Ogród po mojemu
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 17 cze 2019, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród po mojemu
Piękne zwiastuny wiosny pokazujesz, tulipan olśniewający.
Mam nasiona pierwiosnków, niestety jesienią zapomniałam o nich i dopiero teraz przy przeglądzie nasion się odnalazły - czy jest sens siać je teraz?
Mam nasiona pierwiosnków, niestety jesienią zapomniałam o nich i dopiero teraz przy przeglądzie nasion się odnalazły - czy jest sens siać je teraz?
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród po mojemu
Coraz więcej roślin budzi się do życia
cudowne ranniki, szczególnie te kępki wyhodowane z nasion




?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po mojemu
Anielanna, sens siania jest zawsze - nic na tym nie tracisz. Ja swoje pierwsze pierwiosnki wysiałem chyba jakoś latem, wykiełkowały jeszcze przed jesienią. Nie zawsze stratyfikacja jest wymagana, może akurat coś wykiełkuje. Jak nie wysiejesz teraz to za jakiś czas znowu zapomnisz
Chciałbym żeby wiosna już nadeszła bo na razie zwiastunów mało 
Blueberry, jeszcze trochę przyjdzie nam poczekać na resztę wiosennych kwiatów. Choć już znacznie bliżej niż dalej
A ranniki to mogłyby rosnąc w całym ogrodzie - nie miałbym nic przeciwko 
Na brzegu głównej ścieżki znalazłem kolejną siewkę obrazków włoskich:

Muszę ją przenieść bo w tym miejscu na pewno nie przeżyje. Rośnie zaraz przy wejściu do 'bazy' dzieci rodzeństwa (utworzona pod aktinidią ostrolistną).
Na rabacie krokusowo-tulipanowej przed wejściem do domu wysiał się w zeszłym roku kłosowiec fenkułowy 'Golden Jubilee' - i tak się tam zadomowił, że już tam pozostał

W tym momencie ma fioletowo-różowe liście
Jakiś czas temu pozbierałem nasiona z różnych funkii w ogrodzie, wysiałem je w 4 pojemniczkach - i tak wyglądają teraz:

Z tyłu widać jedną złotolistna siewkę, w innym pojemniczku też wykiełkowała taka jasna siewka. Wszystkie pozostałe są zielone. Nie wiem co ja z tymi siewkami będę robił, mam ich kilkadziesiąt
A ty dla odmiany siewki jeżówek:

To były nasiona zebrane z odmiany pomarańczowej, czerwonej i żółtej. Nie zbieram nasion z odmian fioletowych, których mam dziesiątki, i sieją się same wszędzie
I żeby nie było, że nie wrzucam zdjęć wyglądu całego ogrodu
To jest zdjęcie z widokiem na oczko wodne:

Rabaty nie są jeszcze wysprzątane więc jest dużo suchych roślin - czeka mnie tu dużo pracy za jakiś czas...
A tu widok na warzywnik i borówki amerykańskie:

Wzdłuż płotu mam swoje rabaty, za borówkami jest rabata bylinowa. Tak naprawde powierzchni do uprawy roślin ozdobnych jest tu mało. W nowym ogrodzie będę miał dużo więcej miejsca na wszystko. Na razie dużym wyzwaniem jest to, że w ogrodzie rodziców jest trochę drzew, betonowy płot, budynek gospodarczy - to wszystko powoduje choćby ochronę przed sinym wiatrem, jest dużo miejsc cienistych. W moim nowym ogrodzie mam jednego sąsiada, płot druciany i pole wokół - i jeszcze południowa wystawa. Czyli patelnia. Zero drzew. Znaczy posadziłem już około 50 drzew ale one są małe, kilka lat zajmie zanim one podrosną. Sąsiad ma mini sad gruszowy ale grusze też są malutkimi drzewami. Zatem stworzenie odpowiednich warunków dla moich roślin zajmie mi lata.
W sobotę byłem na Gardenii (Międzynarodowe Targi Ogrodnictwa) i kupiłem kilka roślin:

Część z nich to oczywiście rośliny cebulowe do zimowania w domu/szklarni, część to rośliny na ogród (2 do miejsca cienistego, którego w nowym ogrodzie nie mam jeszcze
)


Blueberry, jeszcze trochę przyjdzie nam poczekać na resztę wiosennych kwiatów. Choć już znacznie bliżej niż dalej


Na brzegu głównej ścieżki znalazłem kolejną siewkę obrazków włoskich:

Muszę ją przenieść bo w tym miejscu na pewno nie przeżyje. Rośnie zaraz przy wejściu do 'bazy' dzieci rodzeństwa (utworzona pod aktinidią ostrolistną).
Na rabacie krokusowo-tulipanowej przed wejściem do domu wysiał się w zeszłym roku kłosowiec fenkułowy 'Golden Jubilee' - i tak się tam zadomowił, że już tam pozostał


W tym momencie ma fioletowo-różowe liście

Jakiś czas temu pozbierałem nasiona z różnych funkii w ogrodzie, wysiałem je w 4 pojemniczkach - i tak wyglądają teraz:

Z tyłu widać jedną złotolistna siewkę, w innym pojemniczku też wykiełkowała taka jasna siewka. Wszystkie pozostałe są zielone. Nie wiem co ja z tymi siewkami będę robił, mam ich kilkadziesiąt

A ty dla odmiany siewki jeżówek:

To były nasiona zebrane z odmiany pomarańczowej, czerwonej i żółtej. Nie zbieram nasion z odmian fioletowych, których mam dziesiątki, i sieją się same wszędzie

I żeby nie było, że nie wrzucam zdjęć wyglądu całego ogrodu

To jest zdjęcie z widokiem na oczko wodne:

Rabaty nie są jeszcze wysprzątane więc jest dużo suchych roślin - czeka mnie tu dużo pracy za jakiś czas...
A tu widok na warzywnik i borówki amerykańskie:

Wzdłuż płotu mam swoje rabaty, za borówkami jest rabata bylinowa. Tak naprawde powierzchni do uprawy roślin ozdobnych jest tu mało. W nowym ogrodzie będę miał dużo więcej miejsca na wszystko. Na razie dużym wyzwaniem jest to, że w ogrodzie rodziców jest trochę drzew, betonowy płot, budynek gospodarczy - to wszystko powoduje choćby ochronę przed sinym wiatrem, jest dużo miejsc cienistych. W moim nowym ogrodzie mam jednego sąsiada, płot druciany i pole wokół - i jeszcze południowa wystawa. Czyli patelnia. Zero drzew. Znaczy posadziłem już około 50 drzew ale one są małe, kilka lat zajmie zanim one podrosną. Sąsiad ma mini sad gruszowy ale grusze też są malutkimi drzewami. Zatem stworzenie odpowiednich warunków dla moich roślin zajmie mi lata.
W sobotę byłem na Gardenii (Międzynarodowe Targi Ogrodnictwa) i kupiłem kilka roślin:

Część z nich to oczywiście rośliny cebulowe do zimowania w domu/szklarni, część to rośliny na ogród (2 do miejsca cienistego, którego w nowym ogrodzie nie mam jeszcze

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród po mojemu
No jeszcze trochę poczekamy, chociaż kiedy dzisiaj zrobiłam obchód dookoła bloku to już coś niecoś kwitnącego znalazłam - przebiśniegi, ciemierniki, leszczynę, miodunkę, prymulki, stokrotki... Takie drobinki koloru, a jak cieszą 

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Ogród po mojemu
łał, zakupy super
. Te dwa krzewy ( poznałam Dzięki tobie ) bardzo mi sie podobają i postaram sie je zdobyć . Będzie miejsce po wykarczowaniu bukszpanu.
Ogród już piękny


Ogród już piękny

- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród po mojemu
Poczytałam o Twoich poczynaniach ogrodowych i jestem bardzo zainteresowana powstawaniem Twojego ogrodu
Będę podglądać! Też zaczynałam na czystym polu z zapleczem w postaci mojego ogródka u Rodziców, tylko ja wzięłam stamtąd wszystko, bo rodzinka nie była zainteresowana. Po 19-tu latach mam niemal same cieniste miejsca
Na początku mnóstwo roślin wysiewałam, teraz trochę czasu spędzam poza domem, to często niedopilnowane wysiewy giną.Z zainteresowaniem będę obserwować Twoje doświadczenia.


Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród po mojemu
Co do frezji to się zbytnio nie zagłębiałam w temacie, ale pamiętam, że w pierwszym roku mojego ogrodu kupiłam sporo roślin cebulowych i kłączy, wśród nich były też frezje i iksje i one mi zakwitły. Frezje niemal wszystkie cebulki, iksje wsadziłam do skrzynki bez otworów w dnie, więc szybko się zrobiło tam błocko (no cóż błędy początkującego
), ale i tak jedna czy dwie uszczęśliwiły mnie kwiatami. Oczywiście zapomniałam wykopać na zimę
W tamtym roku kupując mieczyki i dalie skusiłam się znowu, a one się na mnie wypięły. I teraz pytanie - jakim cudem zakwitły 10 lat temu?
Szafirki mają już pąki? I iryski się rozmnożyły
U mnie za żadne skarby nie chcą współpracować
W najlepszym wypadku co roku kwitną w tej samej ilości. Zdecydowanie częściej z całej torebki zakwita jedna cebulka lub wcale... Spróbowałabym zrobić tak jak radzisz maxowi, tyle że tunelu nie mam
No chyba, że wstawię do otwartego garażu?
Ależ ciekawie wygląda ten szczęślin
Ranniki urocze
Cieszę się niezmiernie, że się rozsiewają, bo marzy mi się cała ich kępa.



Szafirki mają już pąki? I iryski się rozmnożyły



Ależ ciekawie wygląda ten szczęślin

Ranniki urocze

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Ogród po mojemu
Ale super zdjęcia! Te otwierające wątek są najlepsze, krokusy wychodzące spod pierzynki
Chciałbym mieć takie "oko" .
Myślę że się nie obrazisz jak niektóre zdjęcia porwę na tapetę
Fajnie że podpisujesz co jest czym bo ja jeszcze nie poznaję roślin po "kiełkach". Można się wiele nauczyć.

Chciałbym mieć takie "oko" .
Myślę że się nie obrazisz jak niektóre zdjęcia porwę na tapetę

Fajnie że podpisujesz co jest czym bo ja jeszcze nie poznaję roślin po "kiełkach". Można się wiele nauczyć.
Re: Ogród po mojemu
Witam, masz super pięknotkę. Ja kupiłam jeden krzaczek, ładnie się zabrał, miał kwiaty, ale owocu żadnego.
Jest to jeszcze młodziutka roślinka, więc będę czekać co ten rok pokaże.
Pozdrawiam,
Bogusia
Jest to jeszcze młodziutka roślinka, więc będę czekać co ten rok pokaże.
Pozdrawiam,

- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród po mojemu
Blueberry, teraz już jest znacznie więcej kwitnących roślin
Ja dzisiaj zobaczyłem ogród u rodziców po miesiącu pierwszy raz - i jestem zaskoczony jak przez miesiąc wszystko wyrosło.
ktoś, to jest właśnie fajne na forum, że zawsze można poznać nowe rośliny, zainspirować się czymś u kogoś
Choć podglądając Twój wątek to ja poznaję mnóstwo nowych roślin 
marta64, moi rodzice lubią moje rośliny
dlatego na pewno nie zabiorę im ich - mogę je podzielić ale nie wezmę w całości
Cieniste miejsca mają swój urok i chciałbym sporo takich miejsc
Ja na szczęście wyjeżdżam mało więc wysiewy jakoś mi tam wychodzą nawet ale wiem, że nawet jak kogoś poproszę o zaopiekowanie sie roślinami to po powrocie niektóre muszę ratować...
clem3, frezje i iksje mogą zakwitnąć wiosną jeśli były odpowiednio uprawiane, i przechowywane. Teraz dość łatwo można sterować kwitnieniem jak ma się warunki. Ale naturę na dłuższą metę ciężko oszukać. Moje iksje mają się teraz super, są ładnie zielone, rosną w nieogrzewanym tunelu foliowym. Nie wiem czy zakwitną ale i tak jestem zadowolony, że żyją
Te szafirki z pąkami to trochę inne szafirki, nie armeńskie. Muscari muscarimi już zaczął u mnie kwitnienie ale pokażę go później. Irysy uprawiane w doniczce można przechowywać gdziekolwiek pod dachem aby ich nie moczyć, i żeby miały ciepło (latem) oraz niezbyt zimno zimą (najlepiej byłoby aby temperatura nie spadała poniżej kilku stopni poniżej zera). U mnie to podziałało, efekt pokażę jeszcze w tym poście.
Jak połączysz wygląd szczęśliny z jego mocnym zapachem podczas kwitnienia to powstaje naprawdę godna uwagi roślina
Co do siewek ranników to ja w zeszłym roku zebrałem mnóstwo nasion ranników i rozrzuciłem po ogrodzie - dzisiaj znalazłem dziesiątki siewek w miejscach, gdzie nigdy ich nie było
paradas, w tym roku takiej pierzynki nie miały ale za to bardzo obficie zakwitły
Śmiało można ustawiać moje zdjęcia jako tapetę
Sam też nie lubię się domyślać co jest na zdjęciu dlatego opisuję swoje zdjęcia aby każdy wiedział co jest na zdjęciu. I lubię też dzielić się swoją wiedzą
Akinkowo, pięknotka obsypana owocami to roślina w ogrodzie botanicznym
Moja miała tylko kilka owoców. W tym roku mam nadzieję, że doczekam się większej ilości owoców ponieważ posadzę moje 2 rośliny obok siebie aby mogły się krzyżowo zapylać. Do swojej też może dokup drugą i posadź nawet tuż obok siebie (będą wyglądały jak jeden krzew) - wtedy znacznie zwiększasz prawdopodobieństwo obfitego owocowania 
max1232, no to gratuluję
Oby było kwiatów więcej 
To od razu pokażę swoje irysy żyłkowane:

