Borówka amerykańska - 11 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2308
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja póki co pędraków w borówkach nie miałem, Dursban wykończył za to drutowce.
Plantatorzy stosują p/opuchlakom i pędrakom z pozytywnym skutkiem, ale pewno w dużo wyższym stężeniu niż ja.
Moje wątki
Festina Lente
SzymonPT
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 2 maja 2019, o 07:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Właśnie trochę poczytałem o dursbanie. Od połowy kwietnia producent zaleca. Ciekawe jest to, że te ktore znalazłem były soczyście zielone. Myślałem że na pewnym etapie rozwoju mają taki kolor, ale szukajac info nigdzie nie znalazłem potwierdzenia mojej teorii
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Jak będzie cieplej rozłóż czarną folię pod krzewami pędraki lubią wtedy wychodzić na powierzchnię i można je zebrać, ale to pracochłonna metoda i nie daje 100% skuteczności. Słyszałem o preparacie P-Dakol, ale nie znam jego skuteczności. To preparat oparty na szczepach bakterii ograniczających występowanie szkodnika. Może ktoś stosował i może powiedzieć coś o skuteczności. Chrabąszcz majowy zasiedla ciepłe i w miarę suche miejsca więc może podłoże było zbyt przesuszone na powierzchni.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Obrazek

Obrazek
Cześć. Jak przyciąć tą borowkę? Kupiłem 3 lata temu. W ostatnim roku owocowała jak zwykle bardzo dobrze ale miała bardzo małe owoce. Nie wiem czy to z suszy czy po prostu owocowała ze słabych pędów? Jak nie da rady z tego zdjęcia nic odczytać to piszcie. Jak nawet nie możecie mi pomóc co do akurat mojej to może jakieś ogólne porady?
Mam tę moc - Sylwek
bociankrasna
200p
200p
Posty: 335
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Trochę słabe zdjęcia. Ogolnie wszysrkie cienkie gałązki które wychodzą z ziemi trzeba usunąć. Jak jakieś gałązki są pousychane też precz.obejrzyj kilka filmikow na yt i to ogarniesz.
nowalij
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 1 paź 2019, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

bociankrasna pisze:Trochę słabe zdjęcia. Ogolnie wszysrkie cienkie gałązki które wychodzą z ziemi trzeba usunąć. Jak jakieś gałązki są pousychane też precz.obejrzyj kilka filmikow na yt i to ogarniesz.
Wszystkie to znaczy ile?
Wyjaśnij na przykładzie pierwszej, górnej fotografii.

Myszka na górne zdjęcie.
Prawy klawisz.
Otwórz link w nowej karcie.
Wciśnij Ctrl i powiększ zdjęcie na cały ekran. potem zobacz samą podstawę krzewu.
Widzę tam około 5 pędów z czego jeden częściowo pokłada się po ziemi. Dwa rosną skośnie. O dwu z tyłu trudno coś powiedzieć.
Widzę co najmniej dwie cienkie gałązki. Czy je wyciąć? Wszystkie czy jedną? Które?
AlexFM
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 13 cze 2017, o 00:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Zwracam się do Was z prośbą. W sieci jest mnóstwo filmików jak przycinać borówkę, ale zdecydowana większość pokazuje krzaki dojrzałe, a te, w których mowa o młodszych roślinach, zupełnie mi nie pomogły w znalezieniu odpowiedzi na pytanie "Jak powinienem przyciąć swoje borówki?".

Borówki odmiany Sierra kupione późną jesienią 2017 roku zostały włożone do ziemi i od tego czasu nikt przesadnie się nimi w zasadzie nie zajmował i były pozostawione same sobie przez osobę, które je posadziła. Nadszedł więc czas, aby przejąc stery i doprowadzić wszystko do ładu. Jestem na etapie czytania różnych informacji, ale porę mamy taką, że trzeba działać, więc liczę na kilka dobrych rad.

Stan obecny:

1. Borówki są w ziemi o neutralnym pH, ale wiem, że dołki pod nie były zarabiane kwaśnym torfem.
2. Borówki docelowo będą przesadzone do podwyższonej grządki, która w powinna się zbudować w okolicach maja i czerwca.
3. Grządka ma służyć głównie jako element pozwalający kontrolować pH, ma mieć około 7 metrów długości (3 krzaki planuje w niej) i być elementem ozdobnym więc jej wysokość to wstępnie 30 cm.

