Zakątki na Dębowym 2

[Locutus]

Zawsze coś choruje? Tydzień temu pryskałem goji oraz wiciokrzew bo się jakiś grzyb przyplątał (biały nalot na liściach)? Dzisiaj muszę opryskać wilce przeciwko przędziorkom, bo niestety w końcu się zjawiły?

Pozdrawiam!
LOKI

[anabuko1]

Loki No i po co te choroby... ech,,wiem, wiem taka to natura.ale czy te róże nie mogły by mi w końcu ładnie się prezentować w całości ??
No to też masz " umilacze " .tj, te choróbska na roślinach i trzeba coś ciągle robić.Ogród nigdy nie jest nudny.

Sezon na owoce i śliwki .W różnej postaci.I w ciastach też

Zapraszam na swoje ciasteczko

[inka52]

Aniu ile razy zajrzę do Twojego ogrodu jest zawsze piękny i kolorowy wszystko w nim kwitnie , ja też z wystawy Zieleń to Życie przywiozłam sobie powojnika Tajga , i pełnego blado różowego pachnącego hibiskusa , jeszcze ich nie wsadziłam , myślę w poniedziałek po pracy , lubię byliny i krzewy kwitnące , nie tylko róże pozdrawiam

[korzo_m]

Aniu ciasteczkiem z miłą chęcią się poczęstowałam.
Czytam, że namęczyłaś się przy wykopywaniu juk, wiem co przechodziłaś, robiłam to kilka lat temu. Tak się wtedy zmęczyłam, myślałam że wszystkie korzenie wyjęłam, a ona jak bumerang odrasta w tamtym miejscu, tego roku dałam jej spokój, jak jej tam odpowiada niech tam rośnie.
Aniu, zawsze podziwiam Twój piękny milin i z nim mam pytanie, jak sobie radzisz z odrostami, jak go prowadzisz na drzewko, może coś mi podpowiesz. Dostałam sadzonki, chciałam posadzić osłaniając kompostownik, ale mnie przestrzeżono, że tam będzie szalał z odrostami.
Twoje zdjęcia jak zawsze

[anabuko1]

inka52 -Tereniu Dziękuję bardzo za te miłe słowa. Az się rozpływam w uśmiechu.
Ale fajnie ci,że byłaś na wystawie zieleń to życie.Za daleko ode mnie. Clematisa Tajgę mam. to cudny clemek.
O pachnąc hibiskis kupiłaś . fajnie.ale bylinowy ??
Jak znam życie ogrodnika, zawsze znajdzie miejsce na nowe roślinki
Oj i ja lubię, uwielbiam wszelakie byliny i krzewy kwitnące
korzo_m-Dorotko to bardzo fajnie,że poczęstowałaś eis owocowym ciasteczkiem.
Oj bardzo się namęczyłam dół duży, , na kolanach wybierałam skrawki .Ale właśnie mam świadomość,że mogłam nie wszystko wybrać,Czyli będzie mi wyrastać w tym miejscu .Ja tam chcę i już posadziłam trawę. to tam nie może już rosnąć.Bedę co roku najwyżej wybierała nowe odrosty.
Tak mój milin prowadzę przy duży drągu-palu wbitym zacementowanym w ziemi.
Na razie miał dwie odnogi.To dałam znajomym.
ale przy kompostowniku nie sadziłabym.Tam będzie wilgoć ,żyzna ziemia.będzie rósł jak oszalały. I może więcej dawać odrostów.a to nie jest ci chyba tak potrzebne.
Bardzo dziękuję za pochwałę moich zdjęć .Cieszę się,że komuś się podobają

Dalia Coralio furioso


Henrietta i Avigon


Dalia Avigon


Dalia Gloriosa


dalia white star

Dalia - La Gioconda

[cyma2704]

Aniu dziękuję za nazwanie amarantusa. Poczytałam , że to trójbarwny. Zwykły widziałam, ale takiego pięknego nie.
Róże mają lepsze i gorsze lata, ale jak kilka z rzędu chorują, to trudno się nimi zachwycać. Elmshorn pięknie kwitnie i przynajmniej ma połowę liści. Moje prawie wszystkie bez liści.
Trawa z kłosami, jak szczotki do butelek to chyba miniaturowa rozplenica.
Współczuję wykopywania juk, to straszna praca, jakby korzenie sięgały do Australii. U mnie mimo głębokiego wykopania odrastają .
Masz niespożytą energię, przesadzanie, przetwory i jeszcze ciasto upieczone.
Ogród nadal pięknie wygląda.
Pozdrawiam ciepło.

