Thuje szmaragd zółkną od środka- i inne problemy w uprawie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 20 mar 2018, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: tuje choruja - kolumnowe/ szmaragd?
Dzięki! Sprobujemy bez radykalnego cięcia od góry. Nie mam specjalnych nadziei że będa jak nowe, tyle że osłaniaj? dom od głównej ulicy. Może trzeba bedzie je zast?pić nowymi.
Re: tuje choruja - kolumnowe/ szmaragd?
Nic im nie jest, wyciąć te gałązki.Zawsze ma prawo coś uschnąć.
- mamiroma4
- 500p
- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Mam na działce tuje szmaragdowe.Idą wzdłuż siatki ogrodzeniowej. Dwa lata temu po suszy ..wszystkie tuje w pobliżu Lilaka zaczęły usychać aż całkowicie
8 sztuk
Podobno Lilak wyciągał całą wodę ze swojej okolicy... ?


Podobno Lilak wyciągał całą wodę ze swojej okolicy... ?
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Tak, lilak 'wypija' ile się da
To krzew na wilgotne gleby, a w czasie długotrwałej suszy widać niekiedy jak mu wiszą liście.

- mamiroma4
- 500p
- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Lilak wycięty w pień.... szkoda wiem ,ale nadal chce w tym rejonie tuję więc to był powód wycięcia...
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Witam serdecznie. Czy ktoś jest w stanie doradzić co zaatakowało moje tuje i jak sobie z tym radzić?
W tamtym sezonie zaczeło się tak samo, na wiosne (sezon po wsadzeniu) zaczęły brązowieć i usychać, sąsiad doradził nawóz do iglaków przeciwko brązowieniu igieł zważywszy na ubogą i piaszczystą glebę oraz profilaktycznie TOPSIN spryskać. Chyba pomogło bo tuje zostały w takim samym stanie do końca lata a na jesień znów zazieleniały i tylko niektóre te najbardziej zaatakowane wyglądały średnio. W tym roku do teraz tuje wyglądały dobrze, na początku kwietnia sypnąłem nawozu do iglaków po dwie płaskie łyzki pod kazde drzewko i obficie podlalem jezeli chodzi o zabiegi na nich. Nagle znów zaczeło sie teraz dziać to samo co w tamtym sezonie. Co robić i co się dzieję???? Proszę o pomoc


W tamtym sezonie zaczeło się tak samo, na wiosne (sezon po wsadzeniu) zaczęły brązowieć i usychać, sąsiad doradził nawóz do iglaków przeciwko brązowieniu igieł zważywszy na ubogą i piaszczystą glebę oraz profilaktycznie TOPSIN spryskać. Chyba pomogło bo tuje zostały w takim samym stanie do końca lata a na jesień znów zazieleniały i tylko niektóre te najbardziej zaatakowane wyglądały średnio. W tym roku do teraz tuje wyglądały dobrze, na początku kwietnia sypnąłem nawozu do iglaków po dwie płaskie łyzki pod kazde drzewko i obficie podlalem jezeli chodzi o zabiegi na nich. Nagle znów zaczeło sie teraz dziać to samo co w tamtym sezonie. Co robić i co się dzieję???? Proszę o pomoc



Szmaragd gubi igły
Witam.
Posadziłem 50 szmaragdów 40cmtrowych (kopane z gruntu) wzdłuż ogrodzenia, podlewam rano, wieczór, jedno drzewko prawie na wymarciu
- Straciło kolor
- Pędy gałązek straciły sprężystość
- Igły odpadają po dotknięciu ręką
Po miesiacu (miesiąc miałem się wstrzymac z nawożeniem) dałem mała dawkę nawozu biopon przeciwko brązowieniu iglaków jednak problem nie przeszedł.
Teraz zauważam że jeszcze 7 drzewek zaczyna tracić żywy kolor i powoli chyba sytucja się powtarza.
Mam wrażenie że drzewka umierają bo to nie jest takie brązowienie jak widziałem na tujach sąsiadów.
Macie może jakieś rady?
Kilka fotek (te pod blachą rosną lepiej, prawa strona od siatki zdycha)
Normalnie rosnące

To które chyba już umarło

To które zaczyna powoli przypominac tamto umierające

Jak to wygląda w otoczeniu
https://imagizer.imageshack.com/v2/xq90/921/5YPEoI.jpg
Proszę o pomoc.
Posadziłem 50 szmaragdów 40cmtrowych (kopane z gruntu) wzdłuż ogrodzenia, podlewam rano, wieczór, jedno drzewko prawie na wymarciu
- Straciło kolor
- Pędy gałązek straciły sprężystość
- Igły odpadają po dotknięciu ręką
Po miesiacu (miesiąc miałem się wstrzymac z nawożeniem) dałem mała dawkę nawozu biopon przeciwko brązowieniu iglaków jednak problem nie przeszedł.
Teraz zauważam że jeszcze 7 drzewek zaczyna tracić żywy kolor i powoli chyba sytucja się powtarza.
Mam wrażenie że drzewka umierają bo to nie jest takie brązowienie jak widziałem na tujach sąsiadów.
Macie może jakieś rady?
Kilka fotek (te pod blachą rosną lepiej, prawa strona od siatki zdycha)
Normalnie rosnące

To które chyba już umarło

To które zaczyna powoli przypominac tamto umierające

Jak to wygląda w otoczeniu
https://imagizer.imageshack.com/v2/xq90/921/5YPEoI.jpg
Proszę o pomoc.
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Może ta czarna włóknina bez ściółki zbytnio się nagrzewa i korzenie się 'duszą'
Widocznie tym przy blaszanym ogrodzeniu tak nie pali.
Nacięcia włókniny bardzo małe, jakie one miały bryły korzeniowe?

