Kroton - gubi liście
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12670
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kroton-Pomocy
@ Czarodziej ? zasolić roślinę na śmierć w trzy miesiące? Toż to chyba wodą morską by trzeba było ją podlewać...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Kroton-Pomocy
Locutus podłoże można zasolić w 30 dni nawet. 

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12670
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kroton-Pomocy
Obawiam się, drogi Czarodzieju, że niestety odpowiedź na pytanie: ?JAK można zasolić podłoże w 30 dni?? (wykluczając odpowiedzi oczywiste w stylu podlewania solanką czy sypania soli kuchennej do doniczki) przekracza możliwości mojej wyobraźni i że będziesz musiał mi to wyjaśnić. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
Re: Kroton-Pomocy
Locutus pisze:Obawiam się, drogi Czarodzieju, że niestety odpowiedź na pytanie: ?JAK można zasolić podłoże w 30 dni?? (wykluczając odpowiedzi oczywiste w stylu podlewania solanką czy sypania soli kuchennej do doniczki) przekracza możliwości mojej wyobraźni i że będziesz musiał mi to wyjaśnić.
Pozdrawiam!
LOKI
Zasolenie podłoża nie polega na nasypaniu soli czy podlewaniu solanką. Poczytaj na forum są tematy o zasoleniu. Co do tego jak można to zrobić w 30 dni proste - wystarczy co 5 dni (jak to co niektórzy robią) dać dwukrotnie większą dawkę nawozu przy podlewaniu a do tego podlewać kranówką o wysokiej zawartości związków wapnia.

- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kroton-Pomocy
Mam 4 Krotony. Zazwyczaj zrzucają liście gdy są przesuszone. Lubią dużo wody i obfite spryskiwanie. Tylko jeśli miał zbyt sucho a w doniczce rzeczywiście jest pleśń to jedno nijak się ma do drugiego. Kiedyś jeden z moich Krotonów zrzucił wszystkie liście za wyjątkiem jednego na samym szczycie. Wówczas chciałam go wrzucić. Serce mi zmiękło i dałam mu ostatnią szansę. Teraz jest śliczny, choć od niedawna i on gubi pojedyńcze listki-może ze względu na porę roku i małą ilość słońca?
Możesz pokazać fotki roślinki? Łatwiej będzie pomóc. Pozdrawiam.
Możesz pokazać fotki roślinki? Łatwiej będzie pomóc. Pozdrawiam.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kroton - Pomocy
Witam.Na forum jestem od dawna,ale w roślinkach domowych, jeszcze się nie wypowiadałam.
Też mam Krotona. Był moją duma, wszyscy go chwalili...Niestety, w ciągu tygodnia, zgubił wszystkie liście
. To znaczy, zostały mu tylko na samych czubkach
. Wiem,że go przesuszyłam .Brakło mi wody, zamiast iść po więcej,syn mnie zawołał i tak wszystko podlałam a Krotona nie
I teraz pytanie...Czy te liście jakoś odrosną, czy trzeba czekać aż wypuści nowe? Biedak jest taki łysy
a może zrobić nowe odnóżki...? Co mi radzicie?
Też mam Krotona. Był moją duma, wszyscy go chwalili...Niestety, w ciągu tygodnia, zgubił wszystkie liście




