Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przecież to logiczne dlaczego łodyga się odchyliła. W odległości 2,5 metra od okna to za daleko dla difenbachii - ma za ciemno, nawet jeśli wg Ciebie jest ok. W tej odległości do rośliny dociera około 20% światła niż tuż przy szybie. Przestaw na parapet albo tuż przy nim.
Przesadź jeszcze do nowego podłoża, mieszanki ziemi i rozluźniacza oraz nie podlewaj cyklicznie. Utrzymuj umiarkowanie wilgotne podłoże. Podlewaj wtedy, kiedy wierzchnia warstwa ziemi zaczyna delikatnie przesychać.
Przesadź jeszcze do nowego podłoża, mieszanki ziemi i rozluźniacza oraz nie podlewaj cyklicznie. Utrzymuj umiarkowanie wilgotne podłoże. Podlewaj wtedy, kiedy wierzchnia warstwa ziemi zaczyna delikatnie przesychać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 19 mar 2019, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Świetnie, dziękuję.
Czy przestawić difenbachię w taki sposób, żeby do okna zwrócona była ta strona, od której łodygi się odchyliły, żeby wyrównać? Czy liśćmi w kierunku światła?
A w momencie, kiedy przyjdzie wiosna/lato, czy nie będę ryzykował poparzenia liści?
Czy przestawić difenbachię w taki sposób, żeby do okna zwrócona była ta strona, od której łodygi się odchyliły, żeby wyrównać? Czy liśćmi w kierunku światła?
A w momencie, kiedy przyjdzie wiosna/lato, czy nie będę ryzykował poparzenia liści?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli to nie jest południowa wystawa, to nie.
Odwróć o około 90 stopni.
Odwróć o około 90 stopni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 19 mar 2019, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję bardzo. Rozumiem, że poza przekrzywieniem łodygi i liśćmi spragnionymi słońca, to wygląda na to, że roślinka jest w dobrej formie
?

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli chodzi o część nadziemną to raczej tak. Dolne liście będzie pojedynczo z czasem gubić i jest to normalny proces.
Jak będziesz przesadzać to ocenisz stan korzeni.
Jak będziesz przesadzać to ocenisz stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 19 mar 2019, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Pięknie dziękuję, Norbercie.
Mam jeszcze takie pytanie (chociaż wydaje mi się, że znalazłem odpowiednie stanowisko dla roślinki), a'propos doświetlania difenbachii taką oto lampą:
Link do allegro usunąłem - regulamin/mod.
Czy przy takiej mocy ma to jakiś sens, czy w ogóle zakup takiej lampy do difenbachii, w razie gdyby w dalszym ciągu miała zbyt ciemne stanowisko, jest zakupem sensownym?
Mam jeszcze takie pytanie (chociaż wydaje mi się, że znalazłem odpowiednie stanowisko dla roślinki), a'propos doświetlania difenbachii taką oto lampą:
Link do allegro usunąłem - regulamin/mod.
Czy przy takiej mocy ma to jakiś sens, czy w ogóle zakup takiej lampy do difenbachii, w razie gdyby w dalszym ciągu miała zbyt ciemne stanowisko, jest zakupem sensownym?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Najlepiej będzie jak zapoznasz się z tym wątkiem:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... o%C5%9Blin
Niemniej jeśli difenbachia będzie stała na parapecie, doświetlanie nie jest potrzebne.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... o%C5%9Blin
Niemniej jeśli difenbachia będzie stała na parapecie, doświetlanie nie jest potrzebne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- klaudialuiza
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 7 lip 2019, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie

ja również mam problem ze swoją difenbachią. Dostałam ją w marcu na dzień kobiet i już wtedy miała delikatnie podeschnięte liście i niewielkie brązowe plamki, myślałam, że może się odbije - owszem, urosła sporo i ciągle wypuszcza nowe liście, jednak to przysychanie liści postępuje.

Zraszam ją codziennie od jakiegoś czasu, bo wyczytałam, że problemem może być zbyt suche powietrze w mieszkaniu, jednak... martwią mnie również twarde zgrubienia na powierzchniach liści

Czy to jakaś choroba, antraknoza? Ja i moja difenbachia bardzo prosimy o pomoc.