[Maska]

Aniu jaka cudna ta dalia https://www.fotosik.pl/zdjecie/beabadc28dfdbd8c !
Owocowe ciasta o tej porze są pyszne, bo nie ma jak świeże owoce. Przetwory będziemy smakować w zimie wspominając urodzaje
W ogrodzie jeszcze pięknie kolorowo

[korzo_m]

Aniu dziękuję za poradę, przekonałaś mnie milin posadzę w innym miejscu, będę starała się go prowadzić podobnie jak Twój, rozumiem, że od początku rósł przy podporze i jego gałęzie owijałaś wokół niej.
Odrosty juk będziesz kosiła więc, może same zrezygnują i się wyprowadzą
Dalie masz przecudne, moje dopiero teraz zabrały się za kwitnienie, jedną musiałam wczoraj podwiązać bo od ciężkiego deszczu się powaliła.

[marpa]

Także podobne ciasto popełniłam na weekend -ani okruszka nie zostało ... goście dopisali a co nie zjedli zabrali ze sobą..Lubię takie chwile!
A ogród nadal kolorowy i kwitnący i masz co uwieczniać na oglądanie w zimowe dni ..jak to latem było...

[danuta z]

Jakie smakowite owocowe ciacho.
Dalie bardzo ładne.Niezbyt umiem kupować dalie.Nie wiem jakim cudem kupiłam z takimi drobnymi kwiatami.U Ciebie piękne duże kwiaty.
Pogoda u nas piękna,słoneczna,niestety zamiast na działkę musiałam iść do lekarza,ale jutro mam nadzieję będzie mój dzień.

[anabuko1]

Witajcie. Jak na razie mamy piękny wrzesień.Tylko u mnie dalej nic nie pada,.A mogłoby choć trochę.
Poplon posiany .A tu sucho. Ale tulipanki dzisiaj posadziłam do gruntu.
Soniu Mam 1 amarantusa.I to pierwszy raz.Taka inna roślinka między innymi roślinami.
Od 3 lat moje róże mają tylko gorsze lata
Elmshorn to piękna róża, która z przerwą kwitnie prawie no-stop.To moja ulubienica. Ale liście są już od połowy.Może przynajmniej i to. dobre,że nie całkiem goła.
Dzięki za nazwę kolejnej trawy. Nawet nie wiedziałam,że wykopywanie 7 letnich kęp juk, to tak ciężka praca.A tych kawałeczków,,oj oj, oj.Wiadro wzięła sąsiadka.
Miałam popołudniu coś gotować.Ale czasu zbrakło.Wczoraj była niedziele i większość spędziłam do gotowaniu, pichceniu.Jedno się robi, drugie i trzecie rzeczy idą szeregowo. Ale czasami tak lubię.
Ogród jeszcze jest pełen kolorów i oby jak najdłużej
Maska -Marysiu Dalia La Gioconda jest niziutka dalijką.ale bardzo piękną.Mój ulubiony maluch.Kupiłam ją w ubiegłym roku na ryneczku.Jak ja tylko zobaczyłam w doniczce, to już wiedziałam,że musi być moja.
No tak owocowe ciasta sa pyszniutkie. Jeszcze będą długo szarlotki itp. Przetwory w zimowe dni smakują tez wybornie.I dobrze jak są.
W ogrodzie kolorki są.I oby jak najdłużej.

