Papryka do gruntu. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1046
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

zielonyogrodnik pisze:Czy miał ktoś do czynienia z którąś z poniższych odmian:
Pepperone Frariello Di Napoli, Shepherds, Purple Beauty, Sweet Chocolate, Dulce Italiano oraz Marconi Purple.
Muszę wybrać 3 z tych 6, a w internecie jest niewiele informacji o większości z nich.
Cześć. Ja miałem Sweet chocolate. Bardzo smaczne owoce, przynajmniej dla nas. Raczej bezproblemowa.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Moja papryka wygląda już tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę się wyciągnęła, ale mam nadzieję, że da radę i będzie owocować normalnie :)
DominikaT
100p
100p
Posty: 101
Od: 13 gru 2019, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Witam, ja pierwszy raz zasiałam paprykę i wzeszło mi chyba 100% i żal mi było wyrzucać wiec je przepiłowałam wszystkie i jest ich 46 :D , ale z braku miejsca chciałbym to eksmitować je gdzieś ale nie wiem kiedy może poradzicie ? Dodam mam tunel foliowy na działce i tunel na balkonie co będzie lepsze i kiedy?
Obrazek
Pozdrawiam
Dominika
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

DominikaT Też na początku wszystkie siewki pikowałam. Ale szybko się zorientowałam, że to bez sensu. Teraz pikuję tyle ile faktycznie potrzebuję do wysadzenia. W sumie dużo mniej kłopotu, a owoców i tak wystarcza w zupełności. Rozważ czy masz, aż tyle odpowiednio przygotowanego miejsca. Lepiej pikować do pojedynczych doniczek, ponieważ potem nie odchorują przesadzenia i szybciej zaowocują. Teraz najlepiej trzymać jeszcze kilka tygodni w temp. pokojowej.
DominikaT
100p
100p
Posty: 101
Od: 13 gru 2019, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Tak tez myślałam, że jeszcze muszą trochę posiedzieć w domu. Co do piłowania to te które mam dla siebie są w osobnych doniczkach to jest ten nadmiar a nie miałam serca wyrzucać. Pewnie rozdam i się pozbędę ich :D
Pozdrawiam
Dominika
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Eureka!?
omijajcie nasiona sprzedawane przez polskich " producentów" pakowaczy.
na kupione w sklepie i wysiane 18 marca 22 nasiona California Wonder wzeszło zaledwie 2.
nieco lepiej Granova 12 na 22.
DominikaT
100p
100p
Posty: 101
Od: 13 gru 2019, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ja wysiałam nasiona zebrane z papryki z biedronki i wykiełkowały prawie wszystkie i jakie piękne są, zobaczymy tylko jakie owoce będą z tego :D
Pozdrawiam
Dominika
ali67
100p
100p
Posty: 148
Od: 13 lut 2014, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

w ubiegłym roku zrobiłem podobnie,
wzeszły, ale w gruncie nie osiągnęły tej jakości, były cieńsze i późno dojrzewały.
DominikaT
100p
100p
Posty: 101
Od: 13 gru 2019, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ja w ubiegłym roku miałam kupione sadzonki papryki i były piękne, dużo owoców ale nie wiem dlaczego cały czas były zielone i słabo dojrzewały? Teraz chciałam zasadzić je w tunelu foliowym, pewnie tam będzie im cieplej.
Pozdrawiam
Dominika
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Jak tam Wasze papryki? Bo cisza coś ostatnio tutaj :wink:
Moim bardzo służy codzienne wynoszenie na dzień do foliaka. Na zdjęciu ta najładniejsza część, jest jeszcze trochę, ale są mniejsze.
Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

U mnie ok, choć mogłoby być lepiej, bo kot pochodził mi po sadzonkach i kilka straciłem ale na szczęście mam nadmiar i to spory. :wink:

Tu jedna skrzynka, bo w innych bywa mix różnych warzyw.

Obrazek
Awatar użytkownika
Karczownik
200p
200p
Posty: 344
Od: 1 kwie 2019, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlasie/mazowsze

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Pięć odmian z parapetu: Jalapeno, Wika, Artist , Corno Di Toro - żółta i czerwona.
Obrazek
Awatar użytkownika
kamil_kluczbork
200p
200p
Posty: 450
Od: 19 mar 2018, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

U mnie papryka juz na dworze od kilku dni, nic się nie dzieje złego. Jak myslicie, może się zdarzyć jeszcze że przemarznie ?
Awatar użytkownika
Karczownik
200p
200p
Posty: 344
Od: 1 kwie 2019, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlasie/mazowsze

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Na 90% nie dotrwa bez zabezpieczenia do czerwca... Już w ten weekend mogą być przymrozki, a i nocne 3-4 stopnie przez tak długo może rozłożyć paprykę. Na Twoim miejscu bym nie ryzykował.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Może się zdarzyć :roll: Ja od początku kwietnia mam papryke (kilka siewek) w nieogrzewanym tunelu. Żyją, nie okrywam ich, traktuję doświadczalnie, ale wcale nie rosną, liście mają małe i słabe. One i tak są do wyrzucenia, więc nie jest mi ich szkoda.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”