KlaudiaLuiza
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Doniczka ma odpływ? Jak często podlewasz?
Zgrubienia na liściach mogą wskazywać na nieprawidłową gospodarkę wodną.
Schnięcie liści może także od zbyt suchego powietrza.
Zgrubienia na liściach mogą wskazywać na nieprawidłową gospodarkę wodną.
Schnięcie liści może także od zbyt suchego powietrza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- klaudialuiza
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 7 lip 2019, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Podlewam ze dwa razy w tygodniu, jak przeschnie ziemia i tak, doniczka ma odpływ. 

KlaudiaLuiza
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nie wiem czy dwa razy w tygodniu, to nie za często.
Czyli albo problem leży w zbyt zbitym podłożu, albo w zbyt suchym powietrzu. Wyciągnij delikatnie z doniczki i sprawdzić stan korzeni. Jeśli wszystko z nimi ok., znaczy się trzeba podnieść wilgotność powietrza. Możesz wtedy spróbować postawić doniczkę z podstawką na większej tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
Czyli albo problem leży w zbyt zbitym podłożu, albo w zbyt suchym powietrzu. Wyciągnij delikatnie z doniczki i sprawdzić stan korzeni. Jeśli wszystko z nimi ok., znaczy się trzeba podnieść wilgotność powietrza. Możesz wtedy spróbować postawić doniczkę z podstawką na większej tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Co to za choroba?
Hej, jestem nowy na forum.
Czy ktoś może mi pomóc w identyfikacji choroby mojego kwiatka. Na spodzie liściach (spód i góra) oraz łodygach pojawiły się brazowe grudki ktora jak sie mocniej przejedzie to schodzą. Jestem troche zaniepokojony bo to drugi kwiat który mi na to choruje - niestety tamtego nie mogłem uratować. Pytanie czy ktoś może wie co to jest i jak to się leczy? W załącznikach przesyłam zdjęcia rośliny oraz lisci z widoczną zmianą.
Z gory Dzięki za pomoc


Czy ktoś może mi pomóc w identyfikacji choroby mojego kwiatka. Na spodzie liściach (spód i góra) oraz łodygach pojawiły się brazowe grudki ktora jak sie mocniej przejedzie to schodzą. Jestem troche zaniepokojony bo to drugi kwiat który mi na to choruje - niestety tamtego nie mogłem uratować. Pytanie czy ktoś może wie co to jest i jak to się leczy? W załącznikach przesyłam zdjęcia rośliny oraz lisci z widoczną zmianą.
Z gory Dzięki za pomoc



- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Difenbachia - szkodniki
To są tarczniki. Można usuwać patyczkiem umoczonym w denaturacie lub zastosować oprysk środkiem chemicznym na tarczniki. Doglebowo można zastosować brykiety przeciw tarcznikom.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19280
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Difenbachia - szkodniki
Poczytaj też ten wątek:
viewtopic.php?f=19&t=1518&hilit=Tarcznik
viewtopic.php?f=19&t=1518&hilit=Tarcznik
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 5 kwie 2018, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Difenbachia - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dzień dobry,
ponad miesiąc temu zgarnęłam ze śmietnika 3 wielkie, rozłożyste difenbachie. Podejrzewam, że zmarzły. W pierwszej dobie wszystkim opadły liście. Jedna zaczyna puszczać nowe liście, drugiej nie jest ani lepiej, ani gorzej. Trzeciej pień zaczyna mieć drobne zgniłe kawałki. Najgorszy moment widać na zdjęciu. Nie ma bardzo mokro, nie przelewam. Co z tym zrobić? Wyciąć? Pociąć ją i ukorzeniać kawałki pnia?

ponad miesiąc temu zgarnęłam ze śmietnika 3 wielkie, rozłożyste difenbachie. Podejrzewam, że zmarzły. W pierwszej dobie wszystkim opadły liście. Jedna zaczyna puszczać nowe liście, drugiej nie jest ani lepiej, ani gorzej. Trzeciej pień zaczyna mieć drobne zgniłe kawałki. Najgorszy moment widać na zdjęciu. Nie ma bardzo mokro, nie przelewam. Co z tym zrobić? Wyciąć? Pociąć ją i ukorzeniać kawałki pnia?
