Moje zielone zakręcenie cz.II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Juleczko, jutro miałam zamiar odwiedzić działeczkę. ;:131 Niestety, ma być zimno i pochmurnie, więc nici ze spaceru. ;:222
A nowalijek też siać w tunelu nie mogę, bo - jak mi M przypomniał - w marcu tunel zostanie przestawiony w inne, cieplejsze miejsce. I tyle z moich planów. ;:110
Za to w domu nie wytrzymałam i coś nie coś zasiałam. A co ;:306 ;:306
Pozdrawiam cieplutko ;:3 , zdrówka życząc. ;:167 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu w tunelu nocami ziemia podmarza, a jak wrzuciłam lód z pojemnika do tunelu to drugi dzień leży chociaż w dzień było sporo na plusie...jednak jest to zima. Mam wrażenie, że działka Twoim wnukom będzie się kojarzyła z czymś dobrym, nie warto za wcześnie zachęcać do prac. Mam koleżankę, którą mama jako dziecko angażowała do pielenia i działki nie cierpi...chociaż siostra tak samo chowana lubi :D
Miłego odpoczynku weekendowego ;:196
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julia jak ja dawno nie byłam u Ciebie oceniam po dzieciach....ochchch jak ten czas nam pomyka ;:306
Najważniejsze aby były zdrowe i w zgodzie żyły.
Co się dzieje w przyrodzie...piszesz, że można w tunelu rzodkiewkę wysiać..co za zim się doczekaliśmy.
U mnie na rabatach kwiatowych też zielono, niektóre rośliny jakby nie przesały rosnąć, Werbena patagońska zielona i w trakcie wzrostu.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Mariuszu chyba jasnowidzem jesteś, weekend i faktycznie pogoda ;:222 żeby chociaż deszcz, ale mżawka przy temperaturze ok 2-3 stopnie jakoś nie zachęciła do spaceru.
Lucynko tez działki nie odwiedziłam, wiadomo w sobotę zawsze do mamy a dziś już pogoda do niczego,w domu tez nie posiałam niczego i na dodatek wyrzuciłam kolejnego uschniętego storczyka, rozebrałam choinkę i brakuje mi zielonego ;:145
Mam tyko nadzieję , że we wtorek jakoś wnuki temu zaradzą.
Marysiu u mnie nocami nie podmarza, temperatury najwyżej w okolicach zera, białe tej zimy rankiem widziałam tylko dwa razy za sprawą mgły osadzającej szadź, no nie ma zimy ;:223
Wnuki na działkę chodzą się bawić i biegać, czasem sami chcą coś zasadzić lub posiać , na razie nawet specjalnie ich nie zachęcam.
Za to chętnie zrywają co urośnie, najchętniej maliny i borówki, Bianka nawet w ubiegłą niedzielę była zaskoczona ze nie było :;230 jedynie co muszę pilnować to czerwone owocki na konwaliach więc ścinam wszystko zanim dojrzeją.
Krysiu też rzadko zaglądam do swego wątku :oops: dzieci rosną a czasu jakby mniej. Nawet nie chorują najwyżej jakieś katary bez gorączki mimo ze obie do żłobka chodzą.Chłopcy w tym wieku chorowali praktycznie non stop a szczególnie najstarszy
Na szczęście wyrósł, nawet ataku astmy dawno nie miał, chyba basen pomaga. Miałam tyle obaw ze nie dosuszonybedzie chodził na lekcje ale nic mu nie jest więc oby tak zostało.
Werbeny tez u mnie rosną a najładniejsze są takie kilku centymetrowe siewki. Niestety rzodkiewki nie posiałam, tradycyjnie w weekend pogoda nie pozwoliła a w tygodniu nie ma jak ;:223
Miłego tygodnia ;:4
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Juleczko, u mnie jak na ironię, dzisiaj piękna słoneczna pogoda, ale niedziela tylko dla Boga i rodziny, więc dla działki nie starczyło czasu. :D
Na szczęście u mnie co dzień weekend, więc może w tygodniu mi się uda. ;:218
Tobie życzę dobrego, spokojnego tygodnia i zdrówka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

I co Julciu zazieleniło się w domku :D
Ja nawet starego wnuka nie mogę wykorzystać w pracy ogrodowej, bo jak mi raz przekopał to wszystko musiałam poprawiać ;:306 A tu na FO są tacy fajni młodzi ogrodnicy ;:215
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Obrazek

