Truskawkowa działka cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

:wit Natalko dotarłam też na Twoją działeczkę, wpisuję się żeby być na bieżąco, bo wiosna idzie na całego :tan
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

:wit Natalko, gdzie się nam zapodziałaś, Ogrodniczko? ;:196
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Pracy wiosną wszyscy mamy , widzę ,że Ty też :wink: :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Natalko pewnie masz ważne sprawy na głowie, więc życzę Ci, abyś pozalatwiala je pozytywnie, wg Twojego życzenia, a my tu sobie poczekamy cierpliwie na Ciebie.
Życzę zdrówka i przesyłam serdeczności ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4235
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Wysiewy przyprawiające o zachwyt ;:138 ,jak na nie patrzę to przypominam sobie Twój ogród tyle co przez Ciebie przejęty na którym rosła tylko trawa jakieś zaniedbane już krzewy i chaszcze po których dawno nie ma już śladu- ;:433
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :wit ;:3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Natalko Twoje milczenie jest niepokojące! zdrówka życzę :wit
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Zgubiłam wątek więc zaznaczam :wit
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

I znowu kolejna przerwa... Wczesną wiosną, zaczynając ten sezon miałam nadzieję na spokojny rok - teraz, kończąc go, kolejny raz widzę że życie pisze własne scenariusze... Mówiąc krótko: zdrowie znowu dało mi w kość ;:145 Mniej więcej w okresie kiedy pisałam ostatnie wiosenne posty na forum zaczęłam czuć się coraz gorzej. Nie mogłam zrzucić to już na karb jesiennej operacji, dodatkowo kaszel który pojawił się zimą nadal nie słabł. Po 2 miesiącach nieskutecznego leczenia w maju trafiłam do szpitala. Diagnoza: gruźlica ;:219 Skąd to ch****o wzięłam, nie mam pojęcia, ale winne jest pewnie długotrwałe osłabienie odporności. Całe szczęście nie zarażałam, więc po 2 tyg mogłam wrócić do domu... W czerwcu trafiłam do szpitala drugi raz, od tego czasu przyjmuję leki. Niestety z czymś takim w płucach ledwo mogłam chodzić, więc na działkę pojechałam dopiero we wrześniu. Od niedawna mam się trochę lepiej, więc staram się jeździć kiedy tylko pogoda pozwoli ;:3 Jak na złość, kiedy płuca wydobrzały, dały o sobie znać jelita - przyjmowanie antybiotyków przez 4 miesiące nawet całkiem zdrowej osobie nie zrobiłoby dobrze, a mam je brać aż do połowy grudnia ;:185 Całe szczęście nie wpływa to jednak na moją kondycję, jest jedynie irytujące :evil: Na forum zamierzałam wrócić już jakieś 2 tygodnie temu, ale nawał zaległych spraw do załatwienia nie pozwolił - jest jeszcze jeden powód, ale o tym innym razem :wink: Niestety drugi wątek, zielona ferajna, musi trochę poczekać, nie mam zrobionych żadnych zdjęć doniczkowych ;:185 Działkowych również niewiele, przy kolejnej wizycie postaram się zrobić kilka poglądowych, napiszę też, co się zmieniło. Dzisiaj zdjęcia z 4 września - same portrety kwiatów, bo chwasty zastałam nieprzeciętne :oops:

Rudbekie

Obrazek

Obrazek

Maczki kalifornijskie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krwawnik ogrodowy

Obrazek

Godecja wielkokwiatowa

Obrazek

Obrazek

Groszek szerokolistny

Obrazek

Nagietek lekarski

Obrazek

Obrazek

Obrazek
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2897
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

;:7 Witaj z powrotem :D Fajnie że mogłaś wrócić do żywych :heja Moja mama przechodziła gruzlice 2 razy nie wiedząc o tym; zresztą ona zupełnie się sobą nie przejmowała (żyła do 90 lat). Dopiero jak siostra została lekarzem to się za nią wzieła stanowczo. A grużlica to podstępny gad!! Oj tak tylko dobra odporność się liczy tutaj! :D Trzymaj zdrowo i pogodnie :)
Zdjęcia jak zwykle artystyczne i śliczne słoneczne :)
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11682
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Natalko!!! ;:167 Jak się cieszę ,że wróciłaś !!!! ;:196 ;:196 ;:196 ;:167 ;:167 ;:167
Po ostatnim wpisie o chorobie i nagłym Twoim zniknięciu :( ..zaniepokoiłam się i myślałam o Tobie często! Mam nadzieję,że wróciłaś już na długo!Zdrówka życzę i dobrego samopoczucia umożliwiającego pobyt na działce!Serdeczności i same dobre fluidy ślę! ;:168

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Dobrze, że już jesteś ;:196 Mam nadzieję, że choróbska Ci odpuszczą choć trochę.
Przed nami zima i mnóstwo czasu na oglądanie cudownych zdjęć.
Nagietki uwielbiam i nie wiem dlaczego znów ich nie posiałam w tym roku ;:223
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12175
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Natalio miło, że pokazałaś piękne portrety kwiatów. ;:oj Większość chwastów zima wykończy, a pozostałe da się sprzątnąć wiosną.
Gruźlicą najłatwiej zarazić się w dużych skupiskach ludzi, a Twoja obniżona odporność tylko ułatwiła bakteriom rozwój. Leczenie trudne, ale już teraz będzie łatwiej. Oszczędzaj się. ;:108
Życzę szybkiej rekonwalescencji. ;:168
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12834
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Cieszmy się i radujmy, że żyjemy w wieku XXI, gdzie leczenie gruźlicy może i jest długie i uciążliwe, ale jednak skuteczne, a nie w wieku XIX, gdzie suchoty nieodmiennie prowadziły do grobu? Trzymam kciuki za powrót do zdrowia? Niechaj Mycobacterium tuberculosis już niebawem pozostanie tylko przykrym wspomnieniem!

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Iga dziękuję za miłe słowa ;:196 gruźlica to poważna rzecz - z drugiej strony dużo gorsze są choroby których nie można jasno zdiagnozować. W tym przypadku wiem, z czym mam do czynienia, i chociaż nieprzyjemne, leczenie nie jest szczególnie skomplikowane. A więc - byle do połowy grudnia, na sylwestra planuję wypić prawdziwego drinka :wink:
Marynko miło mi że odwiedziłaś wątek ;:196 też mam nadzieję że zostanę już na dłużej, bez nagłych przerw...
Izo witam i dziękuję ;:196 też mam nadzieję że zdrowie mi się poprawi, ale na razie bez powodzenia... Nagietki możesz wysiać teraz, nasiona bez problemu przezimują i zakwitną wcześniej ;:108
Soniu bardzo dziękuję ;:196 Gruźlicę w dzisiejszych czasach łapią głównie takie osoby jak ja, z niską odpornością oraz ci, którzy mają z chorymi dużą styczność przez dłuższy czas. Ulżyło mi, kiedy lekarze powiedzieli, że w ogóle nie zarażałam, przynajmniej nie przekazałam tego świństwa dalej ;:185
Loki bardzo dziękuję ;:196 całe szczęście że istnieją skuteczne leki - i całe szczęście że nie zaraziłam się szczepem lekoopornym, tylko takim bardziej "typowym". W takim przypadku leczenie jest duuuużo trudniejsze ;:185

Niestety jak na razie na działkę się nie wybiorę - dodatkowy antybiotyk nieźle daje mi w kość, brzuch boli niemiłosiernie ;:185 Miejmy nadzieję, że przynajmniej zadziała, jeśli nie, w kolejny poniedziałek czeka mnie wyprawa do lekarza ;:222 Trzymajcie kciuki...

Wracając do spraw działkowych - dzisiaj zdjęcia z 21 września. Na początku tego miesiąca próbowaliśmy wywiercić studnię (nie osobiście, przyjechała firma), niestety bez powodzenia. Wspólna studnia na granicy działki wyschła w tym roku całkowicie, aż do mojej ostatniej wizyty pod koniec września nie napełniła się ponownie. Woda podobno na działce jest, ale na dużej głębokości, a na studnię głębinową nas nie stać ;:185 Pozostaje kupienie beczek do zbierania wody, trochę można też przywieźć z domu... W takiej sytuacji mogę siać/sadzić tylko wytrzymałe rośliny które poradzą sobie bez podlewania. Dodatkowo sadzić krzewy i byliny jesienią, kiedy jest bardziej mokro oraz poprawiać jakość gleby. Na letnią suszę nic się nie poradzi, trzeba szukać alternatywnych rozwiązań ;:131

Aksamitki i nagietki-samosiejki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nachyłki

Obrazek

Wilczomlecz obrzeżony

Obrazek

Dziewanna - ta wyrosła w miejscu gdzie rok temu był wysiany poplon, wyglądała jak wielka, włochata kapucha :;230

Obrazek

Koniczyna pastewna i jakieś białe kwiatuszki z mieszanki łąkowej - wie ktoś co to?

Obrazek

Obrazek

Wszędobylska rudbekia

Obrazek

Groszek szerokolistny

Obrazek
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawkowa działka cz.2

Post »

Natalko ;:168 ;:168 Smutno czytać o chorobie ;:174 , ale jestem pewna, że wykaraskasz się z tego przy pomocy doktorów i zaordynowanych przezeń leków, tylko musisz uzbroić się w dużą dozę cierpliwości. ;:108 ;:108
Pięknie kwitnące roślinki dodadzą Ci sił do walki z chorobą, bo przecież musisz i o nie zadbać. ;:32
Życzę Ci więc szybkiego powrotu do pełni zdrowia i radości życia. ;:79 ;:79 ;:cm ;:cm
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”