Nacięcia włókniny bardzo małe, jakie one miały bryły korzeniowe?
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Głowna łodyga krzewów ma około centymetra średnicy. Bryły korzeniowe były wielkości 3 kurzych jaj jeśli miałbym to do czegoś przyrównac w momencie sadzenia czyli około 1.5miesiąca temu. Dodawałem ziemi kupionej specjalnie pod te krzewy w szkółce leśniej podczas sadzenia. Otwory w włokninie są dosyć duze (myślę że 10x10cm spokojnie, cięta na krzyż) Włoknina była kładziona dosyć niedawno (może tydzień temu czyli około miesiąca po posadzeniu) - drzewka zaczeły marnieć dużo wcześniej przed włókniną, nie niepokoił bym się tym jednym umierającym gdyby reszta nie zaczynała pożółkiwać. Strona marniejąca jest faktycznie mniej nasłoneczniona, ale czy szmaragdy nie lubią czasem słonecznych stanowisk?selli7 pisze:Może ta czarna włóknina bez ściółki zbytnio się nagrzewa i korzenie się 'duszą'Widocznie tym przy blaszanym ogrodzeniu tak nie pali.
Nacięcia włókniny bardzo małe, jakie one miały bryły korzeniowe?
Re: Tuja Szmaragd problemy w uprawie
Połowa kwietnia to nieco za późny termin na kopane drzewka, tym bardziej w tym roku gdy wcześnie zrobiło się zbyt ciepło.Bryła korzeniowa powinna być ok. wielkości średnicy drzewka w jego najszerszej części korony, a więc objętość 3 kurzych jaj na 40 cm drzewko to zdecydowanie za mało.Owszem żywotnik lubi słońce, ale do czasu dobrego ukorzenienia lepiej gdy jest go jak najmniej.Dla zimozielonych i iglaków zaleca się nawet cieniowanie.Jeśli do operacji słonecznej i transpiracji dodamy niewystarczającą ilość korzeni, to drzewko usycha.Przy sporej ilości pewnie jedne wykopano lepiej inne gorzej i jest jak jest.
Sadząc drzewka wiosną kopane z gruntu powinno się je wykopywać z jak największą bryłą korzeniową, możliwie nienaruszoną, nieobsypującą się od korzeni.
Sadząc drzewka wiosną kopane z gruntu powinno się je wykopywać z jak największą bryłą korzeniową, możliwie nienaruszoną, nieobsypującą się od korzeni.
Tuje szmaragd pytanie o stan
Witam, półtora roku temu kupiłem sadzonki tuji szmaragd za 1 zł i posadzilem na działce.
Mam pytanie czy ich rozwój wygląda prawidłowo i co mogę zrobić aby bardziej sie rozrastaly.(przycinanie)
Tuje mają od 35 do 50 cm ale w porównaniu do innych tuj na Internecie lub innych działkach to moje są jakieś chude od dolu i nie przypominają stożkowego wyglądu.
Z góry dziękuję za odpowiedz



Mam pytanie czy ich rozwój wygląda prawidłowo i co mogę zrobić aby bardziej sie rozrastaly.(przycinanie)
Tuje mają od 35 do 50 cm ale w porównaniu do innych tuj na Internecie lub innych działkach to moje są jakieś chude od dolu i nie przypominają stożkowego wyglądu.
Z góry dziękuję za odpowiedz



Gliniasty teren, agrowłóknina, tuje szmaragd
Witam !
Dylemat z tujami ciąg dalszy
Pierwsze moje pytanie dotyczy agrowłókniny. Teren u mnie jest dosyć gliniasty więc zastanawiam się czy rozkładać agrołókninę ( średnio mam czas na plewienie ) lecz boję się że przez gliniasty teren ( woda ciężko odparowuje ) + do tego agrowłóknina to już w ogóle może być masakra ? Co byście doradzili ?
Drugi to mój problem to w sumie dalej problem gliny. Tuje sadziłem tak. Dziura, do dziury torf, potem tuja i obsypywałem torfem i na górę trochę ziemi z wykopu. Co prawda nie jest to taka typowa glina ale na górze zrobiło trochę zbitą strukturę i nawet ciężko się podlewa ponieważ woda rozlewa się na boki. Musze podlewać przy samym pniu. Czy rozluźnić tą ziemię na górze grabkami i porobić trochę otworów w ziemi ?
Pozdrawiam
Jacek
Dylemat z tujami ciąg dalszy

Drugi to mój problem to w sumie dalej problem gliny. Tuje sadziłem tak. Dziura, do dziury torf, potem tuja i obsypywałem torfem i na górę trochę ziemi z wykopu. Co prawda nie jest to taka typowa glina ale na górze zrobiło trochę zbitą strukturę i nawet ciężko się podlewa ponieważ woda rozlewa się na boki. Musze podlewać przy samym pniu. Czy rozluźnić tą ziemię na górze grabkami i porobić trochę otworów w ziemi ?
Pozdrawiam
Jacek