
Kobea i jej uprawa cz.5
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Mam 2 sadzonki, obie już wkopane na miejsce stałe, pną się po sznurkach:


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Przeżyły noc dzisiejszą bez zabezpieczenia, muszę kontrolować temperaturę w najbliższych dniach, włókninę mam przygotowaną.
- Poczwara
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 14 maja 2020, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dankowice
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Witam Was!
W tym roku po raz pierwszy wysiałam kobeę, spośród wszystkich nasion, wykiełkowało tylko 1. 2x mi się złamała, ale uratowałam.. Zachęcona prognozami pogody wysadziłam ją na miejsce stałe. I tu zaczęłą się katastrofa - za 2 dni cała prognoza się zmieniła i przymrozki... Otulona jest, ale cienko przędzie, nie wiem czy ją uratuję..
Na pewno jej zimno, a część liści to w ogóle zbielała.. Żadnego innego kwiatka mi nie będzie tak szkoda, jak tego..
Pożalić się chciałam, bo jak mówię koleżankom, to one w ogóle nie wiedzą o czym ja mówię
Pozdrawiam i będę tu zaglądać i chociaż waszymi roślinami cieszyć oczy...
W tym roku po raz pierwszy wysiałam kobeę, spośród wszystkich nasion, wykiełkowało tylko 1. 2x mi się złamała, ale uratowałam.. Zachęcona prognozami pogody wysadziłam ją na miejsce stałe. I tu zaczęłą się katastrofa - za 2 dni cała prognoza się zmieniła i przymrozki... Otulona jest, ale cienko przędzie, nie wiem czy ją uratuję..


Pożalić się chciałam, bo jak mówię koleżankom, to one w ogóle nie wiedzą o czym ja mówię

Pozdrawiam i będę tu zaglądać i chociaż waszymi roślinami cieszyć oczy...
Justyna
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Z wysadzeniem jeszcze poczekam kilka dni. Rosną w sporych doniczkach i pojawiły się pierwsze mikroskopijne pączki

Ewa
- Poczwara
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 14 maja 2020, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dankowice
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Kobea moja pierwsza przetrwała!
Teraz rośnie jak szalona, ale na razie nie widziałam żadnych pączków, muszę sie im baczniej przyglądnąć. Ślimaki mi ją podgryzają...

Justyna
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Witam, moja kobea jest na balkonie w donicy, ale tylko jedna teraz dopiero rusza, bo przesadziłam w większą donice.

Zanim wstawisz obróć zdjęcia na komputerze. Poprawiłam. Iwona

Zanim wstawisz obróć zdjęcia na komputerze. Poprawiłam. Iwona
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- Poczwara
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 14 maja 2020, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dankowice
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
No niieeeee
Moja ma mnóstwo pączków, ale żaden jeszcze się nie otworzył.. Chłodno teraz, deszczu sporo u mnie... Ale ma tyle pędów i każdy pączkami obsypany. Czekam na pierwszy kwiat!

Justyna
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 14 lip 2020, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moja też już ma mnóstwo pączków, mam nadzieję, że na dniach rozkwitnie. 

Regulamin
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Pierwsze kwiecie. Pod sufitem.




- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
U mnie nie kwitnie na balkonie.
https://images91.fotosik.pl/401/509c4b2550bf44d5med.jpg
Wstawiasz za wielkie i leżące fotki(regulamin), zamieniłam na link.
Iwona
https://images91.fotosik.pl/401/509c4b2550bf44d5med.jpg
Wstawiasz za wielkie i leżące fotki(regulamin), zamieniłam na link.
Iwona
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moja zaczęła kwitnąć. W sumie śmieszna sprawa, bo co roku sieję z początkiem marca, co roku pod koniec maja wysadzam na miejsce stałe, zawsze niezmiennie podsypując końskim łajnem pod spód, i czasem rośnie wielka i pięknie kwitnie, a czasem odrasta na ledwo trzydzieści centymetrów od gleby i o kwiatkach można zapomnieć? Pewnie zależy to od pogody w danym roku?


Pozdrawiam!
LOKI


Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
U mnie w pełni lwitnienie i jeszcze wiele pączków ma.




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Mimo chłodnych nocy:



