
Pomelo - sianie z pestek
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pomelo - sianie z pestek
Ja część pestek obrałam z łupinki. Wydaje mi się, że kiełkują znacznie szybciej 

- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomelo - sianie z pestek
Owinięte w mokry ręcznik papierowy i wsadzone do worka foliowego też szybko kiełkują.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pomelo - sianie z pestek
Pierwszy raz trafiliśmy na duże pestki w Pomelo. Dosłownie zaniemówiłam - razem z małymi było ponad 160 sztuk.
Ponieważ dziś 13, to postanowiliśmy je wysiać (będzie wytłumaczenie jakby się nie udało
).
Ponieważ dziś 13, to postanowiliśmy je wysiać (będzie wytłumaczenie jakby się nie udało

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pomelo - sianie z pestek
Dla ożywenia wątku pozwolę sobie pokazać moje dwa pomelo, które na tle innych cytrusów rosną dość słabo. Z tych 120 pestek mam ....2 drzewka. Wyrosło ich kilka, ale część oddałam. Obecnie wyglądają mniej więcej tak:


Ale dają nadzieję, bo puszczają zielone czubeczki. Na wiosnę się będziemy rozkręcać z nawożeniem i być może przesadzaniem, póki co sobie odpoczywają.


Ale dają nadzieję, bo puszczają zielone czubeczki. Na wiosnę się będziemy rozkręcać z nawożeniem i być może przesadzaniem, póki co sobie odpoczywają.
Re: Pomelo - sianie z pestek
Ja kupiłem pomelo i była tylko jedna pestka. Wsadziłem do wilgotnej ziemi uniwersalnej, nałożyłem worek żeby była większa wilgotność i na grzejnik. Trochę ponad tydzień i wykiełkowało. Zobaczymy co dalej.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pomelo - sianie z pestek
Ej to ja faktycznie może mam szczęscie.
Co kupuję to pestek masa i to takich dużych dorodnych.
Noestey poprzednie mi zżarły przędziorki, więc wysiałam nowe. Uwinęły się dość szybko tylko jedna tak utknęła w łupce, że siłą nadludzką jej nie mogę oswobocić. Stoi w kieliszku i liczę na sukces, ale kiepsko to wygląda...

Co kupuję to pestek masa i to takich dużych dorodnych.
Noestey poprzednie mi zżarły przędziorki, więc wysiałam nowe. Uwinęły się dość szybko tylko jedna tak utknęła w łupce, że siłą nadludzką jej nie mogę oswobocić. Stoi w kieliszku i liczę na sukces, ale kiepsko to wygląda...