Nie wiem, nie zdążyłam zastosować mleka w tym roku bo mi pierw pimidory padły na ZZ chyba, ale o ile dobrze czytam to mleko jest w takim stężeniu że nie ma co go por?wnywać do oleju, szczeg?lnie tego mleka sklepowego. A Kleopatry nie zakleiło bo nie moczyła w mleku głowy tylko raczej dolne partie. Może jakby zanurkowała to historia by wyglądała ciut inaczej
Tarcznik jak i czym zwalczać
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4812
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Ale szkodnik sam nie p?jdzie i nie zeżre, trzeba go tym spryskać żeby ociekał i się zalepił czym tylko da.
Nie wiem, nie zdążyłam zastosować mleka w tym roku bo mi pierw pimidory padły na ZZ chyba, ale o ile dobrze czytam to mleko jest w takim stężeniu że nie ma co go por?wnywać do oleju, szczeg?lnie tego mleka sklepowego. A Kleopatry nie zakleiło bo nie moczyła w mleku głowy tylko raczej dolne partie. Może jakby zanurkowała to historia by wyglądała ciut inaczej
Nie wiem, nie zdążyłam zastosować mleka w tym roku bo mi pierw pimidory padły na ZZ chyba, ale o ile dobrze czytam to mleko jest w takim stężeniu że nie ma co go por?wnywać do oleju, szczeg?lnie tego mleka sklepowego. A Kleopatry nie zakleiło bo nie moczyła w mleku głowy tylko raczej dolne partie. Może jakby zanurkowała to historia by wyglądała ciut inaczej
-
ezechiel
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Co jak co, ale przez skórę oddychamy również i zalepiona może spowodować śmierć.
Mleka ze sklepu nie porównuj z mlekiem takim świeżym od mućki. W kartonie mleko jest "martwe".
Co do oleju i szkodników, to chodzi by miały jakikolwiek z nim bliski kontakt i zaczyna działać. Powoli, ale bardzo skutecznie. Jak na razie to jedyny preparat, który wyczyścił mi kapustę z mączlika. Apacz i inne środki działają raz, a w następnym roku już nie.
Tak samo Bi58, zabujał tarcznika i wełnowce, ale dawno temu. Olej obecnie sprowadzam do Polski, gdy ktoś mnie poprosi, bo w Niemczech jest łatwo dostępny (już jako emulsja) i bardzo chętnie stosowany.
Mleka ze sklepu nie porównuj z mlekiem takim świeżym od mućki. W kartonie mleko jest "martwe".
Co do oleju i szkodników, to chodzi by miały jakikolwiek z nim bliski kontakt i zaczyna działać. Powoli, ale bardzo skutecznie. Jak na razie to jedyny preparat, który wyczyścił mi kapustę z mączlika. Apacz i inne środki działają raz, a w następnym roku już nie.
Tak samo Bi58, zabujał tarcznika i wełnowce, ale dawno temu. Olej obecnie sprowadzam do Polski, gdy ktoś mnie poprosi, bo w Niemczech jest łatwo dostępny (już jako emulsja) i bardzo chętnie stosowany.
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Foxowa to nie tak, tego specyfiku uzywa się nawet w hydroponice. Nie wiem czy zdążyłaś przeczytać mój post, ale używa się roztworu ok max 2%. Poczytaj na spokojnie. To bardzo ciekawy specyfik, stosowany w eko ochronie już od jakiegoś czasu, na świecie.
Tu na przykładzie jednego 'nazwanego' preparatu - jest i karta charakterystyki i etykieta https://generalhydroponics.com/azamax http://gh.growgh.com/docs/Information/A ... 0pages.pdf
Tu na przykładzie jednego 'nazwanego' preparatu - jest i karta charakterystyki i etykieta https://generalhydroponics.com/azamax http://gh.growgh.com/docs/Information/A ... 0pages.pdf
-
ezechiel
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
yanina, a i ręce po tym gładkie, tylko smierdzą trochę.
W Niemczech jest to numer 1 specyfik stosowany w każdym gospodarstwie ekologicznym
W Niemczech jest to numer 1 specyfik stosowany w każdym gospodarstwie ekologicznym
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4812
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Ale ten azamax to chyba cos trochę innego niż ten olej neem kt?rego my używamy?
Nie ogarniam aż tak, musiałabym przysiąść z translatorem a dziś już nie mam sił, ale na pierwszy rzut oka widzę że ten azamax się faktycznie wlewa w glebę i usuwa nawet pędraki. Za to neem jaki ja znam jest tylko w sprayu do psikania. To chyba jest jakaś r?znica. Jutro sobie w pracy to przejrzę chętnie.
A co do neemu to rzeczywiscie u nas lipnie z tym, są raczej kosmetyczne . My też sprowadziłyśmy sobie ogrodniczy z koleżanką. To znaczy... ona sprowadziła a ja podpasożytowałam i wysępiłam żeby mi odstąpiła troszeczkę.
Nie ogarniam aż tak, musiałabym przysiąść z translatorem a dziś już nie mam sił, ale na pierwszy rzut oka widzę że ten azamax się faktycznie wlewa w glebę i usuwa nawet pędraki. Za to neem jaki ja znam jest tylko w sprayu do psikania. To chyba jest jakaś r?znica. Jutro sobie w pracy to przejrzę chętnie.
A co do neemu to rzeczywiscie u nas lipnie z tym, są raczej kosmetyczne . My też sprowadziłyśmy sobie ogrodniczy z koleżanką. To znaczy... ona sprowadziła a ja podpasożytowałam i wysępiłam żeby mi odstąpiła troszeczkę.
-
ezechiel
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Foxowa, Azamax, Neemazal to tylko nazwy handlowe, tak jak różne pestycydy o tej samej substancji aktywnej , ale innej nazwie, od której cena zależy.
-
basia_styk
- 500p

- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Poczytałam sobie wskazane ulotki (dochodząc do wniosku, że wolałabym chyba jakiś naukowy tekst
). Z ulotek wynika tyle, że substancja czynna oleju z miodly faktycznie ma wszechstronne działanie na ogromnie szerokie spektrum szkodników. Trochę to nietypowe, bo jednak biologia np. pajęczaków i owadów się różni, więc od razu jest pytanie, jak głęboka jest tutaj reklama - myślę jednak, że zdecydowanie warto przetestować na własnych roślinach.
B.
B.
-
ezechiel
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4472983/
Basia_styk, natura w przeciwieństwie do człowieka potrafi tworzyć takie cuda. Zaobserwowałem, że szkodniki jak na razie na nabyły odporności na azadirachtynę, ale zobaczymy w następnych latach. No i nie ma obawy, że mój kot atakujący dyszę opryskiwacza się zatruje.
Ostatio rozdawałem ten olej w wiosce sfrustrowanym osobom, bo najsilniejsze insektycydy (z 40-dniowym okresem karencji!) nie pomagały w niektórych przypadkach.
Szczerze polecam ten olej, ale nie powinno się go emulgować detergentami- wtedy po prostu nie działa, nie wiem czemu. Odpowiedni emulgator to podstawa.
Basia_styk, natura w przeciwieństwie do człowieka potrafi tworzyć takie cuda. Zaobserwowałem, że szkodniki jak na razie na nabyły odporności na azadirachtynę, ale zobaczymy w następnych latach. No i nie ma obawy, że mój kot atakujący dyszę opryskiwacza się zatruje.
Ostatio rozdawałem ten olej w wiosce sfrustrowanym osobom, bo najsilniejsze insektycydy (z 40-dniowym okresem karencji!) nie pomagały w niektórych przypadkach.
Szczerze polecam ten olej, ale nie powinno się go emulgować detergentami- wtedy po prostu nie działa, nie wiem czemu. Odpowiedni emulgator to podstawa.
-
basia_styk
- 500p

- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Dzięki za linka, przeczytałam fragmenty odnoszące się do oleju neem i ekstrahowanej z niego azadirachtyny, w szczególności interesujące są fakty o nabywaniu przez szkodniki odporności na ten ostatni związek chemiczny. Muszę jeszcze poszperać i znaleźć coś w temacie neem a kleszcze 
B.
B.
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Czy ktoś może polecić (nazwy handlowe) preparatów do zwalczania miseczników? Czytam powyższe posty i mam problem.
Azamax jest niedostępny w Polsce, nie ma też u nas zarejestrowanych preparatów z azadirachtyną.
Olej neem, gdzie kupujecie i jak dokładnie stosujecie?
Mam opuncje z której nie jestem w stanie mechanicznie usunąć całkowicie miseczników.
Potrzebuję chemii. Mospilan?

Azamax jest niedostępny w Polsce, nie ma też u nas zarejestrowanych preparatów z azadirachtyną.
Olej neem, gdzie kupujecie i jak dokładnie stosujecie?
Mam opuncje z której nie jestem w stanie mechanicznie usunąć całkowicie miseczników.
Potrzebuję chemii. Mospilan?
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 793
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Pozwolę sobie zacytować siebie.
FreGo pisze:Witam.
Ja na tarczniki i miseczniki użyłem dwu metod. Miałem te pasożyty na cytrynie Skierniewickiej.![]()
Próbowałem je mechanicznie usuwać ale to było jak walka z cieniem.Dlatego po przeczytaniu kilku stron internetowych postanowiłem zastosować oprysk preparatem SUBSTRAL POLYSECT HOBBY ULTRA, oprysk zastosowałem tylko raz( wystarczył) i do tego do gruntu poszły pałeczki SUBSTRAL TARCZNIK ULTRA PR.
Po okresie 2 tygodni nie znalazłem nawet śladu pasożyta.Do dziś a minęło już prawie dwa lata spokój mam z tarcznikami i misecznikami na tej cytrynie.
Witam, jestem Adam.
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Będę musiał wypróbować, nic innego nie widzę do zwalczania tego paskudztwa. Oby zadziałało i uratować opuncje.
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
POLYSECT ULTRA HOBBY AL zawiera substancję czynną acetamipryd (substancja z grupy neonikotynoidów) ? 0,05 g/l (0,005%), a te: (też w składzie acetamipryd) Tarcznik ultra jest 4% a Mospilan jest 20%.
Jeśli acetamipryd zawarty w POLYSECT ULTRA HOBBY pomógł i to po jednorazowym zastosowaniu to cud
ale cuda się zdarzają, malutko go tam jest.
Jeśli acetamipryd zawarty w POLYSECT ULTRA HOBBY pomógł i to po jednorazowym zastosowaniu to cud
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 793
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Tarcznik jak i czym zwalczać
Nie tylko, przeczytałaś dokładnie cytat? Działałem dwupłaszczyznowo, do gruntu pałeczki poszły, specjalne na ten typ szkodnika.Nie jestem chemikiem ale to pomogło razem.yanina_19 pisze: Jeśli acetamipryd zawarty w POLYSECT ULTRA HOBBY pomógł i to po jednorazowym zastosowaniu to cudale cuda się zdarzają, malutko go tam jest.
Witam, jestem Adam.


