Grzyby jadalne - nasze zbiory

[--julian--]

Hmmm... może jutro się wybiorę na spacerek?

[Emi22]

Witajcie

bastis piękne zbiory.

Chyba trzeba się wybrać Marzy mi się sos grzybowy

[bastis]

Irenko dziękuję, Twoje też niczego sobie

Emi wybrać się do lasu zawsze warto, a jak nie będzie grzybów to będzie piękny spacer

[Emi22]

Oj tak, racja! Spokój i świeże, leśne powietrze

Chociaż kilka ładnych borowików - to już coś pysznego wyczaruję do obiadu

[gabi2059]

Witam.Irenko jeżeli możesz i chcesz to napisz w jakich okolicach byłaś na grzybach?Ja wybralam się na Hutki ale późno i przez2godz znalazłam tylko 2 grzyby prawdziwka i zajączka

[Rzepka]

Gabi, najwięcej zebrałam w lasach za Szczekocinami, to daleko, ponad półtora godziny jazdy ode mnie w jedną stronę, ale my tam lubimy jeździć.
Z bliższych miejsc to Złoty Potok, Pradła, albo w kierunku Częstochowy, powiat lubliniecki i tarnogórski, Kalety, Brusiek, tamte okolice.
Na Hutki i Pazurek też się wybieramy, ale czekamy, żeby trochę popadało, bo chyba sucho jest w tych lasach.

Pozdrawiam Irena

[gabi2059]

Dziękuje Irenko.Też jeździliśmy za Szczekociny gdzieś koło Brzostka ale jeździliśmy tam z wujkiem męża bo znał dobrze te lasy.Dla nas jednak to za daleko .Czekam na opady i wtedy albo Hutki albo Błędów .

-- 26 wrz 2019, o 19:27 --

Irenko a ten Pazurek to gdzie jest?

[klon]

Do Bukowna nie jeździcie?

[Rzepka]

Pazurek jest przy trasie Olkusz- Wolbrom.
Na Sosinę, Burki, Bukowno czasem jeździliśmy, ale tam są przede wszystkim kozaki, rydze, maślaki, prawdziwki znajdowaliśmy sporadycznie, Złoty Potok czy Winowno, gdzie byliśmy dzisiaj, to prawdziwki i podgrzybki, zebrałam 170 prawdziwków, podgrzybków nie liczyłam, na jakiś czas mam dosyć grzybobrań, człowiek albo siedzi w lesie, albo obiera, właśnie skończyłam czyścić, suszarki chodzą na okrągło.
Dzisiejsze zbiory








Pozdrawiam Irena

[Emi22]

Ostatnio byłam na grzybach w sobotę. Ale sucho w lesie.

Zobaczymy jutro rano.
Twoje zbiory okazałe Irenko.

[gabi2059]

Irenko super zbiory

[--julian--]

Dziś byłem na grzybach i widzę, że coś zaczęło rosnąć Przywiozłem pełne wiaderko (nie wiem jaką ma pojemność). Najwięcej było koźlarzy, kilka prawdziwków, maślaki, kurki, kanie i podgrzybki. Jestem zadowolony, chociaż to nie to samo co u Was

[Emi22]

Nazbierałam i ja sporo. Wreszcie

Pytanie - jak wam się sprawdza suszarka do grzybów?
Warto zainwestować?

Do tej pory suszyłam w piekarniku, bywało, że mroziłam, inne obgotowywałam.
Proszę o rady - jak obrabiacie grzyby.

[Black Rose]

Ja od lat używam suszarki do grzybów i nie wyobrażam sobie, jak można dać sobie radę bez niej przy dużych zbiorach.
(Przy umiarkowanej ilości grzybów suszę tylko w suszarce, przy większej - suszarka i piekarnik idą w ruch).

Poza sezonem suszę w niej nie tylko grzyby. Regularnie suszę między innymi paprykę słodką i ostrą.
Moim zdaniem - warto zainwestować w suszarkę do grzybów.

Ja grzyby głównie suszę, poza opieńkami. Te albo mrożę (nie ma lepszych grzybów do pierogów), albo robię w zalewie octowej.

Suszone - kapelusze zostawiam do wykorzystywania do różnych potraw, natomiast ususzone nóżki od razu mielę i sukcesywnie dodaję ów "grzybowy proszek" do sosów itp.

[NOWY 83]

W suszarce do grzybów suszymy kabanosy z własnej produkcji , sklepowe się chowają .