Pytania:

1. Czy powinienem je teraz przycinać jeśli niedługo będą przesadzane?
2. Jeśli tak, to jak powinienem do tego podejść? Jeśli ktoś zaznaczy na zdjęciu do wyciąć, a co zostawić będzie to super pomocne :)
3. Czy 30 cm wysokości podwyższonej grządki wystarczy, czy lepiej pomyśleć o wyższej?
4. ...

Jeśli brakuje jakichś informacji, to chętnie je dodam, tylko powiedzcie jakich?

Bohaterowie:

Krzak 1

Obrazek Obrazek

Krzak 1

Obrazek Obrazek
bociankrasna
200p
200p
Posty: 335
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

nowalij pisze:
bociankrasna pisze:Trochę słabe zdjęcia. Ogolnie wszysrkie cienkie gałązki które wychodzą z ziemi trzeba usunąć. Jak jakieś gałązki są pousychane też precz.obejrzyj kilka filmikow na yt i to ogarniesz.
Wszystkie to znaczy ile?
Wyjaśnij na przykładzie pierwszej, górnej fotografii.

Myszka na górne zdjęcie.
Prawy klawisz.
Otwórz link w nowej karcie.
Wciśnij Ctrl i powiększ zdjęcie na cały ekran. potem zobacz samą podstawę krzewu.
Widzę tam około 5 pędów z czego jeden częściowo pokłada się po ziemi. Dwa rosną skośnie. O dwu z tyłu trudno coś powiedzieć.
Widzę co najmniej dwie cienkie gałązki. Czy je wyciąć? Wszystkie czy jedną? Które?
Nie korzystam z kompa tylko telefon i słabo widać. Generalnie te z ziemi o średnicy mniejszej jak 4-5 mm tnij. To co się kładzie ku ziemi też, bo dostanie owoców i bedą leżeć w ziemi.
https://youtu.be/tYFHuzJNPLk

https://youtu.be/GfhAWCxG9cw
bociankrasna
200p
200p
Posty: 335
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Jak chcesz żebyowocowały w tym roku to proponuje przesadzić już. Jak nie to może być później ale przytnij krzaki tak żeby nie było pąków kwiatowych. Po 1 ładnie sie rozkrzewią a po 2 pobudzi je do rozbudowania bryły korzeniowej. Ten rok przerwy sprawi również zdecydowanie lepsze owocowanie w przyszłym roku.
x-G-h
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 131
Od: 10 mar 2014, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

A propos borówki trafiłem na taką ciekawostkę.
https://wlodawa.net/ukraina-gdzie-znikn ... nie-wideo/
Czy plantacja 150 ha to jakaś duża plantacja czy "normalna" i takiej wielkości uprawy w Polsce też można spotkać?
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Po czym poznać, które gałązki owocowały rok temu? Czym różnią się od innych?
Mam tę moc - Sylwek
czarnawoda
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 lis 2019, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Bo nie ma na nich pąków kwiatowych.
tomek22
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 16 kwie 2018, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Nie, ze polecam ten kanal jako zrodlo wiedzy, ale tu w trakcie filmu i koniec filmu jest dobrze pokazana roznica miedzy tymi co owocowaly a tymi z pakami, ktore dadza owoc jeszcze w tym roku.
https://www.youtube.com/watch?v=v6rM_EJeGwY
Oczywiscie na roslinie moga byc jeszcze jednoroczne proste lub rozgalezione przyrosty ktore pakow nie maja, ale za rok czy dwa tak.
gosiunia32122
50p
50p
Posty: 82
Od: 15 kwie 2014, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Po zimie w borówce mam bardzo dużo gwiazdnicy - chwastu. czym moge to zielsko opryskać? Colzamid? DEVRINOL?
mirass
100p
100p
Posty: 155
Od: 12 sie 2019, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok. Jasła
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Otrzymałem w prezencie kilka krzaczków borówki amerykańskiej w doniczce. Trzymam je pod folią (w sumie dla ochrony przed psami) i zaczęły powoli puszczać liście. Chcę je posadzić do ziemi i przyciąć od razu. Czy to dobry czas na sadzenie czy jest już za późno ze względu na liście? A może za wcześnie ze względu na pogodę (dziś w nocy było u mnie -6 stopni)? Z tego co czytałem można borówkę sadzić praktycznie cały rok, ale nie chciałbym jej uszkodzić poprzez cięcie w złym momencie.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”