-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 28 wrz 2007, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kroton - Pomocy
liście mu nie odrosna już. ale na pewno z biegiem czasu wyrosna mu nowe łodyżki na których pojawią się nowe listki tak jak na czubku. z wiekiem kroton zrzuca liście u dołu to u nich normalne. mój miał taką intensywną faze jakiś czas temu. cała moja roślinka ma ok 60cm wysokości a do połowy niestety był łysy. teraz w tym miejscu "się rozkrzewia" - ma kilak łodyżek a na nich nowe liście, przez co nie wygląda juz tak łyso. z własnej obserwacji wiem że troche to trwało zanim łaskawie wypuścił te boczne odrosty. i zdecydowanie służy mu zraszanie/spryskiwanie woda. odrazu po takiej kąpieli/podlaniu wyglada zdrowo a liście "stają dęba" i nie są oklapłe. a czy ktoś się orientuje czy doświetlanie krotona np światłem z żarówki może go wybarwić? czy trzeba czekać do lata i większej ilosci promieni słonecznych?:P po zimie dominuje na moim krotonie kolor zielony mimo że ciagle stoi na parapecie okna zachodniego, natomiast w lecie był głównie żółto czerwony:)
i jeszcze jedna ciekawa obserwacja. im listek był bardziej wybarwiony na żółto tym szybciej na zime kroton się go pozbył.
i jeszcze jedna ciekawa obserwacja. im listek był bardziej wybarwiony na żółto tym szybciej na zime kroton się go pozbył.
Kroton-pytanie
Witam,jestem nowa na forum i pomimo poszukiwań (chyba ,że źle szukałam
) , nie znalazłam porady na temat czy mogę
jakoś uratować mojego kwiata.Jest strasznie łysy i nie wiem czy da się go jakoś "naprawić"?
Mam nadzieję,że uda mi się wstawić zdjęcie

Uploaded with ImageShack.us

jakoś uratować mojego kwiata.Jest strasznie łysy i nie wiem czy da się go jakoś "naprawić"?
Mam nadzieję,że uda mi się wstawić zdjęcie


Uploaded with ImageShack.us
- AnnaAgnieszka
- 1000p
- Posty: 1347
- Od: 16 sie 2010, o 10:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kroton-pytanie
On nie ma za małej doniczki?
Podejrzewam również że ma za mało światła, krotony pięknie się wybarwiają w słońcu
Podejrzewam również że ma za mało światła, krotony pięknie się wybarwiają w słońcu
Re: Kroton-pytanie
właśnie dziś go przesadziłam i kupiłam za małą ....ale miał cały czas dużo większą...
a ze światłem to pewnie racja ,bo mam słabo nasłonecznione mieszkanie,kiedy się do lubego wprowadziłam kroton był już tylko zielony:)
a ze światłem to pewnie racja ,bo mam słabo nasłonecznione mieszkanie,kiedy się do lubego wprowadziłam kroton był już tylko zielony:)
Re: Kroton - gubi liście
hej, wiem, że ten wątek nie był odwiedzany już od kilku lat (może ktoś akurat jeszcze zajrzy ;)).
Dostałam niedawno Trójskrzyna(Krotona) na urodziny w odmianie mrs Iceton. Niestety od początku kiedy się u nas znalazł gubi sukcesywnie po kilka liści dziennie. Martwię się, aby nie skończyło się to jego zgonem. Wiem, że roślina wymaga wilgotnego powietrza (mam bardzo suche powietrze w domu, więc zdaję sobie sprawę, że roślinkę trzeba zraszać wodą nawet kilka razy dziennie - jest to woda przefiltrowana więc miękka, bez dużych ilości wapnia i magnezu w składzie). Miałam taką myśl, że być może gubienie liści jest efektem transportu ze sklepu do samochodu i co za tym idzie przewiania, ALE na kilku odpadających liściach znalazłam żółtobrązowe plamy - trochę jak od przepalenia słońcem - co w przypadku mojego Trójskrzyna jest niemożliwe, stoi w odległości 3 metrów od okna. Może go jakieś grzybisko złapało
?
W załączniku zdjęcia całej rośliny jak i zmiany na liściach. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie
)



Dostałam niedawno Trójskrzyna(Krotona) na urodziny w odmianie mrs Iceton. Niestety od początku kiedy się u nas znalazł gubi sukcesywnie po kilka liści dziennie. Martwię się, aby nie skończyło się to jego zgonem. Wiem, że roślina wymaga wilgotnego powietrza (mam bardzo suche powietrze w domu, więc zdaję sobie sprawę, że roślinkę trzeba zraszać wodą nawet kilka razy dziennie - jest to woda przefiltrowana więc miękka, bez dużych ilości wapnia i magnezu w składzie). Miałam taką myśl, że być może gubienie liści jest efektem transportu ze sklepu do samochodu i co za tym idzie przewiania, ALE na kilku odpadających liściach znalazłam żółtobrązowe plamy - trochę jak od przepalenia słońcem - co w przypadku mojego Trójskrzyna jest niemożliwe, stoi w odległości 3 metrów od okna. Może go jakieś grzybisko złapało

W załączniku zdjęcia całej rośliny jak i zmiany na liściach. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie




Think for yourself. Question authority.
Re: Kroton - gubi liście

Nie jestem wielką ekspertką w dziedzinie krotonów, ale poradzę co ja bym zrobiła. Przesadziłabym do ciut większej doniczki z lepszym podłożem, 3m od okna to zbyt ciemno, kroton lubi słońce. Spodnia strona wygląda jakby zaatakował go przędziorek.
Dokładny oprysk odpowiednim środkiem , szczególnie spód liści.
Poza tym bardzo pilnować podlewania, mój po niewielkim przesuszeniu też zrzuca liście.
Inna sprawa, że większość roślin z warunków szklarniowych musi się zaaklimatyzować w domowych.
Odmiana ciekawa

Pozdrawiam, Feliksa
Re: Kroton - gubi liście
Ogromnie dziękuję za poradę
, a jaka ziemia wydaje Ci się najlepsza? Jaką stosujesz? I jaki środek polecasz na przędziorki? Wiem, że jest mnóstwo producentów nie mniej środek środkowi nie równy 


Think for yourself. Question authority.
Re: Kroton - gubi liście
To podłoże wygląda na taki klasyczny substrat, jaki stosują ogrodnicy, oni intensywnie nawożą, może też brakuje mu 'papu'. Ja do takiego podłoża dodaję trochę kompostu, trochę ziemi ogrodowej. Nie potrafię polecić konkretnej do kupienia. Właśnie dzisiaj zrobiłam dokładny oprysk mojego hibiskusa (robiłam to na dworze), bo zawsze po przeniesieniu do domu na zimowanie, atakuje go przędziorek. Kupiłam w nasiennym małe opakowanie z firmy Substral, środek Magus 200 SC. Powodzenia.
Pozdrawiam, Feliksa
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19296
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kroton - gubi liście
Przędziorki objawiają się takimi białymi i czerwono - pomarańczowymi kropkami, głównie od spodu liści, a w dalszej perspektywie pajęczynką. Sprawdź czy takie coś masz u siebie.
Na przędziorki lepszy od Magusa będzie Sanium albo Floramite.
Na pewno jednak te plamy to ewidentnie choroba grzybowa - w odległości 3 metrów od okna możesz postawić co najwyżej sztuczne kwiatki. Kroton potrzebuje bezwzględnie najlepiej południowego parapetu.
Druga sprawa nieprawidłowe podłoże - zbyt zbite - sama ziemia, a nie mieszanka ziemi i rozluźniacza. Trzecia sprawa pewnie zbyt częste podlewanie i podłoże jest mokre, a nie umiarkowanie wilgotne.
Kup Topsin i zrób roztwór - kilka kropli na litr wody i oprysk w postaci zamgławiania oraz podlej tym samym roztworem. Oprysk dobrze zrobić w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, np na klatce schodowej.
Wcześniej jednak przesadź i usuń wszystkie zarażone liście.
Na przędziorki lepszy od Magusa będzie Sanium albo Floramite.
Na pewno jednak te plamy to ewidentnie choroba grzybowa - w odległości 3 metrów od okna możesz postawić co najwyżej sztuczne kwiatki. Kroton potrzebuje bezwzględnie najlepiej południowego parapetu.
Druga sprawa nieprawidłowe podłoże - zbyt zbite - sama ziemia, a nie mieszanka ziemi i rozluźniacza. Trzecia sprawa pewnie zbyt częste podlewanie i podłoże jest mokre, a nie umiarkowanie wilgotne.
Kup Topsin i zrób roztwór - kilka kropli na litr wody i oprysk w postaci zamgławiania oraz podlej tym samym roztworem. Oprysk dobrze zrobić w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, np na klatce schodowej.
Wcześniej jednak przesadź i usuń wszystkie zarażone liście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta