
Asiu Art no właśnie jakaś niemoc mnie dopadła. Mam nadzieję, że pozbędę się jej szybko.
Jeśli chodzi o Dendrobium i ich ferie, to mój plan był trochę inny - nie wiem tylko jak to rośliny interpretowały. Zima jest taka ciepła, że niestety w mojej spiżarni nie mogę odpowiednio obniżyć temperatury i chciałam, żeby poczuły w końcu, że mamy zimę. Chodziło mi, żeby zakosztowały sporej amplitudy temperatury. Co one z tym zrobią, to zobaczymy.
Kurcze, odpukać, u mnie schilleriana ma się dobrze i mam nadzieję, że tak jeszcze długo będzie, bo z biegiem czasu liczę na bardziej obfite kwitnienia. Szkoda też Twojej stuartiany. I schilleriana i stuartiana to piękne klasyki i szkoda, że odeszły z Twojej kolekcji.
Odnośnie pomarańczowej Cattlejki, to nie znam jej nazwy. To jakaś hybryda kupiona w zeszłym roku w LM.
Beato poważnie w moim odczuciu to było mało fotek. Nie wiem ile to dużo, ale może kiedyś się przekonasz, tylko muszę się zmobilizować do robienia zdjęć, bo z tym mi idzie najgorzej ostatnio.

Te z "luźnych fotek" to nazwę znam tylko tej drugiej, bo to Biondoro Duft a te pierwsza to jakaś hybryda, ale co to jest, to nie wiem, bo to raczej jakis kundelek.
Mirko będę starała się częściej wrzucać na FO jakieś fotki. Tylko brak czasu na ich robienie.
Widzisz wszyscy zachwycają się schilleriana a tu nasza Mirka nie wpisuje się do jej Fun Clubu. Mi ona ostatnio coraz bardziej się podoba. Wydaje mi się taka majestatyczna. No ale każdy ma swój gust.
Doroto przepraszam za zawrót głowy.
Norbercie nie mam pojęcia co to jest. Kupiłam kiedyś w LM, ale tylko raz widziałam tak takiego storczyka. Nietypowy kształt kwiatów jak na storczyka marketowego, trąci trochę krzyżówką z Dtps...
Monikoja naprawdę nie wiem gdzie byłam. Jakaś odchłań mnie pochłonęła, ale obiecuje poprawę.
Cieszę się, że podobają Ci się moje kwitnienia.
Zastanawiam się która ładniejsza Philadelphia czy schilleriana i ciężko mi wybrać, są tak różne od siebie i każda ma tyle uroku, ale jakbym już musiała wybrać to raczej tak jak Ty, że schilleriana wygrywa

A teraz muszę zwiąć się z garść i nadrobić zaległości w Waszych wątkach. Mam nadzieję, że szybko mi się uda to zrobić, ale ilość zaległości mnie przeraża.