Osy w ziemi i na krzewach ,drzewach.owocach
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Osy w ziemi!
Od jakiegoś czasu osy budują mi gniazdo w nieużywanej przyczepie. Przy podlewaniu wyganiam je wodą, a jeszcze tego samego dnia wpada ekipa renowacyjna i ... tak się bawimy już kilka razy. Nie chcę zabijać, chcę zniechęcić i wyeksmitować. Nie będę później latał po ogródku w pasiastym ubranku z pędzelkiem i zapylał. Przyczepa wymaga pilnego remontu, a co będzie jak "zainfekowany" sprzęt wstawię do garażu? Kartki z prośbą o opuszczenie parceli nie skutkują. Ma ktoś coś?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Osy w ziemi!
Poczytałem, chyba faktycznie nie zapylają. Ale wiem, co mam i tym bardziej ich nie chcę
https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... alimatias/
https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/ ... alimatias/
- PATRYK
- 100p
- Posty: 119
- Od: 6 lut 2019, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sokołowo
Re: Osy w trawniku - co robić
Cześć. Jest kilka sposobów. Są to sposoby ekologiczne i ale i też te nie ekologiczne. Na rynku jest sporo spray'ów czy proszek na osy. Skuteczna też jest benzyna ale można zniszczyć trawnik. Twoj trawnik jest taki mało estetyczny więc decyzja należy do Ciebie. Najlepszy termin walki z osami to jesień. Najlepiej z rana
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Osy w ziemi!
A może po prostu już zaczekać. Niebawem osy sie wyroją (skoro jesien nadeszła) i zostanie dziura w ziemi. Zdumiewa mnie taka łatwość do traktowania wszystkiego co żywe ogniem, napalmem, sprayem itp.
- PATRYK
- 100p
- Posty: 119
- Od: 6 lut 2019, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sokołowo
Re: Osy w ziemi!
A co jeśli ktoś jest uczolony na jad? Co jeśli ilość owadów jest uciążliwa?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Osy w ziemi!
Jak ktoś jest uczulony na jad to się nie pląta przy gniazdach, bo to czysta głupota.
Od usuwania są firmy, a czasem wystarczy zaczekać i osy się same wyprowadzają.
Btw zastanawiam się czy to aby na pewno osa. Jakaś puchata za bardzo. Ale mogę słabo widzieć z telefonu.
Od usuwania są firmy, a czasem wystarczy zaczekać i osy się same wyprowadzają.
Btw zastanawiam się czy to aby na pewno osa. Jakaś puchata za bardzo. Ale mogę słabo widzieć z telefonu.
Re: Osy w ziemi!
Rzeczywiście - najlepiej się nie zbliżać - od tego są firmy, które się tym zajmują lub straż pożarna 

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 16 lip 2019, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Osy w ziemi!
U mnie w tym roku osy zrobił gniazdo w skalniku, pod samym oknem domu, o czym boleśnie się przekonałem. Po nastaniu zmroku ubrałem się grubo i wlałem benzynę do gniazda i od razu podpaliłem. Problem rozwiązany po 10 minutach i wypaleniu się gniazda. Nie mam nic przeciwko osom, ale to tak jak z kretem - za siatką mi nie przeszkadza, ale na własnym ogródku i owszem.
Trzeba jednak odróżnić osy od różnych dzikich pszczół, które są samotnicami. Mam ich trochę w części "trawnika" gdzie praktycznie nie ma gleby tylko sam piasek. Zalęgły się również w zboczach wykopu, który powstał po wyciągnięciu starych fundamentów podjazdu po poprzednim właścicielu. Takie pszczoły nam praktycznie nie zagrażają i naprawdę nie wiem, co trzeba by było zrobić, by człowieka zaatakowały. Przymierzam się do zrobienia w przyszłym roku takiego domku dla dzikich pszczół z cegieł i tym podobnych. To bardzo pożyteczne owady.
Trzeba jednak odróżnić osy od różnych dzikich pszczół, które są samotnicami. Mam ich trochę w części "trawnika" gdzie praktycznie nie ma gleby tylko sam piasek. Zalęgły się również w zboczach wykopu, który powstał po wyciągnięciu starych fundamentów podjazdu po poprzednim właścicielu. Takie pszczoły nam praktycznie nie zagrażają i naprawdę nie wiem, co trzeba by było zrobić, by człowieka zaatakowały. Przymierzam się do zrobienia w przyszłym roku takiego domku dla dzikich pszczół z cegieł i tym podobnych. To bardzo pożyteczne owady.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Osy w ziemi!
Popieram Przedmówcę. Sprawdź, czy z otworu wylatuje więcej owadów i są takie charakterystycznie żółto-czarne jak osy, czy to pojedyncze owady i takie bardziej brunatne i jakby kosmate. Te drugie to jakieś pszczołowate np pszczolinka napiaskowa. One są niegroźne tzn. nie są agresywne i nie atakują bez powodu. Ja na przykład dowiedziałam się, że je mem w ten sposób, że na drugi dzień po sadzeniu krzewu rozgarniałam kopczyk z ziemią i zaczęłam pszczoły wyjmować gołymi rękami. Oczywiście żadna mnie nie ugryzła 

