A w warzywniku już posiana sałata, koperek, rzodkiewka,pietruszka, marchewka, buraczki , fasolka szparagowa, szpinak,cebula i ziemniaczki
Ale martwi mnie,ze sucho, deszcz znowu gdzieś a nie u nas. Szkoda, wiosna powinna być wilgotniejsza.
Taki ciekawy artykuł dzisiaj czytałam.. sama prawda .To lubimy.
https://zielonyogrodek.pl/abc-ogrodnika ... n=13042020
Iwonko0042 Dziękuję i cieszę się ,że podobają ci się moje rożne ozdoby .Ja też lubię ozdoby w ogrodzie i w domu tez
Iwonko, jak ja się cieszę teraz i to bardzo ,że mamy większy teren , staw i kawałek lasu. Można spacerować swobodnie,i na naturę patrzeć dowolni bez zakazów i obostrzeń . Tutaj życie toczy się innym , spokojnym torem.
Pomidorki, papryczki, bakłażany rosną ładnie .Codziennie je dogadam .
Dziękuję i ja pozdrawiam serdecznie i wytrwałości w tym trudnym czasie i zdrówka życzę
plocczanka-Lucynko witaj .Dziękuję za miłe słowa.
Och i ja lubię ten wyjątkowy, bajkowy czas kwitnących drzew. Ociepliło się i dobrze.Bo nie cierpię tej zimnicy.
U mnie dopiero kwitną 2 śliwy i mirabelka. Parapety pełne. Sadzoneczki rosną I dobrze,swoje zawsze dają więcej satysfakcji lepiej smakują.
W ogrodzie kwitnień przybywa.Roślinki wychodzą z ziemi.Oby tylko przymrozki ich nie załatwiły. U mnie dziś ma być -1.A tutaj częściej mam zimno.Od łąk i wody ( u mnie staw, u sąsiadów 2.I zalew. )
Cieszę się bardzo,że syn zdrowiej.Jak jest zdrowie w rodzinie, to spokojniejsze nasze głowy i serca.
Dziękuję i tobie i rodzince życzę zdrówka.
Olu2310 Wiosna nam się rozkręca i coraz więcej kwitnień, rośliny idą do góry, wychodzą z ziemi, listki rosną. Ciesza.
Tylko trzeba ciepła i deszczu.
Magnolie mam 1. Przesadzana niedawno.ale chyba żyje, bo rozwija paki kwiatowe.
Także chociaż jedną warto mieć w ogrodzie.
Dziękuję i ja pozapowiadam cieplutko.
JAKUCH-Jadziu No to już wszystko jasne.Ja mam parapety a ty inspekcik.
I tak na wszystkie chciane wysiewy miejsca brak.Ale na może ze 40- czy 50 pomidorków i ze 20-30 papryczek musi być.
Bo my uwielbiamy te swoje warzywka.
To ten kotek to psotny trochę.Moja Fiona nigdy nie wskoczyła na zajęte parapety. i w sumie nie narobiła szkód.
ale i twój z czasem powinien się nauczyć.
Ja też lubię i to bardzo jak kwitną drzewa.
Dziękuję za pochwalę wianka.
korzo_m-Dorotko Ja lubię różne dekoracje.W prawdzie święta były mniejsze, smutniejsze , inne, wyjątkowe..Ale chociaż dekoracje nastrój poprawiają. Dziękuję za miłe słowa.
To był taki sprawdzian, jak rybki rosną. I niech rosną dalej na następne święta będą swoje.
Może i tak, może po kilku latach sasanki wypadają. Ale i mi się nie rozsiewają.dobrze,że ta biała się trzyma.
Pozdrawiam.
leszczyna-Krysiu Magnolie raczej są roślinami do sadzenia na stałe a nie do przesadzania.
Ja zaryzykowałam i ty i fajnie,że nam się chyba udało. A już myślałam,że kwiatów w tym roku u mojej magnolii nie zobaczę. A tu miła niespodzianka.
No trochę mam tych sadzonek. własnie Jadzi pisałam ile.
Lubię i lubimy swoje warzywka. I to takie jakie ja chcę.
To prawda pracy mam teraz dużo.Areał duzy. Ale ogrodnik kocha ziemię i roślinki.
A jutro chyba będę już kosiła trawę. bo miejscami i nad stawem wielka.
ewelkacha88-Ewelinko Wiesz jak to jest.Jak ktoś lubi pomidorki i papryczki to sadzi i ma. niech rosną.
wiosna nam się coraz ładniej rozkręca i z kwiatami i kolorami i zieleni się trawa i liski.
Tylko ciepła i deszczu.. Tak, tak,,Hiacynty pachną obłędnie, uwielbiam ich zapach.I często padam na kolana aby wciągnąć ten zapach aż do całej siebie.
Dziękuję i ja pozdrawiam .
Aguss85 Karpik już taki sobie.Ale niech rośnie na większy.dla całej rodzinki.
A to masz wspaniałe wspomnienia z tymi znajomymi i stawami.
tak, tak żabki też mam.W tym roku jeszcze nie rechoczą. Ale pamiętam w ubiegłym roku jak było ciepło, okno otwarte ( późniejszą porą wiosenną oczywiście ) to budziłam się z nocy i spać nie mogłam przez ten rechot żabć.Potem ucho się przyzwyczaiło. W tym roku pewnie będzie tak samo.
Na niektórych kwiatach magnolii są i u mnie brązowe plamki. Noce zimne.Często przymrozkowe. Ale ogólnie wygląda ładnie.
I nieco dalszej wiosny
Niestety tulipanów kwitnących w moim ogrodzie z roku na rok coraz mniej
Kwitną jagody kamczackie
knie kwitną drzewa i krzewy , a tak obsypany to chyba migdałek , miałam go kiedyś jak przesadziłam to po nim pozdrawiam
. Znam to padanie na kolana przed hiacyntami 
. Z drugiej strony pewnie już zdążyli się przyzwyczaić. Niestety sąsiadów mam raczej mało ogrodowych . Coś tam sadzą ale raczej z musu a nie z miłości . Czasem tyko widzę, jak podglądaja co ja robię . Za kilka lat pewnie już trochę ogród mi zarośnie i nie będę tak widoczna 
. Pozdrawiam 
szkoda .