Obrazek

-- 22 sty 2020, o 11:58 --

Marysiu ano nie zazieleniło się :;230 za to pójdzie w boczki, mam za to bukiet tulipanów :lol:
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Lucynko zyczę Ci aby spełniło się i wycieczka na działce była w słoneczku.
Ja niestety muszę czekać na weekend i to tylko na niedzielę, oczywiście słoneczną.
Na razie pogoda nie zachęca na takie spacery , zresztą ten tydzień zabiegany. wcześnie rano biegnę do jednych młodych, bo oboje na 6 rano do pracy wiec odstawiam małą do żłobka budzę Huberta do szkoły i biegiem do pracy na 7. Po południu odbieram drugi zestaw wnuków ze szkoły i żłobka bo drudzy pracują do 18. Wieczorem w środy wychodzę z koleżankami na gimnastykę wracam wykończona i tylko do łóżka się nadaję. W soboty odciążam siostrę z opieki nad mamą i tak mija tydzień za tygodniem.
Miłego tygodnia ;:168
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Juleczko, uprawiasz gimnastykę, to i słodycze Ci szkody w organizmie nie narobią ;:185 , a wnusie to takie skarby, które zadbały o to, by babuni osłodzić ciężkie życie. ;:333 Ciężkie, bo jak czytam, jesteś niesamowicie zabiegana i podziwiam Cię, że jeszcze masz siłę do ćwiczeń. ;:138 ;:138
Ja też na działkę nie dotarłam, bo zawsze mi coś - ktoś przeszkadza. ;:224 Za to dzisiaj wybrałam się do ogrodniczego i... pocałowałam klamkę. ;:222 Kiedy będzie otwarty, nie wiadomo. ;:223
Ciesz się bukietem tulipanów, które teraz ozdabiają mieszkanie ;:63 , ciesz się miłością wnucząt, ;:167 niech Cię zdrówko nie opuszcza, tylko sił dodaje, również w opiece nad chorą Mamą. ;:167 ;:167 Zdrówka dla Ciebie, dla Mamy i całej rodzinki. ;:97 ;:97 ;:97 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Lucynko gimnastyka jest tylko dla mnie,coś stawy mi dokuczają, sztywnieją a gimnastyka pomaga również na kondycję potrzebną do biegania za dziewczynkami :lol: Obiecałam sobie ze przez okres jesieni i zimy nie odpuszczę jakoś na razie wytrwałam w postanowieniu i mam nadzieję przynajmniej do początki marca dotrzymać, potem będzie działka jeszcze.
Dziś dotarłam na działkę, posiałam w tunelu rządek rzodkiewek, wsadziłam pomiędzy sałatę wykopaną z samosiewu, uda się lub nie zobaczymy ;:124
Obrazek
Przy okazji przegląd działki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

nawet miodunka pokazuje pierwszego kwiatka , budleja jakby nie zauważyła, że to jednak zima. Tylko ta niepewność , i strach że przyjdą bezśnieżne mrozy.

Obrazek
Miłej niedzieli ;:4
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Na Twojej działeczce, Juleczko to już niemal wiosna. :shock:

U mnie ostatnio każda noc z lekkim przymrozkiem, co mnie cieszy, bo dzięki temu roślinki spokojnie sobie jeszcze pośpią. ;:333
Niestety, dni szare bure i ponure z mgłami i mżawkami ;:222 , tylko porządny deszcz nie chce spaść, a przydałby się bardzo. ;:108
Trzymam kciuki, by rzodkiewki pokazały swój wigor, no i sałata niech im też dorówna. ;:215

Pozdrawiam cieplutko i dobrego tygodnia życzę. ;:167 ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julka podziwiam i ;:180 za ogarnięcie wnuków, to masz niemały maraton z tą gromadzą.
Ale ich obecność i obcowanie z nimi wynagradzają trud i wysiłek jaki musisz wykonać.
Ja myślę że działkowanie to jeszcze ma czas w końcu to jeszcze styczeń.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42359
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu śliczne bukieciki tulipanów i wnuczków ;:167
Pociesz się że mając tyle wnuków zawsze w boczki idzie mniej, bo dzieci lubią słodkie.
Twoja sałata na pewno się uda bo widzę w tunelu ziemia nie zmarznięta, u mnie niestety po nocach tak nie wygląda. Nawet niby ocieplenie, a ziemia po nocy zmarznięta a krecie kopce nie do ruszenia.
Wiosenna działka pozwoli Ci szybko poćwiczyć chyba jeszcze przed marcem :D
Pozdrawiam serdecznie ;:168
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Marysiu u mnie ziemia w ogóle nie zamarzła ani w tunelu ani po za nim, mrozu nie było bo ten -1 czy -2 stopnie jednej nocy nie mają znaczenia,na działce woda w beczkach płynna nawet tafelki lodu nie widziała. Mają być ulewy a u nas tradycyjnie delikatnie pokropiło rano a teraz słonko ,niby ochłodzenie a temperatura + 4 ;:219 i w dalszych prognozach widać ciepełko. Mamy w pracy zapalonego ornitologa który twierdzi ze kos wysiaduje już jaja ;:223 w styczniu :shock:
Dlatego tak mnie już kusi działka, i całe szczęście ze dzień krótki bo inaczej pewnie bym już siedziała między rabatkami ;:7
Sałaty wysiały się wcale nie w tunelu, tylko w gruncie i tylko przesadziłam do środka. Rzodkiewki najwyżej jak będą miały za chłodno to zakwitną nie zawiązując zgrubień. Nasion niewiele stracę , a może się uda i będą nowalijki do chrupania.
Krysiu masz słuszność , często jestem nieludzko zmęczona, ale te przytulaski i całuski wszystko wynagradzają dając energię na więcej.
Bardzo jestem związana ze swoimi wnukami, czasem się zastanawiam czy nie za bardzo, ale tak szybko rosną i za kilka lat już będą się wstydzić okazywania uczuć, może docenią to dopiero w dorosłym życiu.
Lucynko jakie nocne przymrozki, u nie ma a rośliny wariują, a deszczu spokojnego i większego już nie pamiętam ;:145 czasem mżawka lub parominutowy delikatny deszczyk, zapomniałam jak parasol wygląda.
Milutkiego tygodnia ;:4
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julio, a u nas od rana leje. Teraz dopiero przeszło, ale ani słonka nie ma, dodatkowo wiatr wieje.
Nowalijki, powiadasz ;) Jeżeli nie będzie mrozów,może się udać, a na razie u nas nie zapowiadają.
Pozdrawiam - Justyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”