Kupione wczesną wiosną rok temu jako odmiana 'Pixie' - ale to nie ta odmiana. W zeszłym roku miały chyba 5 kwiatów, w tym roku kwiatów jest 10, roślina wygląda jak bukiet. Na żywo wygląda to po prostu zjawiskowo. W tym roku muszę je wsadzić do większej doniczki ponieważ ta będzie za mała jeśli cebulki znowu się tak mocno podzielą.
Co roku pokazuję krokusowy szpaler przy chodniku. W zeszłym roku kwitnienie było bardzo słabe, ale już w tym roku krokusy wróciły do siebie

Żurawka 'Marmelade' trochę za bardzo się rozrosła i zakryła część krokusów, ale jest ich i tak bardzo dużo - co mnie cieszy.
Za szpalerem krokusów rośnie szpaler różnych tulipanów, ale posadziłem tam też rok temu śniedka Ornithogalum balansae:

Śniedek szykuje sie dopiero do kwitnienia - a po prawej stronie zdjęcia można zauważyć mnóstwo siewek tego śniedka. Rozsiał się na potęgę - ale jest ładny więc nie narzekam
Lubię niektóre spontaniczne zestawienia roślin, które stworzyły się same w ogrodzie:

Te przebiśniegi były posadzone tu przez nas, ale ranniki się dosiały
A to wielkie zaskoczenie:

Ostatni raz u rodziców w ogrodzie byłem miesiąc temu, i ta szachownica nawet nie wychodziła z ziemi. To jest szachownica raddeana, kupiona rok temu na targach 'Gardenia'. Nie spodziewałem się, że tak szybko wyrośnie.
I jeszcze ciekawostka:

To jest piwonia 'Pink Hawaiian', którą kupiłem jesienią. Jest już bardzo duża, ma też pąk kwiatowy. Nie jest to jej normalny okres wegetacji - ona rośnie w tunelu foliowym i dlatego jest już na takim etapie wzrostu. Nie wiem czy pąk się rozwinie ale mam nadzieję, że go nie zasuszy, i będę wiedział czy to na pewno ta odmiana

ktoś, to jest właśnie fajne na forum, że zawsze można poznać nowe rośliny, zainspirować się czymś u kogoś


marta64, moi rodzice lubią moje rośliny



clem3, frezje i iksje mogą zakwitnąć wiosną jeśli były odpowiednio uprawiane, i przechowywane. Teraz dość łatwo można sterować kwitnieniem jak ma się warunki. Ale naturę na dłuższą metę ciężko oszukać. Moje iksje mają się teraz super, są ładnie zielone, rosną w nieogrzewanym tunelu foliowym. Nie wiem czy zakwitną ale i tak jestem zadowolony, że żyją

