Większość nasadzeń

[clem3]

Cudnie róże powtarzają kwitnienia O dziwo u mnie niektóre nawet ładniej kwitną niż za pierwszym razem, chyba lepiej z pogodą trafiły.

[iwwa]

Ewuś, no pięknie Ci kwitną róże
Ja jeżówek nie przycinam wszystkich. Część na sadzonce, żeby pobudzić do kwitnienia następną partię. Udaje się to średnio, ale faktycznie jeżółwka stara się zakwitnąć jeszcze raz.
Piszesz, że w kwestii róż jesteś laikiem, to co ja mam napisać ? Jestem chyba w podwójnych powijakach
Róże to dla mnie wyzwanie, ale staram się. W tym roku drugie kwitnienie jest o niebo lepsze !

Wszystkiego najlepszego dla córci i zięcia

[cyma2704]

Ewuniu uroczystość najważniejsza, niech młodzi cieszą się sobą.
Nie miałaś czasu na ogród, ale róże i tak dały popis.
Też tnę róże intuicyjnie, nie zawsze da się to zrobić według schematu.
Pozdrawiam ciepło.

[dorotka350]

Ewa, jak długo masz Lichfield Angel? Jesteś z niej zadowolona?
Moja wciąż słabo się krzewi i równie marnie kwitnie. Drugi raz bym jej nie kupiła

[Pashmina]

Małgosiu, u mnie po różach pozostało wspomnienie i zdjęcia. Dzisiaj ścięłam ostatnie przekwitnięte kwiatostany.

Joasiu, bardzo dziękuję za życzenia i piękną różę dla młodej par. Ja na zimę ścinam wszystkie jeżówki. Postępowania z różami wciąż się uczę.

Soniu, bardzo dziękuję za życzenia dla młodych.

Dorotko, ja Lichfield Angel mam od tamtego roku i póki co nie narzekam. Nieźle się krzewi i miała dość sporo kwiatów. Chyba mam lepszą sadzonkę. U mnie wypuściła dość długie pędy i musi mieć wspornik. Moja to zdecydowanie róża pnąca.
Dzisiaj zrobiłam jej zdjęcie, tak wygląda

[Pashmina]

Odrobina dzisiejszego dnia

[cyma2704]

Ewuś marcinki dzielnie kwitną, ślicznie wyglądają takie kompaktowe. Kolorowych liści masz tyle w ogrodzie.
Mój miłorząb w ciągu pięciu lat raz się wybarwił. Przymrozek niszczy mu liście co roku, a miał być ozdobą ogrodu.
Miłych chwil w ogrodzie, niech słońce nadal cieszy.

[dorotka350]

Ewa, faktycznie Twoja Lichfield Angel dużo ładniejsza i dorodniejsza. Moja to lichutki krzaczek
Piękne, jesienne barwy w ogrodzie. Co to za trawy na ostatnim zdjęciu?

[ewelkacha88]

Witaj Ewo . Piękna złota jesień u Ciebie. Ślicznie przebarwiają się liście . Masz sporo takich roślin . Trawy szumiące na wietrze też pięknie się prezentują. Pogoda nas ostatnio rozpieszcza i można było korzystać do woli. Szkoda, że nadchodzi spore ochłodzenie. Pozdrawiam .

[Wanda7]

Ale prześlicznie przebarwiły się u Ciebie azalie. U mnie tylko te najstarsze mają ładne kolory, nowe nabytki w większości mają mączniaka lub taki szary nalot.

[clem3]

Widzę, że też lubisz astry O tej porze roku są niezastąpione. Trawy też pięknie zdobią, aż zastanawiam się dlaczego tak długo im się opierałam

[Beaby]

Ewa, pięknie się prezentował październik w Twoim słonecznym ogrodzie.
Co to są za trawy? https://www.fotosik.pl/zdjecie/042bcecd5a074877
Pozdrawiam

[Wanda7]

Ewuniu, co tam u Ciebie? Czy już wszystkie liście opadły? Czy skończyłaś już porządki przedzimowe?

[Pashmina]

Ewuś marcinki dzielnie kwitną, ślicznie wyglądają takie kompaktowe. Kolorowych liści masz tyle w ogrodzie.
Mój miłorząb w ciągu pięciu lat raz się wybarwił. Przymrozek niszczy mu liście co roku, a miał być ozdobą ogrodu.
Miłych chwil w ogrodzie, niech słońce nadal cieszy.

Soniu, w tym roku dostałam od koleżanki dwa patyczki ciemno fioletowego, niskiego marcinka. Polowałam na takiego do tej kompozycji. Jesień była piękna, kolorowa dzięki liściom. Teraz pozostało już t7ylko wspomnienie.

Ewa, faktycznie Twoja Lichfield Angel dużo ładniejsza i dorodniejsza. Moja to lichutki krzaczek
Piękne, jesienne barwy w ogrodzie. Co to za trawy na ostatnim zdjęciu?

Dorotko to jest miskant kleine fontane. Ja jak lichy krzaczek to mu obrewam pąki kwiatowe. To działa, róża idzie w krzak.

Witaj Ewo . Piękna złota jesień u Ciebie. Ślicznie przebarwiają się liście . Masz sporo takich roślin . Trawy szumiące na wietrze też pięknie się prezentują. Pogoda nas ostatnio rozpieszcza i można było korzystać do woli. Szkoda, że nadchodzi spore ochłodzenie. Pozdrawiam

Ewelinko, na szcęscie nie było dużego ochłodzenia a pogoda nas wręcz rozpieszczała. Teraz to już chyba się zmieni

Ale prześlicznie przebarwiły się u Ciebie azalie. U mnie tylko te najstarsze mają ładne kolory, nowe nabytki w większości mają mączniaka lub taki szary nalot.

Wandziu, u mnie azalie są cały czas zdrowe. W tym roku roslinki zachwycały kolorami.

Widzę, że też lubisz astry O tej porze roku są niezastąpione. Trawy też pięknie zdobią, aż zastanawiam się dlaczego tak długo im się opierałam

W astrach, zwłaszcza tych niskich jestem zakochana. Małgosiu, już się dłużej nie opieraj. Ja w planach mam cały szpaler traw.

Ewa, pięknie się prezentował październik w Twoim słonecznym ogrodzie.
Co to są za trawy? https://www.fotosik.pl/zdjecie/042bcecd5a074877
Pozdrawiam

Beatko ,też mi się podobało. To jest trawa miskant kleine fontane

Ewuniu, co tam u Ciebie? Czy już wszystkie liście opadły? Czy skończyłaś już porządki przedzimowe?

Wandziu, liście już prawie wszystkie opadły. Dzisiaj sadziłam ostatnie zamówione róże. Zrobiłam też kopczyki dla róż z kory. Tak na 3/4. Mam nadzieję, ze zdążę przed zimą z resztą róż.

[Beaby]

Ewuniu, a ja mam trzęślicę Fontane, ale jest delikatniejsza niż ten Twój Miskant. Przepiękną masz tę trawę. dziękuję za nazwę.
A ja też o Miłorzębie często myślę. A tu czytam od Sonii, że zmarzluch jest z niego, nawet jesienny.
Niestety, choć lubię bardzo te niziutkie astry to u mnie nie chcą być ładne. Tylko te wysokie sobie radzą. Do sierpnia są ok, a potem jak przyjdzie do kwitnienia to z nimi koniec. Ciekawa jestem czy uda mi się je usunąć na wiosnę bo rozrastają się strasznie szybko. No i tak to właśnie wygląda, że jest sporo roślin, którymi możemy się zachwycać tylko w innych ogrodach. Ale próbować trzeba.