Mam ten komfort że mogę wybierać i ciąć taką jaka byłaby najlepsza.
Szukałem w różnych miejscach trzciny a okazało się że po drugiej stronie drogi 100m od przystanku z którego wracam do domu z działki rośnie taaakkkaaa trzcina.
Niektóra wysoka na 5m. Nie ma tam żadnej rzeczki, strumyka czy jeziora. Teren tylko trochę podmokły
To się nazywa mieć farta niedaleko mnie jest trzciny sporo ale drobna i trzeba się nachodzić by uzbierać tą odpowiednią ,właśnie ta najlepsza jest wysoka i ma ciemny wiecheć (czyli sam czubek)
Witajcie. Mam pytanie, do jakiej najmniejszej trzciny wciśnie się murarka? Ciężko u mnie z grubą i przeważnie jest to 5-6mm, czasami 7-8mm, bardzo rzadko powyżej. Wiem, że podręcznikowo powinno być te 8mm, ale może ktoś ma jakieś doświadczenie z mniejszymi?
Polska język, trudna język. Ja nie znać tak dobrze.
Pierwszy mój domek, przymiarka trzciny.
Częć trzciny jest za długa więc czeka mnie przycinanie jeśli chcę założyć siatkę z przodu. Mieści ok 900 rurek.
Dzięki podarunkowi od zagiel zrobię jeszcze 1-2 mniejsze po ok. 200 rurek
Luck czytałem gdzieś że podobno do niebieskiego częściej wchodzą
Brodus rurki nie mogą wystawać bo jak będzie zacinać to zamokną ,poobcinaj rurki trochę u mnie mam 20 cm do krawędzi domku luzu dla trzciny i nie zamokły.