
Od przybytku głowa nie boli część 4
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2531
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj parapety pełniutkie po brzegi pięknych sadzonek i roślinek pomidorki ładnie Ci rosną trochu słoneczka by się przydało tego Ci życzę. U mnie podobnie na parapetach brak miejsca przytargałam z piwnicy stół i postawiłam przy oknie zawsze to coś. Pozdrawiam życzę miłego dnia i zdrówka 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Niezwykła szachownica nawet mrozy jej nie zaszkodziły .
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, Twoje parapety są imponujące i już stanowią ozdobę
. Co za bogactwo kolorów.
A cóż to za piękny hovek Ci ?pomaga??
Przyznam, że bardzo lubię tę rasę, chociaż ciężką łapę to ona ma
.
Coś mi się wydaje, że na ciemierniki od Ciebie będę musiała trochę dłużej poczekać
Ale co tam, czekam na koniec tej zarazy... 

A cóż to za piękny hovek Ci ?pomaga??


Coś mi się wydaje, że na ciemierniki od Ciebie będę musiała trochę dłużej poczekać


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Ela tak to młody hovek jeszcze nie ma roku. Właścicielką jest córka i jej rodzina a , że jak to w życiu bywa często jest u nas na służbie...najgorsze że my mamy kota.
Jak to u Hovka genów się nie podmieni za to kot bywa bardzo nieszczęśliwy kiedy muszą być na jednym podwórzu. Dobrze że kot znajduje schronienie na drzewach, bo jak go zobaczy idzie jak burza na polowanie.
Elka....łapę ma ciężką ale są bardzo pojętnymi i sympatyc danymi psiakami.
Twoje ciemierniki mogą być u mnie długo i będą czuły się bezpiecznie, siedzą w pojemniczkach i ładnie rosną.
Jak tylko zaraza się wyciszy i będziemy mogli się poruszać to na pewno do Ciebie dotrą.
Pozdrawiam
-- Śr 01 kwi 2020 22:10 --
Geniu szachownica i mnie miło zaskoczyła, odkryłam ją bardzo wcześnie i nadal jeszcze kwitnie....muszę jej tylko zmienić miejscówkę.
Pozdrawiam
Jak to u Hovka genów się nie podmieni za to kot bywa bardzo nieszczęśliwy kiedy muszą być na jednym podwórzu. Dobrze że kot znajduje schronienie na drzewach, bo jak go zobaczy idzie jak burza na polowanie.
Elka....łapę ma ciężką ale są bardzo pojętnymi i sympatyc danymi psiakami.
Twoje ciemierniki mogą być u mnie długo i będą czuły się bezpiecznie, siedzą w pojemniczkach i ładnie rosną.
Jak tylko zaraza się wyciszy i będziemy mogli się poruszać to na pewno do Ciebie dotrą.
Pozdrawiam
-- Śr 01 kwi 2020 22:10 --
Geniu szachownica i mnie miło zaskoczyła, odkryłam ją bardzo wcześnie i nadal jeszcze kwitnie....muszę jej tylko zmienić miejscówkę.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Alu ja kiedyś też tachałam stół z piwnicy, mam trochę więcej teraz miejsca a i tak mi brakuje miejsca.
Jeszcze troszkę mam do flacowanie i szukam parapetów.
Wystawiła swoją oliwkę na taras i tańcuję z nią

Jeszcze troszkę mam do flacowanie i szukam parapetów.
Wystawiła swoją oliwkę na taras i tańcuję z nią



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2531
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj Krysiu przydały by się nam rozkładane parapety, ale pomarzyć można to teraz taki nasz okres. Oliwka piękna
Pozdrawiam Miłego dnia i zdrówka 


Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Kasiu ja już nie tańczę, troszkę otuliłam jak było -6 Ale one wytrzymują minusowe temperatury.
Przy 6 jeden ciemiernik wystawiony od północy zmarzł na kość, myślałam że dojdzie do siebie ale nie dał rady, musiałam to wyciąć.
Idzie na lepsze bo zapowiadają ładną pogodę tylko sucho.
Pozdrawiam
Przy 6 jeden ciemiernik wystawiony od północy zmarzł na kość, myślałam że dojdzie do siebie ale nie dał rady, musiałam to wyciąć.
Idzie na lepsze bo zapowiadają ładną pogodę tylko sucho.
Pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu okna masz radosne, te żurawki to ze swoich czy kupowane?
Nie potrafię różeńca rozmnożyć ...miałam 3 jednego dałam, drugi przepadł a trzeciego muszę zobaczyć czy rośnie, bo nie wszystko jeszcze zidentyfikowałam po zimie
Poczytaj tutaj http://bankgenow.kpnmab.pl/aktualnosci/ ... zy,49.html
Nie potrafię różeńca rozmnożyć ...miałam 3 jednego dałam, drugi przepadł a trzeciego muszę zobaczyć czy rośnie, bo nie wszystko jeszcze zidentyfikowałam po zimie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Marysiu ze swoich...W lutym przy ładnej pogodzie udziobałam gdzie było możliwe, wsadziłam do doniczek a one pięknie rosną.
Jeszcze trochę poczekam i pójdą do gruntu albo do większych doniczek....pomyślę.
Różeńca nigdy nie rozmnażałam ale muszę spróbować....udzibię kawałek i się pojawię. Ja w przeszłości już go kiedyś miałam i mi zniknął więc trzeba go pewno odmładzać jak inne bylinowe.
Jeszcze trochę poczekam i pójdą do gruntu albo do większych doniczek....pomyślę.
Różeńca nigdy nie rozmnażałam ale muszę spróbować....udzibię kawałek i się pojawię. Ja w przeszłości już go kiedyś miałam i mi zniknął więc trzeba go pewno odmładzać jak inne bylinowe.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu znalazłam różeńca ...jest i tworzy sporą roślinę...też spróbuję rozmnożyć. Zawsze żurawki rozmnażałam w gruncie ale skorzystam ze twoich doświadczeń i teraz to zrobię do doniczek, bo dużo żurawek straciłam.
Zdrowych, spokojnych Świąt Wielkiejnocy dla Ciebie i Rodzinki

Zdrowych, spokojnych Świąt Wielkiejnocy dla Ciebie i Rodzinki


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Dla wszystkich mi bliskich i znajomych na forum pragnę życzyć..
Zdrowych, spokojnych, pełnych nadziei i optymizmu Świąt Zmartwychwstania Pańskiego z nadzieją na lepsze jutro i radośniejszy czas

Zdrowych, spokojnych, pełnych nadziei i optymizmu Świąt Zmartwychwstania Pańskiego z nadzieją na lepsze jutro i radośniejszy czas

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, miejmy nadzieję, że wkrótce powrócimy do normalności.
Czytam tu sobie o różeńcu, a ja w życiu nie słyszałam o takiej roślinie, ładny to ze mnie ogrodnik. Zaraz muszę zerknąć do internetów.
Czytam tu sobie o różeńcu, a ja w życiu nie słyszałam o takiej roślinie, ładny to ze mnie ogrodnik. Zaraz muszę zerknąć do internetów.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Wandziu u Ciebie Różaniec na pewno znalazł by miejsce, Ty masz mnóstwo kamieni w ogrodzie w jemu takie towarzystwo odpowiada.
U mnie rozwinął się Psi Ząb


U mnie rozwinął się Psi Ząb


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3707
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Dzień dobry Krysiu!
Sasanka u Ciebie się pospieszyła, moje jeszcze w mocno zwiniętych pąkach. Dobrze zrobiłaś z żurawkami, moje w lutym wyglądały lepiej niż teraz. Kiedyś rozmnażałam w doniczkach, ale na dworze, z dobrym efektem. Nasionek kobei nie wysłałam, bo nie byłam na poczcie. Moje ładnie wzeszły, może spróbuję wysłać sadzonki jak już będzie trochę cieplej?
Dobrego tygodnia!
Sasanka u Ciebie się pospieszyła, moje jeszcze w mocno zwiniętych pąkach. Dobrze zrobiłaś z żurawkami, moje w lutym wyglądały lepiej niż teraz. Kiedyś rozmnażałam w doniczkach, ale na dworze, z dobrym efektem. Nasionek kobei nie wysłałam, bo nie byłam na poczcie. Moje ładnie wzeszły, może spróbuję wysłać sadzonki jak już będzie trochę cieplej?
Dobrego tygodnia!