Ja swoje (wysiane 18.04) od wczoraj trzymam już cały czas na zewnątrz, bo nie mam miejsca na wewnętrznych parapetach. Trochę się obawiałam, jak zniosą chłodną noc, ale zaryzykowałam, bo nie chciałam, żeby się w domu wyciągnęły z braku światła.
Na razie wyglądają dobrze, jeśli wyhamują nieco ze wzrostem, to nie szkodzi.
