MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
zagiel Ta piwnica jest ciepła zimą , czy przez cały rok? Masz strych? Strych to najlepsze miejsce do trzymania trzciny.  Piwnica, jeżeli latem jest ciut wilgotna, pięknie sprzyja pleśnieniu trzciny, wiem coś o tym.  Należy mi się kolejne "pińćset" plus za porady  
			
			
									
						
										
						- 
				zagiel
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 957
 - Od: 16 kwie 2018, o 15:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
klik o pińcet + to z małżonką najlepiej porozmawiać czy jest zainteresowana  
 , a moja piwnica jest ciepła i bez wilgoci za porady to z mojej strony wielkie dzięki 
  
 
Pozdrawiam zagiel
			
			
									
						
							Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
			
						- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Właśnie wróciłem z pracy. Na termometrze 5 stopni, niebo bezchmurne w cieniu biało od śniegu i samice latają z pyłkiem. Ciężko i wolno, ale ciągną pyłek do trzcin.
			
			
									
						
										
						- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wczoraj to nie był prima aprilis. Dzisiaj znowu wróciłem przed zachodem słońca. Dalej latały jak wściekłe, mimo 7 stopni w cieniu. Nowe zajmowały rurki, zadomowione nosiły pyłek. Wygrzewały się w ilości kilkudziesięciu sztuk na ścianie domu w resztach słońca. Na zdjęciu jedna z tych "morsowatych" z pyłkiem. Po środku z prawej strony widać resztki śniegu.

			
			
									
						
										
						
- 
				Puszczykot
 - 100p

 - Posty: 106
 - Od: 28 sty 2017, o 21:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Mielca
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Ave. Ja powoli wystawiam murarki. Na razie mam 500 rurek a drugie tyle czeka na przycięcie i włożenie do drugiego ula. Miałem po trzcinę jechać ale z powodu wirusa nie mogę :/ Kanałek z naprawdę grubą trzciną jest za blisko domów . Będę musiał poszukać nad Wisłoką łodyg baldaszkowatych ( szalej rośnie i jakiś podobny wynalazek). Myślałem też awaryjnie nad deską z otworami wypełnionymi tutkami z papieru ale nie wiem jak mi to wyjdzie. Kiedyś próbowałem ale murarki mokrą gliną powodują pęcznienie papieru i tutkę ciężko potem wyjąć :/
			
			
									
						
										
						Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Cześć Panowie mam pytanko. (jestem laikiem, więc proszę o wyrozumiałość). Chce wystawić ule dla murarki w stronę południową przy płocie betonowym, który idzie od strony wschodniej, żeby mocno nie wiało. Pytanie czy takie rozwiązanie ma sens? (Słońce będzie docierać do murarki dopiero koło godziny 8/9) Czy lepiej wystawić je na wiatry, ale przy ścianie zschodniej gdzie słońca będzie pod dostatkiem przez cały dzień, ale jest wietrznie?
			
			
									
						
										
						- 
				Puszczykot
 - 100p

 - Posty: 106
 - Od: 28 sty 2017, o 21:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Mielca
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Lepiej ustawić ul w miejscu zacisznym moim zdaniem. Nawet kosztem słońca. Ale czekaj na zdanie innych. Pozdrawiam.
			
			
									
						
										
						- 
				zagiel
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 957
 - Od: 16 kwie 2018, o 15:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Au mnie w obydwu domkach ( na działce i w mieście ) cisza nic się nie wygryza a w nocy -2,5 stopnia one wiedzą co robią 
 
Pozdrawiam zagiel
			
			
									
						
							Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
			
						- markonix
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2617
 - Od: 16 mar 2009, o 16:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Dziś pogoda słoneczna , a  pszczółki latają , noszą żółty pyłek i ciężko je sfocić ....

			
			
									
						
										
						
- 
				zagiel
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 957
 - Od: 16 kwie 2018, o 15:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
markonix  fajne zdjęcie wielgachna jest i widzę w dali formatki rogate wybierają trzcinę a do formatek wchodzą? 
 
Pozdrawiam zagiel
			
			
									
						
							Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
			
						- markonix
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2617
 - Od: 16 mar 2009, o 16:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Póki co mam za mało pszczół aby sobie wybierały lokum , muszę je rozmnożyć więc póki co mają trzcinę . Problem jest jednak taki że mi ich braknie , a w obecnej sytuacji mam lekkie obawy aby iść na trzcinę ...choć to zadupie ale zawsze może się przyplątać jakiś patrol , któremu ciężko będzie wytłumaczyć po co tam jestem...
Wczoraj zaobserwowałem fajną sytuację kiedy musiałem zrobić przekop ogrodu pod nową ścieżkę , nie jest głęboki bo raptem 20 cm - ale kiedy odkryłem wilgotną ziemię pojawiła się 1 rogata , polatała , polatała posprawdzała materiał w kilku miejscach i poleciała . Potem jednak systematycznie wracała i co dziwna zaczęły przylatywać jeszcze inne , w pewnym momencie zaczęły mi nawet przeszkadzać bo latały jak głupie po całym wykopie. Skąd inne wiedziały gdzie mają lecieć - przypadek czy jednak się jakoś dogadały ...?
Obserwowałem też dziś jak wracały skądś z pyłkiem , dużo z jednego kierunku ale co dziwne kołowały przy krzewach jagody kamczackiej i dopiero potem do ula , może to ich nawigacja ?
			
			
									
						
										
						Wczoraj zaobserwowałem fajną sytuację kiedy musiałem zrobić przekop ogrodu pod nową ścieżkę , nie jest głęboki bo raptem 20 cm - ale kiedy odkryłem wilgotną ziemię pojawiła się 1 rogata , polatała , polatała posprawdzała materiał w kilku miejscach i poleciała . Potem jednak systematycznie wracała i co dziwna zaczęły przylatywać jeszcze inne , w pewnym momencie zaczęły mi nawet przeszkadzać bo latały jak głupie po całym wykopie. Skąd inne wiedziały gdzie mają lecieć - przypadek czy jednak się jakoś dogadały ...?
Obserwowałem też dziś jak wracały skądś z pyłkiem , dużo z jednego kierunku ale co dziwne kołowały przy krzewach jagody kamczackiej i dopiero potem do ula , może to ich nawigacja ?
- 
				zagiel
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 957
 - Od: 16 kwie 2018, o 15:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
To ile na początek miałeś  od  Jacka ? Tak  na zaczęcie przygody z rogatą ogrodowej miałem 100 kokonów na początek. 
 
Pozdrawiam zagiel
			
			
									
						
							Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
			
						- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Co tu gadać  
  :
https://www.youtube.com/watch?v=PJl9ZLN3HMo
https://www.youtube.com/watch?v=cSGwP74xVwI
Dzisiaj latają, wygryzają się, kopulują, szaleństwo.
Ogrodową trzymam na ręcznym, bo nie mam trzciny tyle, a tu stan wyjątkowy bez ogłoszenia
  Szajse, porka mizeria!
			
			
									
						
										
						https://www.youtube.com/watch?v=PJl9ZLN3HMo
https://www.youtube.com/watch?v=cSGwP74xVwI
Dzisiaj latają, wygryzają się, kopulują, szaleństwo.
Ogrodową trzymam na ręcznym, bo nie mam trzciny tyle, a tu stan wyjątkowy bez ogłoszenia




 
		