Te szafirki z pąkami to trochę inne szafirki, nie armeńskie. Muscari muscarimi już zaczął u mnie kwitnienie ale pokażę go później. Irysy uprawiane w doniczce można przechowywać gdziekolwiek pod dachem aby ich nie moczyć, i żeby miały ciepło (latem) oraz niezbyt zimno zimą (najlepiej byłoby aby temperatura nie spadała poniżej kilku stopni poniżej zera). U mnie to podziałało, efekt pokażę jeszcze w tym poście.
Jak połączysz wygląd szczęśliny z jego mocnym zapachem podczas kwitnienia to powstaje naprawdę godna uwagi roślina

Co do siewek ranników to ja w zeszłym roku zebrałem mnóstwo nasion ranników i rozrzuciłem po ogrodzie - dzisiaj znalazłem dziesiątki siewek w miejscach, gdzie nigdy ich nie było

paradas, w tym roku takiej pierzynki nie miały ale za to bardzo obficie zakwitły


Sam też nie lubię się domyślać co jest na zdjęciu dlatego opisuję swoje zdjęcia aby każdy wiedział co jest na zdjęciu. I lubię też dzielić się swoją wiedzą

Akinkowo, pięknotka obsypana owocami to roślina w ogrodzie botanicznym


max1232, no to gratuluję


To od razu pokażę swoje irysy żyłkowane:

Kupione wczesną wiosną rok temu jako odmiana 'Pixie' - ale to nie ta odmiana. W zeszłym roku miały chyba 5 kwiatów, w tym roku kwiatów jest 10, roślina wygląda jak bukiet. Na żywo wygląda to po prostu zjawiskowo. W tym roku muszę je wsadzić do większej doniczki ponieważ ta będzie za mała jeśli cebulki znowu się tak mocno podzielą.
Co roku pokazuję krokusowy szpaler przy chodniku. W zeszłym roku kwitnienie było bardzo słabe, ale już w tym roku krokusy wróciły do siebie


Żurawka 'Marmelade' trochę za bardzo się rozrosła i zakryła część krokusów, ale jest ich i tak bardzo dużo - co mnie cieszy.
Za szpalerem krokusów rośnie szpaler różnych tulipanów, ale posadziłem tam też rok temu śniedka Ornithogalum balansae:

Śniedek szykuje sie dopiero do kwitnienia - a po prawej stronie zdjęcia można zauważyć mnóstwo siewek tego śniedka. Rozsiał się na potęgę - ale jest ładny więc nie narzekam

Lubię niektóre spontaniczne zestawienia roślin, które stworzyły się same w ogrodzie:

Te przebiśniegi były posadzone tu przez nas, ale ranniki się dosiały

A to wielkie zaskoczenie:

Ostatni raz u rodziców w ogrodzie byłem miesiąc temu, i ta szachownica nawet nie wychodziła z ziemi. To jest szachownica raddeana, kupiona rok temu na targach 'Gardenia'. Nie spodziewałem się, że tak szybko wyrośnie.
I jeszcze ciekawostka:

To jest piwonia 'Pink Hawaiian', którą kupiłem jesienią. Jest już bardzo duża, ma też pąk kwiatowy. Nie jest to jej normalny okres wegetacji - ona rośnie w tunelu foliowym i dlatego jest już na takim etapie wzrostu. Nie wiem czy pąk się rozwinie ale mam nadzieję, że go nie zasuszy, i będę wiedział czy to na pewno ta odmiana

- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ogród po mojemu
Piękny ten szpaler z krokusów, a szklarnia to naprawdę dobra rzecz.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród po mojemu
Faktycznie zmiany zachodzą już bardzo szybko, a przecież wszystko jeszcze przyspieszy
Np. wczoraj widziałam pierwsze kwitnące fiołki 


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Ogród po mojemu
No i całkiem wsiąkłam z nasionami ( w dużej mierze dzięki Twoim relacjom z wysiewów ) , Zawsze wolałam zdobyć sadzonkę, nawet nie wiedziałam jak wyglądają siewki roślin. A teraz ni się odmieniło
Na stare lata dorosłam do siana
. W tym ruku postaram sie zbierać nasiona z ciekawszych roślin . Z przylaszczek i adonisów na pewno .


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród po mojemu
Masz rękę do roślin. Napisz jak zebrać nasionka z ranników, nigdy tego nie robiłam, a chciałabym ich mieć więcej.