Działka na Kaszubach -
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu,
nie Ty jedna zrezygnowałaś w tym roku z nowych nasadzeń.
Susza studziła skutecznie również moje zapędy ogrodnicze.
Na szczęście ogród przetrwał w niezłym stanie, a teraz odżywa po dość intensywnych opadach.
nie Ty jedna zrezygnowałaś w tym roku z nowych nasadzeń.
Susza studziła skutecznie również moje zapędy ogrodnicze.
Na szczęście ogród przetrwał w niezłym stanie, a teraz odżywa po dość intensywnych opadach.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Madziu - popadało u nas
jak cudownie
Bardzo się martwiłam wyjeżdżając na przeszło tydzień. Najbardziej szkoda mi było świecznic, które mają dużo pączków a bez wody więdną na potęgę. Leszek z kotami został w Gdańsku - więc w kwestii podlewania mogę liczyć tylko na Matkę Naturę.
W Warszawie od 5-tej rano pada, leje, kropi i siąpi na zmianę. Pokrzyżowało mi to dzisiejsze plany - bo wybierałam się na giełdę staroci na Kole ale niech sobie pada....



W Warszawie od 5-tej rano pada, leje, kropi i siąpi na zmianę. Pokrzyżowało mi to dzisiejsze plany - bo wybierałam się na giełdę staroci na Kole ale niech sobie pada....


- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach -
Dziś rano w taczce było 15 cm wody.
Leje nadal, na dodatek intensywnie i bez przerwy.
Leje nadal, na dodatek intensywnie i bez przerwy.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Dzisiaj w Gdańsku buło słonecznie. A jak na Kaszubach? Może grzyby się pokażą jak jeszcze trochę popada?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Bardzo długo mnie tu nie było...ponad cztery miesiące...co tu powiedzieć oprócz tego, że bardzo mi wstyd
i bardzo mi szkoda - bo przegapiłam mnóstwo interesujących wpisów w zaprzyjaźnionych wątkach (i nie tylko...)
Cóż zima(Której nie było) zbliża się do końca, dzień coraz dłuższy - pora otrząsnąć się z letargu
niedługo pewnie wybierzemy się na działkę bo jak słońce zaświeci - to bardzo nas ciągnie...Moje koty mają się świetne nawet Fidel-inwalida nie daje sobie w kaszę dmuchać
Pewnie też chciałyby na działkę, bo mają tam więcej swobody.
Na koniec dwie wspominkowe kocia fotka z zeszłorocznego pobytu na wsi


Cóż zima(Której nie było) zbliża się do końca, dzień coraz dłuższy - pora otrząsnąć się z letargu


Na koniec dwie wspominkowe kocia fotka z zeszłorocznego pobytu na wsi

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka na Kaszubach -
Jak miło Cię znów widzieć na FO Marysiu
Mam nadzieję, że będziesz teraz już częściej zaglądała i wstawiała swoje cudne zdjęcia. Proszę....

Mam nadzieję, że będziesz teraz już częściej zaglądała i wstawiała swoje cudne zdjęcia. Proszę....
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Izo - Jestem tutaj cały czas. Zwłaszcza myślami w ostatnim czasie
Przyznam się, że zmobilizował mnie wczorajszy telefon od Krysi Ignis. Powiedzmy, że lekko mną potrząsnęła i uświadomiła mi że naprawdę tęsknię za FO za wami i za waszymi ogrodami. Za dwa i pół miesiąca minie 13 lat odkąd tutaj jestem - kawał życia, prawda? Brak zdjęć i kiepska frekwencja - to skutek tego, że przez ostatnie lata mój ogród cierpi strasznie z braku wody. Rośliny zamiast cieszyć oko zielenią i bujnością walczą o przeżycie. Nawet zdjęć nie chce mi się robić...Może w tym roku będzie trochę lepiej?
Justynko - jestem i mam nadzieję że tak już zostanie.
Wspomnienie zeszłorocznej wiosny


Justynko - jestem i mam nadzieję że tak już zostanie.
Wspomnienie zeszłorocznej wiosny

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu
Bardzo się cieszę, że Wy i koty macie się dobrze.
Fantastyczna fotka, taka kocia sjesta.
Jeszcze chwila i znowu będziecie na działce.
Koty będą miały "koci raj" a Ty gorszy zasięg, więc proszę,
wstawiaj teraz swoje piękne fotki z sezonu letniego.


