Od przybytku głowa nie boli część 4

[julcia1]

Krysiu faktycznie wiosna w tym roku dziwna bo właściwie cały czas była późna jesień a teraz momentalnie już jest.
W moim mieście jesienią wsadzono spore ilości żonkili, a te już rozpoczynają kwitnąć.
Spokojnego tygodnia

[leszczyna]

Lodziu to chyba nie jest cesarska korona, pamiętam że była kupiona w donicy i już kiełkowała nazwy nie zapisałam i poszłooooo
Lodzia...w sobotę posiałam pomidory i mam wielką ochotę wysiać kosmosy i cynie....stąd pytanie do Ciebie kiedy wysiewałaś swoje kosmosy w ubiegłym roku?
Mam fajną taką mini szklarenke bym mogła nazwać I w niej chcę wyhodować w domu sadzonki tych kwiatów.
Dzisiaj zaczynam ostro zarządzać moimi różami bo mogę nie zdążyć ich przyciąć przed kwitnieniem

Tak wyglądają moje pustnniki

[leszczyna]

Julka wiosna to już chyba do wszystkich ogrodów zawitała.
U mnie róże jeszcze nie obcięte ale dzisiaj zaczynam bo wszystko zrobiło się zielone...strach się bać jak mszyce zacznie swój żywot .

[Ketmia]

Podpinam się pod kosmosy . Ja już część kosmosów Lodziowych wysiałam i ku mojemu zaskoczeniu, od razu wzeszły. Istne torpedy! Niektóre mają już z 10 cm i więcej. Teraz muszę o nie zadbać, bo do wysadzenia do gruntu jeszcze szmat czasu. Żeby mi za bardzo nie wybiegły w górę...

[lanceta]

Krysiu, ciekawa ta Twoja NN z Gardenii - musimy znaleźć jej tożsamość -zasługuje na to.
Kosmosy będę wysiewała w tym tygodniu , pomidory też i coś tam jeszcze,muszę zrobić nowy przegląd opakowań.Niektóre nie były otwierane od zeszłego roku.
Krysiu - pokaż ,lub napisz jaka to szklarenka ? Przymierzam się do kupna , ale w Carrefourze, jest za duża na taras.Wysoka na ok 2 m , powierzchnia 1,5 x 1,5 m.Wypatrzyłam w necie podobną, z o połowę mniejszą powierzchnią, wysokość taka sama.

[leszczyna]

Lodzia łeeee co to za szklarenka, tak sobie to nazwałam bo przykryte tworzy mikroklimat i jest maleńkie może stać na parapecie
Pokażę po powrocie do domu i właśnie w takie cosik wśeję kosmosy cynie i astry a póżniej prosto do gruntu.
No to pójdę w Twoje ślady i w tym tygodniu wysieję.
Jak się wzięłam w minioną sobotę to natworzyłam sadzonek z ciemierników, stoją w tarasowym oknie i rosną. Po raz pierwszy też odmładzam żurawki i mają się dobrze.
Jak spotkam taką szklarenkę to też sobie kupię bo to moje co pokażę to
Ela to Ty nas zaskoczysz swoimi kosmosami i szybkim kwitnieniem, ja zawsze mam obawę czy nie za wcześnie, ale jak działacie to idę waszym tropem.

Pozdrawiam

[leszczyna]

Lodzia to moja niby szklarenka








W taką samą posieję kosmosu..cynie

[Ketmia]

Ojej! ale czad ! Super to wygląda!

Też obawiam się troszkę, że te kosmosy to posiałam za wcześnie. Ale nie wiedziałam, że będą miały takie kosmiczne turbodoładowanie . Ale wysiałam tylko część.

[leszczyna]

Ela....te szklarenki mam od ubiegłego roku, kupione i nieużywane w sobotę znalazły swoje zastosowanie.
Kosmosy też wysieję ale nie będę zbyt wcześnie siała aby nie pikować tylko ze szklarenki pójdą na docelowe miejsce.

-- Śr 11 mar 2020 22:04 --

Dzisiaj ujrzałam iryski na które czekałam

[lanceta]

Krysiu, Twoja mini szklarenka - praktyczna. Zajmuje mało miejsca,można z łatwością przestawiać.Powiesz ,jak sie sprawdziła w praktyce.Czy spełniła oczekiwania ?
Takiej w ofertach nie spotkałam, a kolejny miesiąc przeglądam.
Zastanawiam się nad taką :




Mogłaby posłużyć do wiosennych rozsad , a później do "upraw"tarasowych- do późnej jesieni.
Co o tym sądzisz ?

[leszczyna]

Lodzia pewno mrożna w niej sporo rozsad wyprodukować, ale dla mnie pewno trochę za duża....wysoka.
Choć można ją też pewno póżniej ustawić na zewnątrz w ogrodzie gdzieś w kąciku....Ale nie wiem czy chce mi się bawić w taką dużą ilość rozsad.
W tym sezonie kupiłam nasiona arbuza i melona, wysieję w domu, wyprodukuję rozsadę i będę chodować melony, nasze lato spełnia już teraz ich wymagania....próbujemy

-- Śr 11 mar 2020 22:59 --

A gdzie spotkałaś tą szklarenkę....W moim Brico niema

[lanceta]

Krysiu,myślałam,żeby później zdjąć siatki-półki i wstawić w niej ze 4 pomidory i 2 krzaczki ogórków.Pamiętaj,że ja przy domu nie mam warzywnika,a lubię sięgnąć po świeże warzywka prosto z krzaczka.Zbiór, też byłby wcześniejszy,niż na działce.
Zamykanie zabezpieczyłoby przed intruzami.

[leszczyna]

Pewno przyznam Tobie rację i kto wie co zrobię .....dziękuję Tobie za przekonanie tym bardziej że mam teraz gdzie przechować

[kasik 69]

Witaj Krysiu. Zajrzałam, i stwierdzam, że jednak u Ciebie bardziej wiosennie niż u mnie, jednak co wschód, to wschód A co do Lodzi kosmosów jeszcze nie posiałam, właściwe to kwiatów wcale nie siałam, no oprócz próby kiełkowania kobei- na 10 nasionek wzeszły 4, więc chyba nie tak źle. Może ktoś ma ochotę na te nasionka? Siałam tylko pomidory, i coś mi się pleśń pokazuje, może za zimno?
Pozdrowienia posyłam

[leszczyna]

Kasiu jak masz nadto to przygarnę.
Wiosna u mnie już prawie jest, widzę kwitnące kwiatki, śpiewające ptaszki słyszę, słonko wyżej na niebie....fajnie.
Ale zapowiadają mrozy w nocy z niedzieli A ja wystawiła już na zewnątrz swoje oleandry.
Kasiu dzisiaj widzę moje pomidory wychodzą , jutro wysieję kwiaty.
Może miałaś za wilgotne i za zimno i stąd problem z pleśnią, jak masz jeszcze nasiona to wysieję nowe bo one będą już z grzybem.

Pozdrawiam