
Przyjechały z "zimowiska" starsze haworcje, wszystkie w dobrej kondycji. Ostatni raz były podlane 3 tygodnie temu. Z doświadczenia wiem, że lepiej nie przesuszyć. Jest ciepło, stały dalej od otwartego okna, więc ruszyły ze wzrostem. Potem wstawię fotki.