Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Ella83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 11 lis 2019, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

norbert76 pisze:Jak mieszkasz w Krakowie, to w zdecydowanej większości miasta masz średnią twardą. Jedynie w południowych dzielnicach masz miękką:

https://wodociagi.krakow.pl/jakosc-wody ... -wode.html


Obrazek

Biały osad na roślinie to wytrącające się sole wapnia, typowy przypadek twardej wody.
To jedno, drugie nieprawidłowe nawożenie, pałeczki i jakieś serum nie jest najlepszym rozwiązaniem. Lepszy jest standardowy mineralny nawóz o odpowiednim NPK.
No to właśnie mam miękką :roll:
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19299
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

No to jest niedożywiona. Kup nawóz mineralny, jak napisałem wyżej - żaden Biohumus i przez najbliższe podlewania go używaj, a dodatkowo dolistnie. To duża roślina, więc do rozwoju potrzebuje odpowiedniej ilości pokarmu.

Np taki:

Obrazek
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ella83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 11 lis 2019, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

dziękuję, kupie i będę odzywiać.
Tylko wciąz się zastanawiam czy te biale naloty od spodu koncowek lisci to nie jakas zaraza typu grzyb czy cos? :(
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19299
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Nie, to żaden grzyb.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Ella83 jeśli masz wątpliwości co do tego białego czegoś, to zrób oprysk Mospilanem. Mi to też podpada, mimo, że nie widzisz żadnego robactwa. Możesz go połączyć z nawozem. Ewentualnie możesz też podlać roślinę roztworem Mospilanu.
Ella83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 11 lis 2019, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

norbert76 pisze:Czy to na zdjęciu nr 2 jest lepkie w dotyku?

Co to za dokładnie serum używałaś?
.
Znalazlam nazwe tego serum co uzylam latem do palmy:

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19299
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Aha, nie to jakiś wynalazek, jak podejrzewałem. :wink:

NPK powiedzmy mogłoby być, ale nie wiem czy cenowo się opłaca, bo taki zestaw starcza na 12 litrów wody, a litr normalnego nawozu w formie koncentratu na 100 litrów...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Ella83 masz jeszcze te ampułki? Może trzecią - ma dość dobry skład z przewagą azotu i żelaza
(NPK 7-3,5-5 + mikro 0,02% bor (B), 0,002% miedź (Cu)*, 2% żelazo (Fe)*, 0,015% mangan (Mn)*, 0,002% molibden (Mo), 0,015% cynk (Zn)*). Cenę pominę milczeniem, w ampułce ok. 20% minerałów reszta woda ;:14
Ella83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 11 lis 2019, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Ja sie nie znam niestety a chcislam dobrze dla kwiatka to kupilam latem i mu dalam. Juz nie mam wiecej. Teraz kupie to co polecacie i zastosuje. Tak jak w przepisie ze zima raz na miesiac tak?


Proszę nie cytować bezpośrednio poprzedzającego postu oraz używać wszystkich polskich liter/N.
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Ale ok,masz prawo się nie znać. Ja Ci odradzam takie płynne gotowce w butelkach, bo dużo płacisz za wodę. Patrz zawsze na skład NPK i mają zwierać mikro.
Jeśli będziesz w sklepie to poszukaj nawozu krystalicznego np 20-20-20+mikro - zdziwisz się - występuje pod nazwą Magiczna siła do winogron :) Przy okazji dla storczyków Ci się przyda.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19299
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Na razie stosuj do ustąpienia objawów. Potem stopniowo możesz ograniczyć nawożenie aż do wiosny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Ella83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 11 lis 2019, o 14:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Dziękuję bardzo. Dam znać za jakiś czas czy pomogło. :)
Pozdrawiam ciepło :)
Awatar użytkownika
toshir0
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 2 sie 2019, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Cześć!

Dzisiaj rano zauważyłem nowego lokatora w doniczce z moją areką, taki o:

Obrazek

Wyciągnąłem cały fragment ziemi plus keramzytu, w miejscu w którym był na chwilę obecną ... ale nie za bardzo wiem, co dalej.
Traktować jakimś środkiem grzybobójczym ? Przesadzać do świeżej ziemi?

Proszę o poradę.

Z góry dziękuję!


---

Trochę historii:

Roślina przyjechała do mnie dorosła w połowie lipca, po przesadzeniu nie było żadnych problemów (poza jednym liściem, który chyba był zbyt długo wyeksponowany na bezpośrednie słońce - widać go na zdjęciach poniżej, ma przycięte końcówki).
Jest podlewana +- raz w tygodniu, starałem się do tej pory podlewać z metodą na 'palec' - wsadzić palec w ziemię głęboko, jak nie czuć wilgoci, to podlewam tak, żeby woda przelała się na podstawkę, a po kilkunastu minutach usunąć nadmiar z podstawki.

Tu zdjęcia rośliny w większej rozdzielczości (stan obecny):

https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 5343_1.jpg
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 115519.jpg
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 115403.jpg

Tu spieszę z wyjaśnieniem - jeden z moich kotów upodobał sobie ostatnio obgryzanie liści, stąd ten młody liść wygląda tak, a nie inaczej (a niektóre z większych mają prześwity i ślady zębów):
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 115356.jpg
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

toshir0 Jeśli dobrze widzę to czubnik cytrynowy, niegroźny i często spotykany w doniczkowcach
Tu troszkę inny viewtopic.php?p=6191112#p6191112
Pięęękna ta Twoja areka :wit
supernova
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 12 gru 2019, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Moja Palma zachorowała

Post »

Kochani forumowicze pomóżcie w identyfikacji i koniecznie napiszcie mi jak sobie poradzić z tym paskudztwem. Palma jest piekna szkoda by było ją zmarnować. z góry dziękuje za pomoc
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”