Ogródek Gosi 18

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11970
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu wiosenne obrazki śliczne, niezapominajka w słońcu cudna. ;:oj
Sasanki chyba wybierają sobie miejsce, gdzie im najlepiej, a w innych nie chcą rosnąć. U mnie nawet siedmioletnie, od początku ogrodu kwitną.
Kociak bardziej absorbujący niż moje wnuki. :wink: Jak będzie miał "charakterek", to będzie trudno upilnować.
Obyś miała rację z tą wczesną wiosna, po ciepłej zimie. U mnie nawet tulipany się pokazują. ;:202
Zmiany w ogrodzie będą zawsze, ale masz rację, że trzeba się nim cieszyć, a nie tylko pracować. Mnie wnuki zmusiły do podglądania ogrodu, bo 4 dni z nimi, to i napracować się nie mam kiedy. ;:173
Miłego weekendu, żebyś popodglądała ogród. ;:168
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Zgadzam się z Tobą w 100%. Zima powinna być ;:108 . Martwi mnie ten brak śniegu bo wiosną możemy mieć suszę ;:222 . Tak jak piszesz, deszcz od czasu do czasu pada ale ten wiatr nie poprawia sytuacji ;:222 . No nic, może nie bądźmy takie pesymistyczne :lol: . Trzeba jakieś plusy w tej sytuacji znaleźć, np ja dziś planuję umyć okna :lol: . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Cześć Gosiu!

Fenomenalnie wygląda Twoja ścieżka ze schodkami. Jest tajemnicza, urocza, latem widziałam na niej Digitalisy. Cudo po prostu!

Chcę Ci również pogratulować kotka ;:167 . Jest prześliczny, wyrośnie z niego duże kocisko. Pokazuj go częściej.
Ja też mam nowego kota, dwuletnią, burą pręgowaną kociczkę. Wzięłam ją ze schroniska jako kompletnie zdziczałe zwierzę.
Zazdroszczę Ci możliwości przytulania swojego kotka, bo ja swoją Diabolinę mogę najwyżej pogłaskać - i to już jest duży postęp wobec pierwszych tygodni.
Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25210
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Soniu, też mi się wydaje, że sasanki same sobie wybierają miejsce. Tylko jak to ustalić jakie im pasuje? U mojej sąsiadki sieją się ja głupie, a u mnie zamierają.
Chyba jednak wnuki mają większy rozumek od mojego kota ;:173
Niestety im po pewnym czasie tłumaczenia udaje się zrozumieć, czego się od nich oczekuje. Z kotem trudniej. Nawet pies chyba łatwiejszy jest w wychowaniu.
Zobaczymy jak z nim będzie. Zazwyczaj miałam dobre efekty wychowawcze zwierzaków.
Co do wiosny, takie jest zdanie meteorologów. Czytałam prognozę sezonową. Wiosna ma być bardzo wczesna, a lato ciepłe, nie upalne. Tylko nie wiem, co z majem i czerwcem. Tego nie doczytałam.
Jutro zamierzam zrobić obchód. Sprawdzę jak tam moje cebulowe. U mnie sporo wilgoci, obawiam się o stan cebul

Ewelinko, i rany, powinnam umyć okna, bo przyznaję się, że ostatni raz myłam je w sierpniu :oops:
Ale na razie nie mam kiedy. Naprawdę mam jakiś ograniczony czas.
Mogłabym zacząć przekładać ziemię ze skrzyń, żeby wyrzucić z nich folię, która po jednym sezonie się rozpada, ale nawet mi się nie chce.
W dodatku jak tak dalej pójdzie to powinnam zacząć przymierzać się do cięcia żywopłotu. Po raz pierwszy będę cały cięła nożycami elektrycznymi ;:138
Cieszę się bardzo, bo nie spędzę na drabinie kilku dni tylko kilka godzin.

Lisico, cieszę się, że zajrzałaś. :wit
Naparstnice rozsiewają się bardzo w tym miejscu. Teraz też było masę siewek. Mam nadzieję, że razem z trybulą leśną stworzą fajny duet. Zobaczymy, bo to będzie pierwszy raz.
Chciałam wziąć kotka ze schroniska, ale moi panowie się uparli. Wiem co to znaczy kot, który nie daje się pogłaskać. Taki był mój poprzedni rudzielec Dlatego chciałam przede wszystkim małego kociaka, żeby choć troszeczkę go bardziej oswoić. W dodatku czytałam, że mai coony mają charakter psa. Przywiązują się do właścicieli. Na razie Sparky chodzi za mną krok w krok. Nawet do łazienki, ;:173
Właśnie leży przede mną na biurku. I zawsze przychodzi przywitać się kiedy wracam z pracy. Tego mi bardzo brakowało od kiedy nie ma Flesza


