Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek

[tom_ek]

Aga, to Gymnocalycium zegarrae v. saipinense KK 736.

[Kas_]

W inspektach rośliny trochę później startują. Noce jeszcze chłodne...

[honorka22]

Tak narzekasz, ale widać, że Twoje roślinki nie próżnują
I pąki, i nowe ciernie, dzieje się już sporo u Ciebie

[tom_ek]

Honorka, bo ja marudny jestem ;)

[honorka22]

Super cierniuchy
A ten na ostatniej fotce fajnie się przebarwił - co to za roślinka?

[aga_zgaga]

Niesamowite zdjęcie krasuli wygląda jak prehistoryczny turkuć podjadek

[maryjan13]

Kaktusy już korzystają z pełnego słońca,więc teraz tylko czekać na obfite kwitnienia.

[tom_ek]

Dzięki za odwiedziny
Honorka, to Thelocactus, ale nie pamiętam jaki.
Marianie, tak, od dziś słońca już maja pełnię, otwarłem inspekt (jeszcze tylko na dolnym piętrze siatkę za tydzień zmienię na taką z nieco większymi oczkami).








Jest też pierwszy kwiatek

[eszeweria18]

Tutaj zawsze jest co podziwiać, co jedne ciernie to fajniejsze

[aga_zgaga]

Masz Tomku tego dobra
I miejscówka do pozazdroszczenia.

[hen_s]

Pierwszy kwiatek wiosnę czyni.

U Ciebie jednak mnie osobiście urzekają ciernie i korpusy - kwiaty dopiero jakby w dalszej kolejności. To jak je hodujesz zmusza rośliny do "dzikiego" wyglądu i to mi się bardzo podoba.

[barbra13]

Pełna profeska, pięknie już wyglądają po zimie .
Jak wysoko masz umieszczone górne piętro, skoro dolne jest tak dobrze nasłonecznione? U mnie dolny poziom spisany jest na straty.

[honorka22]

Przepięknie uciernione roślinki
Czy te duże, czy te mniejsze, a już z jakim pazurem
Widać, że roślinki czują się znakomicie w Twoich warunkach i świetnie im to odpowiada.
Na pierwszej fotce, w drugim rzędzie od dołu, to na pierwszy rzut oka myślałam, że stoi tam pusta doniczka - fajny kamuflaż

[agula65]

Cudne widoki,mają szczęście-tyle

[tom_ek]

W imieniu kaktusów pięknie dziękuję
Basiu, odległość między poziomami to jakieś 80 cm, cień na dolnym poziomie jest dopiero w głębi, akurat kuwet z roślinami nie obejmuje.

Przypomniałem sobie, że nie pokazałem ubiegłorocznego jeszcze, późnojesiennego kwitnienia pewnej krasuli: