Na starym po nowemu. 5.

[Bufo-bufo]

Rozplenice u mnie się nie utrzymują, próbowałam dwa razy, może sadziłam je w nieodpowiednim terminie czyli np. na jesieni. Zimowity trochę się pokładają, czyżbym za płytko je wkopała?

[Beaby]

Jadziu, aż się boję co dalej z tą szałwią. Do maja jest okj a potem w maju jeden dzień i nie ma tej szałwii.
Tak, nadal mam ją w doniczce.
Ta rozplenica akurat jest taka wielka co powyżej, ale mam też inne malutkie w sumie, więc może na taką się skusisz?
Ależ Ci dają popalić te ślimory w tym roku Coś niesamowitego co wyprawiają w Twoim ogrodzie.


Olu - no z trawami jest chyba troszkę kłopot, bo ja wolę wszystko sadzić na wiosnę a wtedy trawy dopiero startują i kupuje się jakby kota w worku. No chyba, że akurat trafiłaś na rozplenice, które u nas nie zimują w gruncie?
Zimowity mam na suchym stanowisku w pełnym słońcu, przy lawendzie i kocimętce. Może dlatego trzymają pion, że o nic nie walczą. Ależ one są śliczne!


Jednak jestem zadowolona, że mam tę różę RU, no i ten zapach!




Hortensja ogrodowa




Trzmielina oskrzydlona zaczyna się pięknie przebarwiać

[JAKUCH]

Roślinki przybierają cudne jesienne kolory , a za trawki Beatko bardzo dziękuję Wystarczy mi Red Baron i Obiedka, a każda trawa powinna błyszczeć na rabacie wtedy to ma jakiś sens, a nie tak jak u mnie wciśnięta w kącie miedzy innymi roślinami .Ja jednak muszę wyeliminować tuje chociaż dwie, bo inaczej RU wciąż będzie chorować na mączniaka, a to żaden przyjemny widok. Miłego tygodnia

[Bufo-bufo]

Beatko dziękuję za podpowiedź, to jest możliwa przyczyna, moje rosną między innymi wyższymi roślinami. Kiedy można je przesadzać? Czy czekać do przyszłego roku, aż zaczną kwitnąć i wtedy? Wcześniej są chyba trudne do zlokalizowania. Jak nazywa się się owa piękność różana RU?

[Beaby]

Jadziu, no teraz przez ostatnie kilka dni to są tak śliczne kolory w ogrodzie, że oczu oderwać nie można.
Nawet jesienną trzmieliną oskrzydloną wreszcie się mogę nacieszyć, bo zwykle się przebarwiała tuż przed gubieniem liści, a teraz na razie dzielnie się trzyma w pięknych bordowych barwach.
Te małe rozplenice świetnie się prezentują teraz w donicach, to taka sugestia - oczywiście na nic nie namawiam. Ale teraz te jej kolorki to wywołują tylko ochy i achy.
Obiedkę mam już od początku a dopiero w tym roku mi się wysiała. W takim razie to na pewno ona skoro się i u Ciebie wysiewa. Na razie ją w tym miejscu mogę zostawić bo jakoś tam będzie dobrze wyglądać.
Troszkę się bałam, że moja RU jest w za bardzo przewiewnym miejscu ale z tego co o niej piszesz to chyba jednak dobrą miejscówkę dla niej przeznaczyłam.
Milutkiego tygodnia

Olu, dostałam zimowity właśnie o tej porze, jesienią, w pełni kwitnące i takie je posadziłam i doskonale się przyjęły.
No ale wiosną też je można szybko zidentyfikować, bo dość szybko wychodzą im liście.
Ta róża RU to Rosarium Uetersen. Kwitnie mi pod samym oknem i zachwycam się nią jak na razie.

Szałwia Amistat (Andrzejku, Jadziu )

[anabuko1]

Piękna ta róża, hortensja i ciekawa ta Szałwia Amistat

[Beaby]

Aniu, ta hortensja ogrodowa odkąd zaczęłam ją okrywać na zimę - zachwyca ilością i kolorem kwiatostanów.
A ta szałwia to cacuszko forumowe m.in. Jadzi / Jakuch. Niestety, nie udawało mi się jej do tej pory przetrzymać przez zimę, Tę ze zdjęcia dostałam od Andrzeja / Any57. I Jadzi i Andrzejowi udaje się ją dobrze przezimować.
Chyba dotarłam wreszcie do nazw tych moich rozplenic. Ta wielka to chyba jest Red Head, a ta druga, o której wspomniałam to na pewno jest Rubrum.

[any57]

Beatko, Jadzia ci podpowiedziała, byś schowała szałwię do przedsionka. Ja co podpowiem -oberwij kilka bocznych pędów i wstaw do wody (ja tak robię) gdy się ukorzenią, powsadzaj do doniczek (ja wsadzam wszystkie do jednej i rozsadzam je dopiero w kwietniu). Majowe przymrozki im nie zagrożą gdy będą w domu na parapecie

[Iwonka1]

Beatko, słyszałam opinie, że w naszym klimacie ciemne trawy raczej nie zimują. Są polecane do uprawy w pojemnikach i przechowywania przez zimę w pomieszczeniach. Moja rozplenica też się tak rozrasta w błyskawicznym tempie, ale niestety nie mam dla niej tyle miejsca i muszę ją często dzielić. Szkoda, bo taka wielka jest wyjątkowo piękna
Nieodmiennie zachwycę się barbulą. To przecudne cudo i mam nadzieję, że wreszcie i u mnie zagości, bo chyba znalazłam dla niej miejsce Tylko mnie martwi, że czasami przemarza, a u mnie zimy bywają ostre. Chociaż nie ostatnio
Miłego i słonecznego tygodnia

[JAKUCH]

Mnie jeszcze nie udało się ukorzenić jej w wodzie .Zawsze wsadzam od razu do doniczki i tak sobie trwa i trwa do wiosny .Teraz jedną już wykopałam i już siedzi w wielkiej donicy czeka na schowanie do przechowalni gdzie zimują dalie. Z drugą zrobię to samo ,ale przedtem zrobię parę sadzonek w razie czego. Udanego tygodnia Beatko

[iwona0042]

Ale śliczna ta szałwia, taki kolorek kwiatów jak mi się podoba

[anabuko1]

Aha..
A ta faktycznie to może być Piórkówka 'Red Head'.Jest cudna.
Gdzie ją kupiłaś ??
Cudności normalne

[Beaby]

Andrzejku, szałwia Amistat źle u mnie zimuje. Do maja na ganeczku ma się dobrze a potem z dnia na dzień pada. Ale spróbuję tak jak piszesz - tzn. w domu od kwietnia spróbuję ją przechować. To nie będzie pierwszy sezon kiedy z nią próbuję...


Iwonko1 - również mam takie wiadomości, że ciemne trawy słabo u nas zimują albo wcale. Na razie mam wszystkie rozplenice dobrze zimujące w gruncie. Uwielbiam je wszystkie!
Z Barbulą może warto spróbować. U mnie wystarczy, że ją kopczykuję na zimę. A Ty może jakbyś ją troszkę bardziej opatuliła? Bo i tak przycina się ją nisko wiosną. We wrześniu to jest cacuszko w ogrodzie.
Ja się zastanawiam nad drugim egzemplarzem bo ten pierwszy mam w środku rabaty bylinowej, a ten drugi chciałabym posadzić jako solitera. Ale to na wiosnę. Mam ją z tej samej szkółki co są szałwie, jakby co.
Pozdrawiam

Jadzinko - rób, rób sadzonki z tej szałwii pamiętając też i o mnie
Nie wiem czy tydzień był udany, bo niczego oprócz pracy z niego nie mam ale na pewno zleciał niczym z bicza strzał.
Na razie w domu dla ogrodu to udało mi się tylko konieczne znaczniki zrobić dla co niektórych roślin. No postarałam się bardzo.
Jesień jest na całego a ja się i tak zachwycam ogrodami. Chryzantemy kwitną przepięknie.

Iwonko0042 - a dopiero byś się zachwycała tą wysoką szałwią jakbyś ją zobaczyła u Jadzi wśród róż - to dopiero jest cudny widok!

Aniu / anabuko1 - na pw napisałam Ci gdzie kupiłam tę rozplenicę. Przez pierwsze trzy lata nie była aż taka wielka jaka jest w tym roku, no zaskoczyły mnie jej te gabaryty niesamowicie. I też nigdy mi się jeszcze jesienią nie przebarwiały jej trawki tak jak w tym roku, dotąd zmieniała tylko kolor piórek. A teraz proszę - jakie odstawia cudne kolorowe widowisko. Bardzo polecam.
I pozdrawiam.

U mnie jak na razie jest bardzo zimno i deszczowo. Ale nie zabieram jeszcze roślin do domu. Mają jeszcze być ciepłe dni, na co liczę.


Mój ulubiony dziurawiec




I barbula na rabacie z krwawnicą, rudbekią i w tym roku nieustająco kwitnącym ostrogowcem

[Wanda7]

Piękne ostatnie zdjęcie. Łagodne, delikatne barwy stwarzają sielski, anielski klimat i kojarzą mi się raczej z wczesną wiosną niż z jesienią.
O krwawnicy slyszałam, że lubi rosnąć w wilgotnych rowach. Ładna roślina, ale zawsze sądziłam, że u mnie będzie jej za sucho i za piaszczysto. Czy u Ciebie w ogrodzie jest wilgotne środowisko?

[JAKUCH]

Moja krwawnica poszła juz na spoczynek ,ale tez dostała nowe miejsce gdzie bedzie mogła sobie bardziej poszaleć to samo liliak Mayera Palibin i nie tylko oni dostali nowe miejscówki Perowskia również .Mam nadzieję ,ze teraz róża La France dostanie powera bo calutki czas Perowskia ją dusiła i zbierała wodę i pokarm . Mnie również urzekła ostatnia fotka .beatko sporo tych sadzonek zrobiłam także z Amistad w razie czego dostaniesz wielką w donicy bo będę dwie wielkie donice zimować w przechowalni a prócz tego małe sadzonki w korytarzu .Ta druga szałwia którą ukorzeniam zimuje w gruncie tylko niedawno pobrałam z niej szczepki od koleżanki .No i dobrze ,ze nie było przymrozku bo to zawsze kłopot .Moją -Twoją pelargonie już wzięłam do domu w obawie ,żeby mi nie zginęła, muszę też drugą z kwiatami różyczkowymi też schować a także sadzonkę cudnej bordowej od Beatki [ Bazyla] Swoje też powoli będę musiała znosić na korytarz.Miłego tygodnia ale co to za miły tydzień jak wracasz wieczorem do domu