No i mamy kolejny weekend stycznia. Strasznie szybko ten czas leci. Jeszcze tylko tydzień i będzie luty. Może faktycznie trzeba byłoby zacząć myśleć o pracach ogrodowych. Ale mimo, że mamy temperatury dodatnie, to jakoś wiosny nie czuję. Nie wiem, czy to mój biologiczny zegar, czy faktycznie jest mało wiosennie?
Chociaż jak wracam do domu to już jest coraz jaśniej. I kiedy widzę rabaty myślę co muszę na nic zrobić. Czyli nie jest tak źle.
Mimo to na weekend planuję tylko sprawdzenie co słychac i widać. Na więcej nie będzie czasu.
W związku z brakiem aktualnych zdjęć kilka wspomnień


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Mimo wysokich temperatur na razie jest mało wiosennie - w niedzielę fotografowałam najpiękniejszy tej zimy szron :wink: Ale czemu się dziwić, wszyscy wieszczą wiosnę, a to przecież dopiero koniec stycznia. Nie trzeba się nigdzie spieszyć ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42324
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu u mnie sasanki są jeszcze mniej niż krótkowieczne i zawsze spuszczałam to na ciężką glinę, ale któregoś roku kupiłam kilka nowych i jakie było moje zdziwienie jak zastałam obumarłe i wciągnięte pod ziemię bez korzeni. Czyli coś z podziemnego świata je lubi i zjada.
Wspomnienia cieszą oko, ale ja jakoś u siebie nie bardzo mam na nie chęć...pewnie to wynik braku śniegu i prawdziwej zimy.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Wspomnienia są fajne, ja chyba jednak jak Marysia jakoś nie mam ochoty na wspomnienia, no ale u mnie już się parapety zastawiają, może dlatego ;:306 , ja już wiosną widzę :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25210
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Natalio, u mnie dzisiaj było mało wiosennie, bo po raz pierwszy spadł śnieg.
Co prawda w centrum miasta już go nie ma, ale u mnie na trawniku jeszcze był jakąś godzinę temu.
Wiadomo, zima może jeszcze nas zaskoczyć. Chociaż nie wierzę w jej spektakularny powrót.
To będą własnie tylko takie incydenty

Marysiu, ja w tym roku w ogóle mam jakiś taki dziwny stosunek do ogrodowania, forum i w ogóle. Pamiętam, że w poprzednich latach. życie na forum zimą aż furczało. Teraz jakiś marazm, mało wspomnień, w ogóle mało ludzi.
I to chyba faktycznie wina zimy jaką mamy.
Ale może dlatego własnie, żeby przełamać ten trend wstawiam od czasu do czasu wspomnieniowe zdjęcia.
Szczególnie, że nie mam aktualnych. W tygodniu pracuję, a w weekendy nie zawsze mam czas.

Iwonko, ja jeszcze wiosny nie widzę. Jakoś w tym roku marazm mnie ogarnął.

Nie tylko ze względu na moje samopoczucie mniej mnie na forum, ale też przez kota. Wieczorami, kiedy zazwyczaj siadałam do komputera, zajmuję się kotem, a raczej tym, żeby nie spał, bo potem szaleje w nocy. Więc urządzam mu rózne zabawy. Normalnie jak z dzieckiem.
Na dokładkę kiedy już siądę do komputera, on zasiada ze mną i zasłania cały ekran. Nie mogę nic przeczytać, albo napisać. Teraz akurat śpi, dlatego moge coś skrobnąć. I tak to się toczy teraz.
Cały czas martwi mnie kwestia wychodzenia na dwór. No ale tym martwię się tylko ja, bo to ja tam najczęściej wychodzę. Chłopaki nie muszą i nie widzą problemu.

I mimo wszystko kolejne wspomnienia


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Małgosiu ale wspomnienia są cudne, ja po prostu tak jakoś mam wiosną mało koloru wydaje mi się, a właśnie na wiosenne kwiaty tak się czeka najbardziej. Kociaki kochane, ale masz rację z tymi nockami, no a kiedy siadam do komputera to mam dokładnie to samo, nie mogę nic napisać, bo mój Stasiu od razu jest na kolanach albo na klawiaturze ;:306
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2819
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Moje klimaty :D ; https://www.fotosik.pl/zdjecie/6062f6dc3225d0b6
Zdjęcia przecudne ;:333 aż zrobiło mi sie znów wiosennie tej dziwnej zimy :wink:
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Akinkowo
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 9 lut 2019, o 08:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Witam,
Bardzo mi się tutaj u Ciebie podoba, widzę że przyjaciół futrzastych masz zacnych. Będę zaglądać.
Ja też mam 2 kociaki i 2 psiaki, która bardzo lubią "pomagać', szczególnie pies, który lubi kopać, drapać i sprawdzać czy np. cebulki dobrze wsadziłam i czy może za płytko nie rosną. Dokazują i też teraz czekają na wiosnę i ciepłe słoneczko.

Pozdrawiam, Bogusia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42324
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Gosiu młode kotki są bardzo zajmujące, można godzinami bawić się i patrzeć co wyczyniają :D
Czy martwisz się, bo kotek będzie wychodził do ogrodu?
Chwała Ci za wspomnienia, bo aż mi się gęba śmieje do tych wiosennych kwiateczków. Nie wstawiam zdjęć wspomnieniowych, jednak staram się przemóc i chociaż coś napisać. Masz rację coraz mniej piszących, bo tyle powstało teraz możliwości. Dużo osób pisze na Fb, ale przecież to nie to samo!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Oj znam to, jesienią był u mnie przez miesiąc mały kociak, jak nie spał i nie jadł, to mógłby się bawić bez przerwy ;:oj
Śliczne wspomnienia, wiosna w najpiękniejszym wydaniu ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Piękną, bardzo kolorową wiosnę miałaś w swoim ogrodzie, Gosiu! ;:138 ;:138
Dużo tulipanów ;:215
Wstawiaj fotki swojego pupilka, plissss..... ;:180 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25210
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi 18

Post »

Iwonko, kot nie siada na klawiaturze, tylko zasłania ekran. Nie tylko nie mogę nic napisać, bo nie widzę co piszę, ale nawet przeczytać co u Was. Całe szczęście jest coraz straszy i coraz mniej go interesują rzeczy już znane.
Dzisiaj na przykład po raz pierwszy zobaczył odpalony kominek.
Prawie wszedł w niego. O mało ogona sobie nie przypalił, bo wsadził w szpary wentylacyjne. Całe szczęście chyba temperatura go potem odstraszyła.

Igala, ja też bardzo lubię moją ścieżkę. :D

Bogusiu, zawsze miałam tylko jednego zwierzaka na raz. Jakoś nie mam odwagi na kilka. Chciałabym bardzo i boję się. Najgorsze jest to, że latem często wyjeżdżam i opieka nad zwierzyńcem musiałaby spaść na kogoś innego, dlatego też zdecydowałam się na kota, bo z nim jest łatwiej. Do tej pory nie miałam problemów ze szkodnikami ogrodowymi. Mojego Goldena nazywałam wręcz psem ogrodnika, bo wiedział którędy może chodzić, niczego nie niszczył. Ale początki też były różne. Pamiętam, że jak był jeszcze mały nie mogłam przy nim niczego sadzić, bo od razu kiedy odchodziłam wyciągał wszystkie nowe rośliny. Nie wiem, czy chciał w ten sposób sprawić mi przyjemność, bo bardzo lubię sadzić nowe rosliny, czy robił to na złość ;:306
Teraz mam większy problem z obcymi kotami, bo zrobiły sobie u mnie kuwetę. Do wiosny muszę się z tym uporać.

Marysiu, tak, martwię się, że bedzie wychodził do ogrodu. To nie jest dachowiec, który poradzi sobie zawsze. W dodatku boję się, żę może wyjść za obręb działki a ktoś może go ukraść, bo jest prześliczny, a będzie jeszcze ładniejszy.
Muszę sprawdzić, czy są obroże z GPS, żeby można go było namierzyć.
Ja nie mam FB, więc tam nie ucieknę.
Szkoda, że coś się kończy. Przez tyle lat było super

Natalio, a co stało się z kociakiem?

Lucynko, na razie nie robiłam mu zdjęć. Ja jestem ogólnie antyzdjęciowa. Lubię robić tylko zdjęcia roślin. Nie mam pojęcia dlaczego. Mam na przykład bardzo mało zdjęc syna. Może dlatego, że ja nie lubię jak mnie ktoś fotografuje? Taka fobia.
Ale postaram się :D


W niedzielę było słonecznie, choć zimno, ale mimo to wyskoczyłam na chwilę do ogrodu poszukać wiosny

Oczar pięknie zakwitł. To jeszcze maleństwo, bo posadzone wiosną, ale liczę, że się rozrośnie, mimo, że ma trudne warunki w towarzystwie tuj
Obrazek

Obrazek


Wyłażą przebiśniegi
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I rzut na ogólny stan ogrodu

Obrazek


Ciąg dalszy nastąpi, bo to nie koniec wiosny w moim ogrodzie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”