Przecież w tej partii agresja, pogarda dla ludzi o innych poglądach i mania wielkości to norma. Jakiś czas temu dyskutowaliśmy tu na forum o tym, że Kidawa kompletnie nie nadaje się na urząd, do którego kandyduje. Widział to każdy myślący samodzielnie. Nie widzieli tego ci, którzy uwierzyli w platformiana propagandę i fałszywy obraz Kidawy kreowany w mediach, o których Wajda mówił, że są zaprzyjaźnione z platformą.
Klęska Kidawy jest również skutkiem fatalnej kampanii jej sztabu wyborczego, który nie rozumie, że wybory prezydenta to nie zabawa w piaskownicy, kto komu bardziej dokopie. Fakt, że Kidawa poprzez media została zmuszona przez swoją partię do rezygnacji, fakt, że sama wystąpiła w sali kolumnowej ogłaszała swoją rezygnację świadczy bardzo źle o całej partii. Brak odwagi, brak kultury i arogancja - taką właśnie pokazała się PO-KO.
Ta wypowiedź wcale mnie nie zaskakuje.
Uważam,że PO ma w swojej doktrynie nakazane m.in. poniżanie każdego kto nie jest z nimi.
Brak szacunku dla ludzi to ich dewiza.
"...Potraktowanie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej jak zepsutego telewizora,
a własnych wyborców jak łatwej do zaprogramowania tępej masy,
pokazują jak dalece tendencje antydemokratyczne wpisane są w agresywne odruchy polityków PO...."