Uprawiam co roku uczep ale z sadzonek kupionych na rynku. 
Są bardziej 'posłuszne'  niż te z własnego wysiewu.
Pędy są początkowo wyprostowane, potem przewieszają się 
ale i tak tworzą rozgardiasz na  rabacie. 
Ponieważ tworzą kwiatki na szczytach pędów więc moim zdaniem logiczne jest przycinanie pędów
by osignąć jak największą ilość kwiatów ale także  uzyskać  zagęszczenie   pokroju .
			
			
									
						
							Uczep złocisty
- cynia
 - 200p

 - Posty: 326
 - Od: 26 lis 2008, o 00:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
 
Re: Uczep złocisty
Pozdrawia cynia
			
						- Świnka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 452
 - Od: 8 mar 2009, o 17:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
 
Re: Uczep złocisty
No i ja też w ubiegłym roku uszczknęłam, z bólem serca moje siewki nad trzecim węzłem, jak ogrodnicy zalecają.
Wydaje mi się jednak, że lepiej byłoby szczególnie mocno rosnące siewki uszczknąć niżej.
Może w tym roku będę miała okazję sprawdzić, bo wysiadłam go wcześniej, już w lutym. Marzec to zdecydowanie za późno, żeby doczekać się bujnych kwiatów uczepu z własnych sadzonek.
Mam też ochotę na eksperyment z obsadzeniem murku uczepem, podobno dobrze rośnie jako roślina skalniakowa. Co o tym sądzicie? Próbował ktoś? Do tej pory wysadzałam go wyłącznie na balkonie do skrzynek kwiatowych.
			
			
									
						
							Wydaje mi się jednak, że lepiej byłoby szczególnie mocno rosnące siewki uszczknąć niżej.
Może w tym roku będę miała okazję sprawdzić, bo wysiadłam go wcześniej, już w lutym. Marzec to zdecydowanie za późno, żeby doczekać się bujnych kwiatów uczepu z własnych sadzonek.
Mam też ochotę na eksperyment z obsadzeniem murku uczepem, podobno dobrze rośnie jako roślina skalniakowa. Co o tym sądzicie? Próbował ktoś? Do tej pory wysadzałam go wyłącznie na balkonie do skrzynek kwiatowych.
Pozdrawiam, Ilona
			
						
 
		