Pozdrawiam Lucyna
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12760
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Osy w ziemi!
Nic dodać, nic ująć? Miałem ze trzy lata temu gniazdo os pod dachem łazienki? Chętnie obserwowałem ruch u wejścia do gniazda i krzątanie się robotnic? W niczym mi one nie przeszkadzały, ja im też nie, żyliśmy obok siebie pod jednym dachem zgodnie i bez problemów aż do jesieni, gdy kolonia wymarła?miki331 pisze:A może po prostu już zaczekać. Niebawem osy sie wyroją (skoro jesien nadeszła) i zostanie dziura w ziemi. Zdumiewa mnie taka łatwość do traktowania wszystkiego co żywe ogniem, napalmem, sprayem itp.
Nie kumam w czym komuś osy mogą przeszkadzać?
Pozdrawiam!
LOKI
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Osy w ziemi!
Oj Locutus, żebyś wiedział jak przeszkadzają w rządkach winoroślowych
Nie wiem co było przyczy
ną, ale w ub. roku osy były niesamowicie agresywne i bardzo boleśnie żądlące.
Już się przyzwyczaiłam, że jestem co roku żądlona przez ziemne osy, ale ub rok był straszny.
Dla nieświadomych
Tak wygląda gniazdo os ziemnych wewnątrz. Z zewnątrz wydawałoby się, że to tylko mała dziurka




Nie wiem co było przyczy

Już się przyzwyczaiłam, że jestem co roku żądlona przez ziemne osy, ale ub rok był straszny.
Dla nieświadomych

Tak wygląda gniazdo os ziemnych wewnątrz. Z zewnątrz wydawałoby się, że to tylko mała dziurka


Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Osy w ziemi!
Ooo, masakra
Chociaż wcześniej domyślałam się, że może być spore takie gniazdo, bo kiedyś mój piesek jak był mały to coś takiego zaczął rozkopywać w lesie i osy się "wyroiły". Było ich całkiem sporo i niestety nas pogoniły 


Pozdrawiam Lucyna
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Osy w ziemi!
To gniazdo rozkopałam niechcący, czyli nie wiedząc o nim przy równaniu terenu.
Autentycznie byłam zaszokowana jego rozmiarami.
Na szczęście działo się to późną jesienią i gniazdo było puste.
Takie jednak miejsca ziemnych os trafiły mi się kilka razy w rzędach między winoroślami.
Od góry niewielka dziura. Wygląda na to, że te osy najczęściej zasiedlają gotowe już " dziury" po gryzoniach.
Bałam się wchodzić między winorośle, autentycznie.
Miałam problem jak wykonać opryski.
Autentycznie byłam zaszokowana jego rozmiarami.
Na szczęście działo się to późną jesienią i gniazdo było puste.
Takie jednak miejsca ziemnych os trafiły mi się kilka razy w rzędach między winoroślami.
Od góry niewielka dziura. Wygląda na to, że te osy najczęściej zasiedlają gotowe już " dziury" po gryzoniach.
Bałam się wchodzić między winorośle, autentycznie.
Miałam problem jak wykonać opryski.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie