Kobea i jej uprawa cz.5
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Irenko swoją wysiewałam od lutego bo były problemy z kiełkowaniem, dopiero wysiane w marcu kiełkowały.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Pod sufitem:


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moje są prowadzone na sznurkach pod sufitem, każdy duży pęd owijam o sznurek by wszystko zostało u mnie a nie u sąsiada. To poziomy sznurek od jednej bocznej ściany do drugiej.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Najefektowniejsze są wysoko.




- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Moje anektują wszystkie możliwe podpory, linki, balustrady. Mają dużo pączków, kwitną, niestety nie zauważyłam ani jednego nasiennika




Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Parę dni temu podczas upałów:


-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Witajcie
Niesamowite widoki
napatrzyłam się na Wasze balkony itp. I w przyszłym roku sama osobiście też coś wysieje
Pozdrawiam

Niesamowite widoki


Pozdrawiam

Pozdrawiam Czarna 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moja w tym roku się nie spisała. 

Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Na mojej pojawił się grzyb i zanim ją reanimowałam to przyszedł wrzesień ale dwa kwiaty miała. Pierwsze podejście za mną, nie poddam się jeszcze. Myślę o tym żeby może sadzonki sobie z tej odciąć. 

- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Nowy sezon trzeba zacząć
Siejecie już kobeę?
Ja przed chwilą namoczyłam nasionka.
Pozdrawiam Irena

Siejecie już kobeę?
Ja przed chwilą namoczyłam nasionka.
Pozdrawiam Irena
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1807
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Ja wczoraj zakupiłam białą i zadtanawiam się,czy czas już diać?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Ja namoczyłam białą, fioletową i trzy i pół nasionka swojej, bo tylko tyle miałam
Jakoś nie mogę się dochować swoich nasion, w większej ilości, zdolnych do kiełkowania, w tych z opakowań oryginalnych też niewiele było, raptem po sześć nasionek.
Ja wysiewam wcześniej, bo długo kiełkują, zawsze będzie czas na wysianie kolejnej partii, jeżeli z tych nic nie wyjdzie.

Pozdrawiam Irena

Jakoś nie mogę się dochować swoich nasion, w większej ilości, zdolnych do kiełkowania, w tych z opakowań oryginalnych też niewiele było, raptem po sześć nasionek.
Ja wysiewam wcześniej, bo długo kiełkują, zawsze będzie czas na wysianie kolejnej partii, jeżeli z tych nic nie wyjdzie.

Pozdrawiam Irena
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5

Irenko, ja właśnie ze względu na niepewne nasiona z własnych zbiorów wczoraj wysiałam wprost do ziemi. Dojrzałe mam z 2018 roku a takie nie mają już 100% zdolności kiełkowania.
Ewa