Kociaczku, jak się dobrze przyjrzysz fotce, to po lewej stronie jest taka samotna gałązka. Wiosna ostrożnie ją odkopię i jak będzie miała korzonki, to jest Twoja, a jak nie, to ją zadrapię i może do jesieni...
Nie było na nich karteczek, a poszczególne odmiany tak minimalnie różnią się między sobą, że trudno zgadywać.
Bozenko, pewnie że mogą To będzie mała odmiana od kwiatków ;)
Madziu, Dobroczyńco mój! Czymże Ci się odwdzięczę? Proś o co chcesz!
Taka Swietlistość ukoi trochę moją tęsknotę za mrocznym liliowcem...
Dzięki, dzięki dzięki!
Ja go widziałam w czyimś wątku, nie pamiętam w którym Nawet nazwy nie zapisałam, bo postanowiłam zabiegac o niego dopiero od przyszłego roku ... Ale poszukam go dla Ciebie!
Jak zwykle Halinko, same pieknotki Kiedy wreszcie pokażesz je razem ? ;)
Powiedz prosze, co jest na pierwszym zdjeciu i jak nazywa się różyczka? To miniaturka, czy rabatowa?
Madziu, z takiego liliowca chyba nie zrezygnujesz?!
To wykreśl jakiś inny ;)
Czułam, że to miniaturka Że piekny kolor, to nie musze mówić, bo dziś wszystko w tym cudnym kolorze
Krokosz - musze poszukać i sprawdzić kto zacz Halinko, wiosna jest swietną porą na otwarcia ;)