Jeszcze jeden liliowiec postanowił sobie zakwitnąć,


Dalia Henriette szaleje

Dalia dekoracyjna Bodacious


Wybaczcie na resztę postów odpowiem trochę później.

[anabuko1]

Rozchodniki się rumienią.



korzo_m-Dorotko Nie ma sprawy. cieszę się,że mogłam ciut pomóc.
Mój milin był przesadzany.Na początku był przy pergoli.ale jeszcze młody przesadziłam i był prowadzony przy grubym, dużym palu.Podwiazywany co raz w górę.Nie owijany .Tak z dołu obrywałam liście. bo w nóżkach na posadzone roślinki.

Tu trochę widać.

a tu widać jaki jest wielki


A to już z pięterka.

Dziękuję w imieniu dalii.Jak na razie kwitną pięknie. dwie jeszcze w pąkach
Ja dzisiaj 3 podwiązałam bo wiatr je trochę wywracał.A deszcz nie mam .Nic a nic.

marpa-Maryniu Fajny mmay czas z tymi owockami.Można i różne ciasta popiec.Trochę rozpusty za te tyranie w ogrodzie nam się należy.
O tak obiektów do fotografowania jeszcze jest
danuta z-Danusiu Ciasta owocowe są pyszniutkie. Dalie kupowałam i w ogrodniczym i u p.Stanisława,
Moja sąsiadka kupiła w biedronce.I tez ma piękne dalie.
O tak na razie pogoda nam dopisuje. Oby jak najdłużej.
Mam nadzieję ze ze zdrówkiem u ciebie jest ok .

Hortki, hortensje, hortusie
Pani Limelight


hortensja Vanille fraise

i druga też


Bobo

[Iwonka1]

Aniu, z zazdrością patrzę na Twoje mieczyki Są nie tylko śliczne, ale widać, że i zdrowe Uwielbiam te kwiaty zarówno na działce, jak i w domu w wazonie, a moje już od kilku lat rosną nędznie, mimo iż co roku kupuję nowe cebulki i niestety nie mogę się nimi cieszyć.
Tych ostrych papryczek wyhodowałaś sobie całkiem sporo Są fajne, bo mają różne kształty i kolory. Na pewno nie są nudne Wszystkie zużywacie, czy część zostawiasz do ozdoby?
Świetnie wygląda Twój milin Masz swoja osobistą Maczugę Herkulesa Z Yukką się namęczylaś może przynajmniej uwzględni twoje życzenie i nie będzie odrastać? Czasami trudno się pozbyć takich uciążliwych roślin.
Miłego tygodnia

[anabuko1]

Iwonko1

Dziękuje w imieniu mieczyków.W tym roku nie spieszyłam się z nimi w posadzeniu.Wolałam aby włąsnie kwitły ciut później.I nawet to mi pasuje.Zdrowe są.W wiekszosci wszystko rośnie dobrze.Tylko te róże, paskudnice chorują.Już jestem n nie taka zła,że nie przyglądam się im bardzo.
Tych ostrych papryczek to w tym roku mam bardzo duzo.Trochę ususzę w całości, trochę przemiele ususzonych.A na jakąś ozdóbkę riazankę tez się znajdzie. Tak są różne kształty i ostrości.
Milin w ten sposób zajmuje mniej miejsca.
Z jukami to bardzo się namęczyłam.Nawet nie wiedziałam,że mają takie korzenicha.Ale tego widoku tutaj już nie ma.
Mam nadzieję,że nie będą mi odbijać.ale czuje ,że to złudne marzenie.
Dziękuję i tobie też dobrego tygodnia tycze.

[Annes 77]

Aniu a u mnie jak się rozpadało to już trzeci dzień pada. Najpierw susza wszystko wypaliła, a teraz ulewy przyszły.
Za to będą grzybki i już się cieszę z moim tatą na zbieranie.
W wazonie masz takie żółte kwiaty, możesz mi przypomnieć jak się nazywają? Bardzo wdzięcznie wyglądają
Posadziłaś już cebulki tulipanów? Ja jeszcze się wstrzymuję.

Miłego dnia