Bardzo się cieszę, że Wy i koty macie się dobrze.

Fantastyczna fotka, taka kocia sjesta.

Jeszcze chwila i znowu będziecie na działce.
Koty będą miały "koci raj" a Ty gorszy zasięg, więc proszę,
wstawiaj teraz swoje piękne fotki z sezonu letniego.


- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach -
Zdecydowanie popieram Krysię.
Pusto tu jakość było, miło że coś się zaczęło dziać.
Poproszę więcej
Pusto tu jakość było, miło że coś się zaczęło dziać.
Poproszę więcej

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Działka na Kaszubach -
Ho, ho, Krysia ma niezwykłą umiejętność wyciągania różnych borsuków z ich no. A skoro nawet Manię udało się uaktywnić to już naprawdę wielki sukces
.
Marysiu!
Fajnie, że wróciłaś na łono...
Faktycznie, koszmarnie suche i gorące lato zabiło w wielu z nas chęć do ożywionego życia ogrodowego i forumowego. Jakoś z tym problemem musimy sobie poradzić, bo wydaje się, że lepiej to już było, a teraz czekają nas tylko powtórki.
Jest trochę czasu, może coś się uda wymyślić, żeby tych 13 lat nie zaprzepaścić, a kontakty warte są podtrzymywania (osobiste też), nieprawdaż?
Buziaki - Jagi

Marysiu!
Fajnie, że wróciłaś na łono...
Faktycznie, koszmarnie suche i gorące lato zabiło w wielu z nas chęć do ożywionego życia ogrodowego i forumowego. Jakoś z tym problemem musimy sobie poradzić, bo wydaje się, że lepiej to już było, a teraz czekają nas tylko powtórki.
Jest trochę czasu, może coś się uda wymyślić, żeby tych 13 lat nie zaprzepaścić, a kontakty warte są podtrzymywania (osobiste też), nieprawdaż?
Buziaki - Jagi
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Madziu - przyrzekam, że się bardzo postaram,...
Jaguś - oj, prawda! A ja widocznie potrzebowałam tego aby ktoś mną potrząsnął.
W kwestii ogrodowej masz absolutną rację. Trzeba przemyśleć wiele spraw i bardzo poważnie zastanowić się nad koncepcją ogrodu - gdyż to co jest w chwili obecnej absolutnie straciło rację bytu
Przylaszczka duża i jej córeczka


Jaguś - oj, prawda! A ja widocznie potrzebowałam tego aby ktoś mną potrząsnął.
W kwestii ogrodowej masz absolutną rację. Trzeba przemyśleć wiele spraw i bardzo poważnie zastanowić się nad koncepcją ogrodu - gdyż to co jest w chwili obecnej absolutnie straciło rację bytu

Przylaszczka duża i jej córeczka



- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8936
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu
Cieszę się ,że odezwałaś się do nas
Krokusy i przylaszczki niebiańsko piękne ,ale chyba fotki z zeszłego sezonu
Cieszę się ,że odezwałaś się do nas

Krokusy i przylaszczki niebiańsko piękne ,ale chyba fotki z zeszłego sezonu

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Kochani od wczoraj jesteśmy na działce
Na razie nie wiem w co ręce wlożyć....I w domu i w ogrodzie bezhołowie totalne
Ale miejscami spomiędzy haszczy widać kolorki. Przywitały mnie moje ukochane niebieskie irysy pumila

i zobaczyłam ostatnie kwiaty magnilii gwiaździstej

I to wystarczyło aby wprawić mnie w dobry nastrój

Na razie nie wiem w co ręce wlożyć....I w domu i w ogrodzie bezhołowie totalne

Ale miejscami spomiędzy haszczy widać kolorki. Przywitały mnie moje ukochane niebieskie irysy pumila


i zobaczyłam ostatnie kwiaty magnilii gwiaździstej


I to wystarczyło aby wprawić mnie w dobry nastrój
