne stary i posadze nowy z moich wlasnych sadzonek.NIESAMOWITA FRAJDA i naprawde warto! Jeśli ktoś ma duzo pieniążkow i mala działkę mówi ,ze nie warto sie bawić ,bo potrzeba czasu,ale jeśli chcemy obsadzić dzialkę o dużej powierzchni koszty sa bardzo duże.Ja jestem z mojego żywoplotu bardzo dumna.Kiedy rosły takie metrowe dalsi sasiedzi pytali gdzie kupiłam takie piekne i równe drzewka,a blizcy czekaja na sadzonki :wink: W tamtym roku pokusiłam się o wysiew daglezji i tez wyrosła,ale te drzewka wydam ,bo nie mam na nie miejsca u siebie(ot tak coś mnie pokusiło zeby spróbować)
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

I dobrze :D . Jednakowoż radził bym uskuteczniać wysiewy wiosną, bo wtedy pora na to.
Nasiona przez zimę po wysuszeniu (w temp. pokojowej, nie na grzejniku) można w małym,zakrecanym słoiczku na dole w lodówce przechować.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

MIRKUJa wysiałam póżną jesienią,tak jak pisałam po pierwszych przymrozkach.Dlatego nie potrzebowałam trzymac nasion w lodówce,Poza tym procent wykielkowanych roślin jest wiekszy po którkim odpoczynku nasion,Poza tym szybciej mamy sadzonki.Okres oczekiwania do wiosny zupelnie nie jest potrzebny.Wiem to z wlasnego doswiadczenia.W tym roku wysieję roślinki moim sprawdzonym sposobem.Szkoda mi czasu na czekanie do wiosny,bo efekt jest taki sam,a cieszyć sie mogę roslinkami szybciej. :wink:
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No cóż, jestem szkółkarzem i produkuję iglaki dopiero 30 lat. Zawsze jest czas na naukę.
Oczywiście rób, jak chcesz.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

To ,ze jesteś szkółkarzem 30 lat znaczy ,ze masz potrzebna wiedze i nie przecze ,ze to co piszesz nie ma sensu.Ja jestemSAMOUKIEM i ucze sie na własnych błedach .To co napisałam odnośnie wysiewu to mój sprawdzony sposób.Nikt nie musi sie do niego stosowac jeśli nie chce...
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Przecież ja tylko radziłem.. :D
1. Zimą mało światła dla siewek i się ciągną. Jakakolwiek infekcja grzybami zgorzelowymi położy wszystko.
2. Zysk żaden- przyrosty z powodu braku światła niewielkie. Roczna siewka tui z siewu w połowie IV ma 10-15 cm.
Co tu gonic?
3. Nie wszystkie (ba, niewiele) nasion jest zdolnych do skiełkowania bezpośrednio po zbiorze. Podczas zimy, chlodnego przechowywania nastepuje bądź dorastanie zarodka, bądź cały szereg procesów biochemicznych w dojrzewającym nasieniu.
Ale przecież napisałem- każdy zrobi jak chce.
Awatar użytkownika
*TOMEK*
200p
200p
Posty: 236
Od: 11 lis 2008, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: POZNAŃ

Post »

Wysiew nasion w miesiącach zimowych jest oczywiście błędem...
Tomek
Barbaral22
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 paź 2008, o 20:53
Lokalizacja: Pilica

żywopłot z nasion

Post »

Pestko, pięknie opisałaś hodowlę iglaczków. Dziękuję. Ale jakie to były tuje? Postępowałam podobnie. Też siałam w zimie. W tym roku może zastosuję się do rady Mirka i zaczekam do wiosny. Mam zamiar zasiać sosnę czarną, tuję książkową i tuję na żywopłot, ale dalej nie wiem jaką.

A to moje tuje wyhodowane z nasion. Zdjęcie sprzed lat.

Obrazek

Pozdrawiam
Barbaral22
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

BarbaroL22Nie wiem jaka jest nazwa thuji od ktorej pobrałam nasiona.Kiedys moja babcia miala działke ,którą chciała sprzedać.Tą thuje przywiozłam ze szkółki od wuja jak mialam naście lat :wink: Była piekna,kolumnowa i bardzo gęsta o cudownym soczystym kolorze.Nie mogłam wykopac dużej wiec wziełam nasiona.Takim sposobem została mi pamiątka po babci.TOMEK możesz sie nie zgadzac ze mną,ale nie pisz ,ze to bład,bo ja swój cel osiągnełam.Poza tym mimo ,ze jestem samoukiem coś niecoś na temat wysiewu i sadzenia drzew iglastych wiem z racji zawodu.
TAD
100p
100p
Posty: 121
Od: 5 lis 2008, o 21:27
Lokalizacja: GDYNIA

Post »

"Pestka " , gratuluję Tobie dopięcia celu. Nie tak dawno zadałem podobne pytanie i "fachowcy" tak mi odpowiedzieli ,że zwątpiłem i zrezygnowałem z eksperymentów . Teraz, dzięki Twoim udanym doświadczeniom spróbuje ponownie. Życzę powodzenia w uprawach .
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Tad, nie bądź zgryźliwy :D

Nikt nikomu nie broni eksperymentowania, to twój wybór, czy się odważysz, czy nie :P
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
TAD
100p
100p
Posty: 121
Od: 5 lis 2008, o 21:27
Lokalizacja: GDYNIA

Post »

Nie widzę tu nic zgryźliwego ,wręcz przeciwnie ! Czytaj uważnie . - Ja już gdzieś wspomniałem , że My " Nalewka ", nie rozumiemy się w dialogach ! Jak sądzisz , gdzie jest tego przyczyna ?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

TAD pisze:Nie tak dawno zadałem podobne pytanie i "fachowcy" tak mi odpowiedzieli ,że zwątpiłem i zrezygnowałem z eksperymentów .
Nie rozumiem? No to wytłumacz mi, proszę Czy wzięcie słowa "fachowcy" w cudzysłów nie jest zgryźliwością?

Gdzie jest przyczyna mojego niezrozumienia? Zapewne niejasno się wypowiadasz :P
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
TAD
100p
100p
Posty: 121
Od: 5 lis 2008, o 21:27
Lokalizacja: GDYNIA

Post »

Uderz w stół , a nożyce się odezwą !
... gdy człowiek kładzie się do snu , morze budzi się do życia !
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”