Aguś
Kura sama do nas przyszła.
Wiele razy już przez te 8 lat mieliśmy problem z kurami sąsiadów.
W tym roku miałam nawet zniszczony warzywnik.
Sąsiadka zresztą sama powiedziała ,żeby złapać
Przydały by się jeszcze ze dwie ,najlepiej dorosłe.
U nas jest dużo dzikich zwierzaków i ciężko tak puszczać luzem ,więc kura musi być pilnowana.
Na początku chciałam ją zjeść ,ale się zakumplowałyśmy .
Przynajmniej mam do kogo gadać.
Wczoraj była niedziela i sadziłam groszki do donicy przy domu.
Przyleciała cała rodzinka kosów ,chyba mieszkają w dziupli prastarej tetereśni .
Rozrabiały wcześniej rozgrzebując korę ,ale były dwa fajne młodziaki.
Prawie udało mi się je złapać bo słabo latają.
Fajnie uciekały na nogach ,jak kurczaki.
Aguś
Jadziu
Te ciemne tulipanki bardzo lubię.
Wczoraj poszłam na działkę i mimo zyliarda ślimaków
Zjadły irysyczarne tulipany kwitną pięknie.
Zabawne z tymi roślinkami w sklepie zoologicznym.
Z. kupił selery w ... spożywczym ,ale tam jest też chemia , mydło i powidło.
Kupił aby na zasadzie jaskrawego kontrastu pokazać małość moich selerków ,które chyba w grudniu dorosną
Albowiem tego roku mam 100 procent swojej rozsady warzywnej.
Przy okazji policzę ile bym wydała na rozsadę ,jak jedna cukinia czy papryka z 6 zł kosztuje.
Jadziu jaki cząber , wieloletni

Cudnie pachnie.
Mam sadzonkę ,którą 11 lat temu kupiłam na Helu przy okazji wycieczki z Forumką.
Sama się posiała i mam drugi i jeszcze kawałek złamany ukorzeniłam.
Florku
Mi taki numer też tulipany robią ,ale nie wszystkie mają tendencję do tworzenia cebul niżej.
Za to te ''poniemieckie''mają cebulki chyba z pół metra pod ziemią
Już kiedyś pisałam ,iż fajnie masz ,że z Rodzicami prowadzicie ogród i potraficie się dogadać.
Moja Mama i Teściowa też bardzo lubią kwiaty ,szczególnie tulipany.
Sporo zresztą mają w swoich ogródkach od nas.
